(Minghui.org) Nota wydawcy: Ten artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny. Kultywujący powinni uważać Fa za swojego Nauczyciela. Kiedy inni wskazują na wady uczniów Dafa, powinniśmy porównać nasze zachowanie z Fa, zajrzeć do wewnątrz, poprawić siebie i znaleźć przyczynę niepełnej wiary w Fa i Mistrza.

***

Mistrz nauczył w Zhuan Falun:

„Odniosę się jeszcze do kwestii ziemskich buddów i ziemskich tao. Mamy również taką sytuację: w zamierzchłych czasach w Chinach wiele osób kultywowało w odległych górach i głębokich lasach. Dlaczego myślimy, że dziś ich nie ma? W rzeczywistości nadal są, tylko że nie pozwalają świeckim ludziom dowiedzieć się o swojej obecności. Ani trochę nie jest ich mniej. Wszyscy oni posiadają nadzwyczajne zdolności. Nie jest więc tak, że w ostatnich czasach już ich nie ma. Oni nadal istnieją. Obecnie na świecie jest ich kilka tysięcy, z czego stosunkowo najwięcej w naszym kraju. Przebywają zwłaszcza w znanych górach, nad wielkimi rzekami, a także w niektórych wysokich pasmach gór. Za pomocą nadzwyczajnych zdolności maskują swoje groty, więc nie jesteś w stanie ich zobaczyć. Ich kultywowanie postępuje dość powoli, a ich metody są dość nieporadne, ponieważ nie pojęli istoty kultywowania. My natomiast zwracamy się bezpośrednio ku ludzkiemu sercu. Kultywujemy według najwyższych właściwości wszechświata, według formy wszechświata, więc z pewnością nasz gong rośnie bardzo szybko.” (Wykład V, Zhuan Falun)

Niedawno spotkałem Boską Istotę, taką jak Mistrz opisał w powyższym cytacie. Nie spotkałem go podczas medytacji, ale właśnie w tej przestrzeni. Myślę, że nasza rozmowa miała na celu wykazanie naszych niedociągnięć i to Mistrz dał nam wskazówki poprzez słowa tej Boskiej Istoty. Napisałem ten artykuł, aby podzielić się z innymi praktykującymi moimi doświadczeniami.

Ta Boska Istota wyglądała jak zwykły mężczyzna w średnim wieku, bez niczego wyjątkowego w swoim wyglądzie. Prawie go nie widziałem, ale Mistrz pozwolił mi zajrzeć w jego przeszłość. Byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że był dobrze znaną postacią w historii, większość ludzi go znała. Boska Istota przede mną nie była reinkarnacją. Żyje na świecie od dłuższego czasu. Ma ponad 1800 lat.

Mistrz powiedział:

”Pośród nich, z tego co wiem, niektórzy kultywują od ponad 4000 lat. Dlaczego kultywują od tak długiego czasu? Nie jest tak, że ich poziomy nie są wystarczająco wysokie i nie mogą iść do nieba, gdyż niektórzy z nich wykroczyli daleko poza Trzy Sfery; raczej jest tak, że wyżej iść nie mogą. Jest tak, że nie wolno im iść w górę, gdyż nie ma raju, który by ich zaakceptował. Dlaczego potrafią wznosić gong? O tym również decydują zasady Fa z takiego poziomu. Jednakże te doczesne i pomniejsze drogi są odmienne, niektóre z nich zostały stworzone przez ludzi. Na początku taki ktoś po prostu kultywował według jednej drogi kultywacyjnej, lub kultywował w szkole Tao czy Buddyjskiej. Po kultywowaniu przez pewien czas, poczuł, że było to całkiem dobre, ale ktoś inny przyszedł do niego [mówiąc]: chodź i kultywuj takie coś. Zatem jego gong został zmieszany. Pierwotnie miał w górze mistrza dbającego o niego, ale gdy mistrz z góry zobaczył, że ten stał się taki jaki się stał, to mistrz już dłużej go nie chciał. Jako, że ci z góry nie akceptowali go już dłużej, to nie mógł opuścić Trzech Sfer.” ( Nauczanie Fa na konferencji w Houston )

Zauważył, że zajrzałem w jego przeszłość, więc podszedł do mnie. Nie bałem się go ani nie podziwiałem, ponieważ jego szkoła kultywacji nie jest porównywalna z Falun Dafa. Nie ma mowy, żeby mi przeszkadzał, ponieważ zasada „żadnej drugiej szkoły kultywacji” jest dla mnie jasna. Może z tego powodu Mistrz pozwolił mi się z nim spotkać. Myślałem o tym, żeby przedstawić mu Falun Dafa, ale on już przeczytał nauki Mistrza.

Zapytał mnie, czy wierzę w Mistrza i Dafa. Powiedziałem, że wierzę mocno. Ale on kontynuował: „W Hong Yin jest napisane :

”Spokojnie zastanów siędo czego jesteś jeszcze przywiązanyUsuń swoje ludzkie myślii naturalnie pokonasz zło”(Nie smuć się, Hong Yin II)”

Zapytał mnie, jak mocno w to wierzyłem. Nie wiedziałem, co powiedzieć.

Omówiliśmy niedociągnięcia, które zaobserwował wśród uczniów Dafa jako całości. Podzielił się ze mną swoimi opiniami i zdałem sobie sprawę, jak poważne były one. Pomogło mi to uzyskać głębsze zrozumienie Fa, dlatego chciałbym podsumować jego słowa w następujący sposób.

Ta Oświecona Istota powiedziała, że zwykli ludzie nie mogą zobaczyć mocy Dafa. Jeśli ktoś może w 100% wierzyć w Mistrza i Dafa, nic nie jest w stanie tej osoby powstrzymać. Wszyscy, którzy się potknęli, mieli w pewnym stopniu problemy z wiarą. Niektórzy praktykujący wydawali się naprawdę wierzyć w Mistrza i Fa, ale ich niezłomność była tylko na pokaz. Ich prawdziwe myśli i czyny nie mogą umknąć oczom Bogów.

Kiedy porównałem siebie i innych praktykujących, odkryłem, że miał rację. W obliczu trudnej próby wykazywaliśmy się silniejszą wiarą w swoich przekonaniach, aby ukryć naszą porażkę w zmianie samych siebie. Mistrz powiedział :

”Wiecie, to co robimy nie czynimy aby pokazać się przed ludźmi, ani żeby widział to koordynator projektu, ani koordynator FXH, prawda? Jeśli masz nadzieję, że Mistrz to zobaczy, to Jego główne ciało nie znajduje się tuż przed tobą, więc chcesz aby kto to widział? Czynisz te rzeczy przed wszystkimi Bogami. Fashen Mistrza też to obserwują, a także wszystkie istoty we wszechświecie wpatrują się z pełną uwagą w każdą twoją pojedynczą myśl i aktywność mentalną. Zatem, komu chcesz się pokazać? Wszystkie z pośród niesamowitych rzeczy jakie czynicie podczas dawania świadectwa Fa są zapisywane w tym rozdziale historii kosmosu, nawet pojedyncza myśl każdego ucznia Dafa nie jest pominięta. Jednakże, jeśli skupiasz się na rzeczach powierzchownych, na zwykłych ludzkich sprawach, to jesteś przywiązany i używasz ludzkiej logiki." ( ”Bądźcie bardziej pilni”, Nauczanie Fa na konferencjach X )

Boski Nieśmiertelny powiedział również, że większość uczniów Dafa kultywuje się bardzo dobrze. Jednakże kultywacja wśród zwykłych ludzi ma wiele fałszywych pozorów. Bez względu na to, jak wysoki jest nasz poziom kultywacji lub jak wysokie jest nasze ostateczne osiągnięcie, wszelkie niewłaściwe myśli lub działania spowodują problemy. Nawet Bogowie w Trzech Sferach widzą wszystko bardzo wyraźnie, ale nie mogą nam tego wskazać. Mistrz jeszcze mniej. Wszystko zależy, czy sami zdobędziemy zrozumienie.

Te słowa nie są niczym nowym. Większość praktykujących wie, że Mistrz nie może nam wyjaśnić zbyt szczegółowo. Mistrz mówił o tym wiele razy. Mistrz powiedział:

” ...uczniowie napotkali liczne szczególne problemy i wiele trudności. Początkowo nie wiedzieli, jak sobie z nimi radzić. Później stopniowo doszli do zrozumienia i poprzez próby i błędy wymyślili co zrobić. Ja nic nie mówiłem szczególnie w tym okresie czasu, ponieważ test nie liczyłby się, gdybym mówił. Gdyby test się nie liczył, to wynikły by dwa problemy. Stare moce zrobiłyby wszystko, co w ich mocy, aby spowodować szkodę. Uznałyby to za oszukańcze Fa, a to przysporzyłoby wielu kłopotów w moim przedsięwzięciu rektyfikowania Fa, spowodowałoby wielki chaos w całym kosmosie. To nie mogłoby być dozwolone.”( Nauczanie Fa podczas Konferencji Fa nad Wielkimi Jeziorami w Ameryce Północnej, Prowadzenie podróży).

Oświecona Istota wskazała na poważniejszy problem. Powiedział, że jest wiele osób, które nie poprawiły się w swojej kultywacji i przez wiele lat nie były w stanie zdać egzaminu. Ich wiara stopniowo słabła. Niektórzy ludzie zyskują nadprzyrodzone zdolności, a następnie zaczęli popadać w samozadowolenie z powodu swoich umiejętności, słuchając pochwał innych praktykujących. Niektórzy praktykujący, których zrozumienie Fa nie było głębokie, byli nawet namawiani przez agentów, aby podążali za praktykującymi posiadającymi nadprzyrodzone zdolności. Myśleli nawet, że ich zdolności nie są gorsze niż zdolności Mistrza.

W końcu pomyśleli, że Dafa jest zbyt iluzoryczne i że Mistrz ma jedynie ograniczone możliwości. Gdyby było to w jego (Oświeconej Istoty) metodzie kultywacji, tacy uczniowie zostaliby wydaleni. Dafa nieustannie dało im możliwości ciągłej korekty samych siebie. Im bardziej Mistrz powstrzymywał się od mówienia czegokolwiek, tym wyżej myśleli o sobie i tym mniej wiary mieli w Dafa i Mistrza.

Przypomniało mi to jednego praktykującego, którego znam. To on miał kiedyś problemy z wiarą w Mistrza i Dafa. Studiując Fa, nie mógł się do niczego oświecić. Jedynym sposobem było trafienie w sedno i uświadomienie mu źródła problemu.

Mistrz powiedział:

”Mistrz nie będzie w niczym różnił się od istoty ludzkiej. Nie będę wyglądał jak Bóg dla nikogo, chyba że tuż przed tym jak rektyfikacja Fa zostanie zakończona. Gdybym miał teraz objawić się jako Bóg, zrujnowałoby to wasze warunki dla kultywacji; rozbiłoby to iluzję, w której macie oświecać się do rzeczy. Wszystkie twoje działania i twoja kultywacja od tego momentu byłyby na marne, wszystko byłoby zrujnowane, a czujące istoty nie mogłyby być ocalone. Tak więc, nie patrz na Fa przy pomocy ludzkiego myślenia i nie myśl o Mistrzu z ludzkim sposobem myślenia. Fa którego Mistrz was nauczył, pozwoli wam kultywować i to na podstawie tego Fa macie się kultywować i oceniać rzeczy. Nie ma błędów w Fa. Fa jest napisane najbardziej powierzchownym językiem ludzkim z wykorzystaniem struktur języka ludzkiego, ale to w żadnym wypadku nie jest ograniczone do tego powierzchownego poziomu: poziom po poziomie po poziomie po poziomie, jest w nim zawarte znaczenie Fa.” ( 20 Rocznica Nauczania Fa, Nauczanie Fa na konferencjach XI )

Boska Istota wskazała również, że niektórzy zmarli praktykujący potajemnie przyjmowali środki przeciwbólowe, odwiedzali lekarzy i szpitale pod pretekstem poddania się badaniom fizycznym. Mniejsza liczba przeszła operacje lub inne zabiegi w szpitalach, w tym niektórzy doświadczeni praktykujący.

Kiedy nowy praktykujący wątpi w Dafa, jego choroba nadal może zostać wyleczona, o ile jego wiara jest silniejsza niż wątpliwości i jeśli praktykujący nadal dobrze praktykuje ćwiczenia. Jednakże dla doświadczonych praktykujących jedynym sposobem na zdanie testu jest niezachwiana wiara w Mistrza i Dafa. Trzymanie się sceptycznego umysłu przedłuży „chorobę” i spowoduje utratę wiary.

Ścieżka kultywacji tych uczniów zostałaby całkowicie zniszczona, gdyby taki incydent miał miejsce w jego metodzie kultywacji. Dafa wielokrotnie okazywało współczucie tym praktykującym. Ale oni nadal uważali, że ich oświecenie jest wyższe i głębsze niż innych.

Uczniowie, którzy praktykowali trochę lepiej, stracili pewność siebie, mimo że nie wątpili w Dafa. Ale nadal myśleli, że Mistrz już się nimi nie opiekuje. Jest to kolejna forma niewiary w Mistrza i Fa.

Dafa nie stawia wysokich wymagań nowym uczniom. Mistrz kiedyś powiedział:

”I na odwrót, jeśli ktoś, kto jest nowym uczniem lub sam zdał sobie sprawę z tego, że nie był wystarczająco pilny, zachoruje i pójdzie do szpitala, to niech tak będzie - [myślę] że po prostu potraktujemy to jako część jego procesu kultywacji. Po tym jak później lepiej będzie kultywować, stopniowo zrozumie, co powinien robić. Kultywacja stanowi pewien proces, a my wszakże powinniśmy dać ludziom szanse. Oczywiście, nie ma potrzeby mówić tu o tych, którzy są pilni. Do tych, którzy nie są pewni w swoich myślach: Jeśli idziecie [do szpitala], to Mistrz nie może nic na to powiedzieć.” ( Nauczanie Fa w mieście Los Angeles )

Boska Istota widziała, że zasady Dafa reprezentują bezgranicznie wielką energię i moc. Wielu praktykujących tak naprawdę w to nie wierzy. Niektórzy praktykujący odnieśli obrażenia w wyniku tortur w więzieniu. Gdyby potrafili szczerze wierzyć w Dafa, naprawdę kultywować siebie i zmienić swoje poglądy, bardzo szybko by wyzdrowieli. Jednakże kary cielesne zachwiały prawymi myślami wielu praktykujących. Kiedy zostali poważnie ranni, wątpili w Dafa. Niektórzy nadal studiowali Fa tylko po to, aby pokazać innym, że nadal są pilni.

Kiedy po raz pierwszy rozpoczęli kultywację, starali się ćwiczyć ćwiczenia bez względu na to, jak poważna była ich choroba. Jednak po wyjściu z więzienia nie byli już zainteresowani wykonywaniem ćwiczeń, mimo że mogli jeszcze chodzić. Narzekali na rzeczy, które sprawiały im dyskomfort i wymyślali najróżniejsze wymówki, aby uniknąć ćwiczeń. Dlaczego? Ponieważ w głębi duszy wątpili w Dafa. Wątpliwości te można ukryć przed ludźmi, ale nie mogły umknąć oczom Bogów. Próby życia i śmierci nie można przejść nawet z najmniejszą wątpliwością, a tym bardziej z ich poziomem wątpliwości. Ich zrozumienie Fa było jedynie na poziomie zwykłych ludzi. Nie było możliwości zdania egzaminu. Jeśli przez długi czas nie mogli się poprawić, ich życie nie mogło być już dłużej przedłużane. Wręcz przeciwnie, jeśli wzmocnili swoje prawe myśli i stali tak pilni, jak na początku kultywacji, z pewnością wyzdrowieli. W rzeczywistości wielu praktykujących, którzy byli torturowani aż do kalectwa lub na granicy śmierci, szybko wróciło do zdrowia. Cuda się objawiły, ale tylko dla tych, którzy nie mieli wątpliwości co do Dafa. Byli naprawdę godni podziwu.

Z mojego osobistego doświadczenia wynika, że wielu praktykujących opiekowało się rannymi praktykującymi tak, jakby byli chorymi zwykłymi ludźmi, w rzeczywistości nie wykorzystało czasu na studiowanie Fa lub wykonywanie z nimi ćwiczeń. Ranni praktykujący nie praktykowali aktywnie ćwiczeń i nie mogli skoncentrować się na słuchaniu wykładów Fa Mistrza. W końcu umarli. Powód był najprawdopodobniej taki, jak podała Boska Istota. Ranny praktykujący powiedział rodzinie, że nie wierzy już w Dafa po wyjściu z więzienia. Jego koledzy praktykujący nie wiedzieli o tym i nadal wysyłali w jego imieniu prawe myśli w grupach. W końcu zmarł. Znam sporo takich przypadków. Gdybyśmy potrafili się z nimi dobrze porozumieć i pomogli im przywrócić ich prawe myśli, moglibyśmy uratować im życie.

Oświecona Istota skomentowała, że jego szkoła kultywacji nie jest porównywalna z Dafa. Ale on stawił czoła udrękom w trzech sferach ze stuprocentową silną wiarą. Jeśli on, uczeń małej szkoły mógł to zrobić, dlaczego niektórzy praktykujący Dafa nie mogli? Ich niedowierzanie zablokowało ich przed mocą Fa.

Lepiej zrozumiałem, co powiedział Mistrz:

”W trakcie nieustannego praktykowania twoje życie będzie się stale wydłużać. Wydłużanie się życia idzie w parze z nieustannym praktykowaniem. Dla osób w starszym wieku o dobrej naturze wystarczy czasu na praktykowanie. Ale jest jeden warunek: przedłużony czas, który sięga poza wyznaczoną wcześniej długość życia, jest ci dany wyłącznie na praktykowanie. Jeżeli twoje myśli chociaż trochę zboczą z właściwej drogi, wtedy twoje życie znajdzie się w niebezpieczeństwie, gdyż przeznaczony ci wcześniej czas życia już przeminął. Gdy zaczniesz kultywować na poziomie Fa-ponad-ludzkim-światem, nie będziesz podlegać tego typu ograniczeniom i wtedy znajdziesz się w innym stanie.” (Wykład I, Zhuan Falun)

Nieśmiertelny mówił także o innych problemach wynikających z niepełnej wiary. Podał wiele praktycznych przykładów rozwiązania tego problemu. Nie pytałem go o wiele. Właśnie porównałem to, co powiedział z Fa i zdałem sobie sprawę z niedociągnięć w rozumieniu Fa przez niektórych praktykujących.

Uważam, że wielu praktykujących Dafa odizolowało się i ukryło swoje problemy, nawet jeśli dla innych mogli wydawać się pilnymi w kultywacji. Jeśli wszyscy możemy otworzyć nasze serca, będziemy się ze sobą komunikować i głębiej zrozumiemy Fa, możemy uniknąć wielu strat.

To tylko moje ograniczone zrozumienie. Proszę uprzejmie wskazać wszystko, co jest niewłaściwe.

Tekst oryginalny ukazał się w wersji wietnamskojęzycznej na stronie vn.Minghui.org dnia 24.05.2024 r.

(ciąg dalszy...)