Spóźnione wiadomości: Arborysta rozwija zaburzenia psychiczne podczas bezprawnego zatrzymania, umiera kilka miesięcy później

(Minghui.org)

Nazwisko i imię: Chen YadongImię chińskie: 陈亚东Płeć: MężczyznaWiek: 77Miasto: HarbinProwincja: HeilongjiangZawód: ArborystaData śmierci: 1 kwietnia 2024 r.Data ostatniego aresztowania: 16 lutego 2023 r.Ostatnie miejsce zatrzymania: N/A

Mieszkaniec miasta Harbin w prowincji Heilongjiang zachorował na zaburzenia psychiczne podczas pobytu w areszcie za praktykowanie Falun Gong. Jego stan stale się pogarszał po wyjściu na wolność we wrześniu 2023 r. i stale się bał. Zmarł sześć miesięcy później, 1 kwietnia 2024 r. Miał 77 lat.

Pan Chen Yadong, arborysta, został aresztowany 16 lutego 2023 r. po tym, jak zgłoszono, że rozmawiał z ludźmi o Falun Gong. Aresztujący funkcjonariusze z posterunku policji w mieście Chang’an również przeszukali jego dom. Jego syna wezwano wieczorem na posterunek policji, ale policja nie pozwoliła mu zobaczyć się z panem Chenem, tłumacząc się tym, że pan Chen odmówił wyrzeczenia się Falun Gong. Odesłali młodszego mężczyznę do domu, nie ujawniając niczego na temat sprawy jego ojca.

Rodzina nie otrzymała żadnych informacji o panu Chenie przez następne siedem miesięcy. Pewnego dnia we wrześniu 2023 roku nagle otrzymali telefon i rozkaz udania się do hrabstwa Bin, aby odebrać pana Chena. Byli zszokowani, widząc, że niegdyś zdrowy mężczyzna o bystrym umyśle stał się kimś nieśmiałym i zdezorientowanym. Jego oczy były matowe; jego ciało ciągle się trzęsło; i ciągle mamrotał „Chcę iść do domu”.

Po powrocie do domu pan Chen nie rozpoznawał już nikogo. Wydawał się bać światła i często zostawał w kącie. Czasami chwytał jakieś ubrania lub krzesło, a następnie uciekał, mamrocząc „Chcę iść do domu”. Zmarł sześć miesięcy później, 1 kwietnia 2024 roku.

Pan Chen był weteranem praktykującym Falun Gong. Kiedy Komunistyczna Partia Chin zarządziła prześladowania w 1999 roku, był jedynym praktykującym w swojej wiosce. Często jeździł rowerem ponad dziesięć mil, aby zdobyć materiały Falun Gong od praktykujących w pobliskiej gminie, a następnie odwiedzał ludzi w swojej wiosce od drzwi do drzwi, aby wyjaśnić fakty na temat Falun Gong.

Z powodu jego odważnych działań policja często go nękała. Pewnego razu nie było go w domu, gdy policja przyjechała. Przeszukali jego mieszkanie i zabrali zdjęcie założyciela Falun Gong.

Przed XIX Kongresem Komunistycznej Partii Chin w 2017 r. policja nękała pana Chena wielokrotnie. Nie było go w domu, gdy przyszli po raz pierwszy. Niedługo potem wrócili i zrobili zdjęcia w jego domu bez jego pozwolenia.

Pan Chen nie był w domu, gdy policja przyjechała po raz trzeci 17 listopada 2017 r. Skonfiskowali kilka zdjęć założyciela Falun Gong. Gdy pan Chen wpadł na policję w drodze do domu, zapytali go, czy nadal praktykuje Falun Gong, a on odpowiedział, że tak. Pan Chen udał się na posterunek policji 4 grudnia 2017 r., aby odzyskać zdjęcia założyciela Falun Gong. Policja zwróciła mu tylko jedno, a pozostałe dwa powiedzieli, że już spalili.