(Minghui.org) Na południowo-zachodnich rubieżach Chin znajduje się piękny region o nazwie Xishuangbanna. Charakteryzuje się malowniczymi górami i rzekami, starożytnymi lasami oraz bogatą kulturą. Ludność składa się z pracowitych, życzliwych i uczciwych ludzi z 12 różnych mniejszości etnicznych. Od pokoleń mieszkańcy tego regionu czekają na rozprzestrzenianie się Falun Dafa, mając nadzieję na osiągnięcie zbawienia w czasach ostatecznych cyklu zniszczenia wszechświata.
Wraz z moją współpraktykującą, Amei, pojechaliśmy samochodem do Xishuangbanna, aby podzielić się informacjami o Dafa z ludźmi predestynowanymi. Ta podróż przyniosła nam ogromną radość i pozostawiła trwałe wrażenie, którego nigdy nie zapomnimy.
Słoneczny, wietrzny dzień przybyliśmy do miasta Jinghong, stolicy autonomicznej prefektury Xishuangbanna Dai. Zatrzymaliśmy się w przestronnym, bambusowym domu Yi Jin, kobiety z plemienia Dai. Jej pięcioosobowa rodzina była bardzo miła i gościnna. Wszyscy się uśmiechali i witali nas, składając dłonie na piersi i mówiąc „witamy!”.
Następnie podali nam przygotowane dania, w tym kleisty ryż zawinięty w liście bananowca. Powiedziałam: „Bardzo dziękuję, siostro! Chciałabym podzielić się sekretem, który pomoże ci uniknąć nieszczęść. Pamiętaj, proszę: „Falun Dafa jest dobre! Prawda-Życzliwość-Cierpliwość są dobre!”.
Dałam każdemu członkowi rodziny amulet i powiedziałam: „Komunistyczna Partia Chin (KPCh) zrobiła tyle złego, a boskość wkrótce się z nią rozprawi! Zrozumienie prawdy zapewni wam bezpieczeństwo i świetlaną przyszłość”. Amei opowiedziała następnie o „Kamieniu z ukrytymi znakami”, inscenizowanym „samospaleniu na placu Tian’anmen”, masakrze na placu Tian’anmen w 1989 roku i o tym, jak Jiang Zemin, były przywódca KPCh, zdradził Chiny.
Rodzina Yi Jin uważnie słuchała. Po omówieniu wagi wystąpienia z KPCh, cała rodzina postanowiła wycofać się z KPCh i jej organizacji młodzieżowych. Mąż Yi Jin, który był członkiem KPCh w czasie służby wojskowej, powiedział: „Po wysłuchaniu was zrozumiałem wszystko. Nasi ludzie Dai wierzą w Buddę i szanują go od pokoleń. KPCh oczernia i krzywdzi ludzi, którzy wierzą w Buddę. Chcę odejść!”.
Natknęliśmy się na kilka dziewcząt w kolorowych, haftowanych paskach. Podeszliśmy do nich i zapytaliśmy: „Dziewczyny, te kolorowe ubrania, które macie na sobie, są piękne. Czy same je haftowałyście?”. Odpowiedziały: „Tak, same je uszyłyśmy”. Wyjęłam z torby kilka amuletów i dałam każdej z nich po jednym. „Wyhaftowałyśmy je same. Są na nich napisy: „Falun Dafa jest dobre, Prawda-Życzliwość-Cierpliwość są dobre”. Jeśli nosisz amulet i szczerze recytujesz te dziewięć słów, będziesz bezpieczna i będziesz miała świetlaną przyszłość”. Wyglądały na zaskoczone i wykrzyknęli: „Są takie cenne! Bardzo dziękujemy!”. Poprosiłam ich również, żeby często recytowali to pomyślne zdanie. Odpowiedziały: „Oczywiście, oczywiście, że będziemy!”.
Potem podeszło pięć kolejnych dziewcząt. Amei opowiedziała im, jak wycofanie się z KPCh i jej organizacji młodzieżowych zapewni bezpieczeństwo. Wszystkie zgodziły się przestać używać swoich prawdziwych imion. Złożyły dłonie z szacunkiem: „Dziękujemy!”. Odpowiedziałyśmy: „To nasz Mistrz prosi nas o ratowanie ludzi. Powinniście mu podziękować”. Ponownie złożyły dłonie: „Dziękujemy, Mistrzu Dafa!”.
W trakcie naszej rozmowy podszedł młody mężczyzna. Był schludnie ubrany i wyglądał wyjątkowo przystojnie. Niósł haftowaną torbę na plecach i miał na sobie haftowany szalik. Zapytałam o jego pochodzenie etniczne, a on odpowiedział: „Pochodzę z grupy etnicznej Aini i mieszkam w wiosce Aini. Słyszałem wszystko, co właśnie powiedziałaś. Było to wspaniale! Wiem, że jesteś tu, aby nas uratować. Mistrz Falun Dafa poprosił cię, abyś przybyła i uratowała tutejsze mniejszości etniczne. Nie możemy przegapić tej okazji. Moja rodzina i najlepsi przyjaciele są w wiosce Aini. Czy możesz im pomóc?”.
Odpowiedziałam: „Oczywiście. Proszę do nich zadzwonić i podzielić się informacjami. Dopóki znają prawdę, mogą być uratowani”. Mężczyzna wykonał następnie kilka telefonów i rozmawiał w języku aini. Potem powiedział: „Moi przyjaciele i rodzina są bardzo chętni do wystąpienia z KPCh”. W sumie pięć osób chciało zadeklarować swoje wystąpienie.
Chociaż Xishuangbanna jest pełna zapierających dech w piersiach widoków, nie mieliśmy zamiaru ich zwiedzać. Następnego dnia poszliśmy na targ i ulice, aby szerzyć prawdę i ratować kolejnych wybranych.
Targ był pełen kolorowych strojów i artykułów codziennego użytku z różnych grup etnicznych. Sprzedawcy byli bardzo gościnni i entuzjastyczni. Usłyszałam, jak mówią: „Dziś przyszło dwóch przyjaznych ludzi z północy”. Przywitaliśmy ich serdecznie. Odpowiedzieli: „Witamy i bądźcie naszymi gośćmi!”. Powiedzieliśmy im o tym, jak ważne jest wystąpienie z organizacji KPCh dla zapewnienia im bezpieczeństwa i wręczyłyśmy im amulety. Chętnie przyjęli prezenty i przypomnieli nam o ostrożności. Odpowiedziałam: „Dziękuję za troskę!”.
W tych dniach spotkałyśmy również starszego mężczyznę z grupy etnicznej Yao, starszą kobietę z grupy etnicznej Yi, kogoś z grupy etnicznej Lahu, a także siostry z grupy etnicznej Achang. Wszyscy byli życzliwi i przyjacielscy. Wielu z nich zdecydowało się wystąpić z KPCh. Amei i ja cieszyłyśmy się z ich szczęścia z całego serca.
Podczas tej podróży doświadczyliśmy nieopisanej radości w sercach. Rozumiemy, że to wszystko jest możliwe dzięki Mistrzowi Li, który z miłosierdziem ratuje przeznaczone dla niego osoby w Xishuangbanna. My po prostu wykonujemy swoje obowiązki i dzielimy się przesłaniem. Każdy nasz krok jest wspierany współczującą opieką Mistrza.
Ta podróż pogłębiła nasze zrozumienie niezwykłej natury kultywowania Dafa i radości pomagania Mistrzowi w ratowaniu ludzi. Musimy cenić ten cenny czas, wypełniać swoje obowiązki i dobrze wykonywać te trzy rzeczy.
Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej, która ukazała się na stronie en.Minghui.org dnia 17.09.2025
Artykuły, w których kultywujący dzielą się swoim zrozumieniem, zazwyczaj odzwierciedlają osobiste zrozumienie praktykującego w danym momencie w oparciu o ich stan kultywacji i są publikowane z zamysłem umożliwienia wzajemnego wznoszenia się w poziomach.