Kobieta z prowincji Henan zmarła po latach więzienia i nękania za praktykowanie Falun Gong

(Minghui.org)

Nazwisko i imię: Xin ChuntingImię chińskie: 信春婷Płeć: KobietaWiek: 73Miasto: KaifengProwincja: HenanZawód: N/DData śmierci: 5 maja 2025 r.Data ostatniego aresztowania: 16 grudnia 2020 r.Ostatnie miejsce zatrzymania: N/D

Mieszkanka miasta Kaifeng w prowincji Henan zmarła 5 maja 2025 r. po latach prześladowań za wiarę w Falun Gong, dyscyplinę duchową prześladowaną przez chiński reżim komunistyczny od 1999 r. Miała 73 lata.

U pani Xin Chunting zdiagnozowano raka piersi w 1996 r. Wydała fortunę na leczenie, ale bezskutecznie. Niedługo po tym, jak zaczęła praktykować Falun Gong w 1997 r., wyzdrowiała. Wdzięczna za Falun Gong, nie szczędziła wysiłków, dzieląc się swoimi doświadczeniami z ludźmi i podnosząc świadomość na temat prześladowań, które rozpoczęły się w 1999 r. przez Komunistyczną Partię Chin.

Z powodu jej wysiłków była wielokrotnie aresztowana, nękana i przetrzymywana w ośrodkach prania mózgu. Odsiedziała również dwuletni obóz pracy i pięcioletni wyrok więzienia. Jej prześladowania wywarły ogromną presję psychiczną na jej męża. Jego zdrowie szybko się pogorszyło i zmarł z powodu śmiertelnej choroby.

Od 2023 roku lokalna policja nękała panią Xin jeszcze częściej i często włamywała się do jej domu, aby szukać materiałów związanych z Falun Gong, gdy jej nie było w pobliżu. Ostatecznie uległa nieustannym prześladowaniom 5 maja 2025 roku.

Przegląd prześladowań pani Xin

20 lipca 1999 roku, w dniu rozpoczęcia prześladowań, pani Xin została aresztowana i przetrzymywana na lokalnym posterunku policji przez jeden dzień. W 2000 roku udała się do Pekinu, aby apelować o prawo do praktykowania swojej wiary. Została aresztowana, skazana na dwuletni pobyt w obozie pracy i ukarana grzywną w wysokości 3000 juanów.

Pani Xin została ponownie aresztowana na początku 2002 roku po tym, jak zgłoszono, że rozmawiała z ludźmi o Falun Gong. Skazano ją na kolejny dwuletni pobyt w obozie pracy i zwolniono z odbywania kary po tym, jak obóz pracy odmówił jej przyjęcia.

Podczas spaceru ulicą 25 maja 2002 r. pani Xin została zatrzymana przez funkcjonariuszy z posterunku policji w Beidaomen i zabrana do ośrodka prania mózgu. Przez 12 dni prowadziła strajk głodowy, a następnie została zwolniona. Została ponownie aresztowana w lipcu 2002 r. i zabrana do aresztu. Strażnicy odmówili jej przyjęcia i została zwolniona.

Podczas policyjnej obławy 26 września 2002 r. pani Xin udało się uciec. Policja zatrzymała się w jej domu i nawet śledziła jej męża, gdy korzystał z toalety. Jej synowi nakazano codzienne zgłaszanie się na posterunek policji. Jej córka, która pracowała w Zhoukou, około 100 mil dalej, również została zaczepiona przez policję. Jej inni krewni, zarówno w Kaifeng, jak i innych miastach, również byli nękani.

Po miesiącu przesiedlenia pani Xin została aresztowana 26 października 2002 r. w mieście Zhengzhou, około 50 mil od Kaifeng. Została zamknięta w metalowej klatce na posterunku policji w Wuchaomen na pięć dni, a następnie zabrana do obozu pracy. Po tym, jak strażnicy odmówili jej zabrania, policja zabrała ją do ośrodka prania mózgu.

Po tym, jak pani Xin została zwolniona, zgłosiła swoje prześladowania na stronie internetowej Minghui.org. W odwecie Chen Zhonghe, zastępca szefa policji dystryktu Longting, aresztował jej córkę i zamknął ją w metalowej klatce na dziewięć dni. Schwytali również męża pani Xin i przetrzymywali go w innej metalowej klatce przez cztery dni. Pani Xin była przetrzymywana w ośrodku prania mózgu przez osiem miesięcy. Ponieważ odmawiała słuchania propagandy oczerniającej Falun Gong, często była przetrzymywana w izolatce.

28 maja 2003 r., niedługo po tym, jak pani Xin została wypuszczona z ośrodka prania mózgu, funkcjonariusze Kang Peijian i Yan Baosheng z komisariatu policji w Xinmenguan oraz dyrektor społeczności Qian Yan nękali ją w domu i przeszukiwali jej mieszkanie. Ciągle naciskali na nią i jej męża, aby wyprowadzili się z okolicy.

Aby zmusić ją do przeprowadzki, funkcjonariusze zorganizowali ludzi, którzy rozrzucili odchody na drzwiach wejściowych pani Xin wieczorem 20 sierpnia 2003 r. Funkcjonariusze ponownie zapieczętowali drzwi odchodami wieczorem 1 września. Kiedy mąż pani Xin szukał mieszkania na wschodnich przedmieściach miasta, Qian miał kogoś, kto go śledził. Następnego dnia Qian i kilka osób poszło na komisariat policji w Pingguoyuan, aby nadzorować okolicę nowego mieszkania i powiedziało szefowi policji o praktykowaniu Falun Gong przez panią Xin.

Funkcjonariusze z posterunku policji w Pingguoyuan współpracowali ze swoimi odpowiednikami z posterunku policji w Xinmenguan i aresztowali panią Xin, a następnie zabrali ją do obozu pracy przymusowej Shibalihe w Zhengzhou. Odmówiono jej przyjęcia i zabrano ją do domu. Jednak policja i biuro społeczności nie zatrzymały się, aby ją nękać. Wieczorem 23 listopada 2003 r. ktoś rozbił jej drzwi i okna cegłami i ponownie rozrzucił odchody na jej drzwiach. Tydzień później jej drzwi i nowe okna zostały ponownie rozbite i rozrzucone odchodami; jej podwórko było pełne cegieł, odchodów i moczu. Zgłosiła incydenty policji, która przymknęła na to oko.

Pani Xin została ponownie aresztowana 4 lipca 2005 r. Po kolejnym aresztowaniu 17 maja 2008 r. została skazana na pięć lat. Ostatnie udokumentowane aresztowanie miało miejsce 16 grudnia 2020 r. i dokonał go Zhao Penghui, zastępca naczelnika komisariatu policji w gminie Beijiao.

Zhao i trzech pracowników Prokuratury nękali panią Xin 18 stycznia 2022 r. i przesłuchiwali ją. Zhao nękał i zastraszał również rodzinę jej córki.

Od 2023 r. Sun Zhiqian z komisariatu policji w gminie Beijiao często nękał panią Xin. Włamywał się do jej domu dwa lub trzy razy w miesiącu, gdy była poza domem, z pomocą personelu zarządzającego nieruchomością. Pewnego razu Sun przywłaszczył sobie 300 juanów w gotówce, które przygotowała na opłacenie czynszu za mieszkanie. Innym razem zabrał dwa dyski flash, jej osobiste listy i notatki ze studiów. Czasami zwracał te rzeczy po ich zbadaniu.

Pani Xin zainstalowała w domu kamery monitorujące. Gdy Sun przychodził ponownie, odcinał zasilanie kamer monitorujących, a następnie podłączał je ponownie, gdy wychodził.

Ulegając nieustannym prześladowaniom, pani Xin zmarła 5 maja 2025 r.

Powiązany raport po angielsku:

Chińska policja nie cofnie się przed niczym, by wywrzeć presję na starszej kobiecie, by zrezygnowała ze swojej wiary