Image for article Być w prawdziwym stanie kultywacji

Często martwiła mnie wrogość mojego męża wobec mnie. Uważałam, że chociaż on zawsze był w błędzie, to jako kultywująca powinnam być tolerancyjna i wyrozumiała. Powinnam go traktować go życzliwie, aby przemówić do jego przyzwoitości. Bardzo się starałam, ale najmniejsza prowokacja z jego strony sprawiała, że traciłam panowanie nad sobą i zawsze w końcu kończyło się to kłótnią.

Najnowsze artykuły