(Minghui.org)
Część ICzęść IICzęść IIICzęść IV
Część V. Wyjaśnianie faktów, aby odwdzięczyć się za miłosierne zbawienie Mistrza
1. Dzień Falun Dafa w Changchun
Postanowiliśmy obchodzić nasz pierwszy lokalny Dzień Falun Dafa w dniu 22 grudnia 2001 roku.
Dzień Falun Dafa w Changchun został wybrany na dzień przesilenia zimowego. Ten dzień zawsze był uznawany za czas przejścia między Yin a Yang. Od tego dnia ciemna noc staje się krótsza, a światło dzienne dłuższe. Niebo i ziemia powracają do życia. Ten dzień został wybrany, ponieważ wskazuje, że siła zła dobiegła końca, a jasne światło zaczyna oświetlać świat ludzi.
(http://en.minghui.org/emh/articles/2001/12/22/1703...
Dzień przed Dniem Falun Dafa w Changchun udaliśmy się na główne ulice, dzielnice mieszkalne i kampusy uniwersyteckie w Changchun, aby wywiesić ponad 1000 banerów z hasłami takimi jak „Falun Dafa jest dobre”, „Falun Dafa jest prawym Fa”, „Przywróćcie dobre imię Falun Dafa”, „Przywróćcie dobre imię Mistrzowi”, „Falun Dafa jest krzywdzone” oraz „Przestańcie prześladować Falun Gong”.
Baner przed sklepami ulicznymi
Baner powiewający na wietrze (w oddali widać inne banery)Sztandar w pierwszych promieniach porannego słońca (1)
Sztandar w pierwszych promieniach porannego słońca (2)
„Przywróćcie dobre imię naszemu Mistrzowi”
„Przywróćcie reputację Falun Dafa”
Baner za oknem w dzielnicy mieszkalnej
Widok z dala baneru za oknem w dzielnicy mieszkalnej
Baner „Falun Dafa jest dobre” na wieżowcu
Widok z dala baneru na wieżowcu
W tamtych czasach dominującymi metodami, których używaliśmy do wyjaśniania faktów, było wieszanie banerów, malowanie sprayem na ścianach informacji, puszczanie balonów napełnionych helem i przyklejanie ulotek wyjaśniających prawdę do słupów energetycznych. Z biegiem czasu stawaliśmy się coraz bardziej dojrzali i wymyślaliśmy dodatkowe sposoby, aby pomóc ratować czujące istoty.
Masowo produkowane wielkie banery przerażały zło
Małe banery z napisem „Falun Dafa ratuje ludzi” wisiały wszędzie w dzielnicach mieszkalnych
Ten praktykujący Dafa namalował sprayem słowa z głębi swojego serca: „Falun Dafa jest prawym Fa”
Praktykujący Dafa robili samoprzylepne arkusze ze słowami wyjaśniającymi prawdę
Balony wypełnione helem z przymocowanymi do nich banerami wyjaśniającymi prawdę
2. 5 marca - przechwycenie sygnału telewizyjnego
5 marca 2002 roku, około godziny 20:00, osiem kanałów telewizji kablowej w Changchun wyemitowało „Falun Dafa Around the World”, „Self Immolation or Staged Event” i inne programy wyjaśniające prawdę. Audycja trwała bez przerwy 40-50 minut. (http://en.minghui.org/emh/articles/2003/12/29/43612.html)
Self Immolation or Staged Event
Kiedy na ekranach telewizorów pojawiły się filmy ujawniające prawdę o Dafa, wszyscy byli zszokowani. Nie mniej niż milion ludzi w Changchun dowiedziało się prawdy o samospaleniu i o tym, że Falun Dafa jest akceptowane na całym świecie. Wiele osób dzwoniło do członków rodziny i przyjaciół i prosiło o oglądanie telewizji. Wielu ludzi pomyślało, że reżim przywrócił Falun Gong sprawiedliwość. (http://en.minghui.org/emh/articles/2007/3/10/83387.html)
Ówczesny przywódca reżimu komunistycznego, Jiang Zemin, który w pojedynkę rozpoczął prześladowania Falun Gong, wpadł w furię i skrajnie się przestraszył. Wydał rozkaz „zabicia [osób odpowiedzialnych] bez litości”.W niecały rok po transmisji telewizyjnej, około 5000 praktykujących w rejonie Changchun zostało nielegalnie aresztowanych, a wielu innych zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów i przenoszenia się z miejsca na miejsce. Wszystkich 15 praktykujących, którzy wzięli udział w transmisji telewizyjnej skazano na kary więzienia od 4 do 20 lat. Dziesięć lat później ośmiu z nich zostało zamęczonych na śmierć.
Trzeciego dnia po transmisji telewizyjnej, Mistrz opublikował nowy artykuł zatytułowany „Patrz na rzeczy z prawymi myślami”, w którym ten czyn pochwalił:
„W tej chwili uczniowie Dafa z Chin kontynentalnych używają telewizji, aby dać ludziom poznać prawdę, ujawniają prześladowania zła, ratują czujące istoty, których umysły zostały zatrute przez oszustwo zła i jest to wspaniały akt miłosierdzia”.
W następnych dniach praktykujący w innych częściach kraju również użyli telewizji, aby szerzyć prawdę i umożliwić większej liczbie ludzi zobaczenie złej natury Komunistycznej Partii Chin (KPCh).
Pięć lat później Fundacja Praw Człowieka Azji i Pacyfiku przyznała panu Liu Chengjun nagrodę Fidelity Vindicator Award. Za podpięcię się pod system telewizyjny, w celu wyemitowania faktów na temat Falun Gong, pan Liu został przez reżim komunistyczny zamęczony na śmierć.
W 2011 roku amerykański magazyn The Weekly Standard opublikował długi raport zatytułowany „Into Thin Airwaves”, w którym chwalił tę transmisję telewizyjną jako genialny wyczyn, który pomógł Chińczykom uzyskać dostęp do informacji dostępnych dla wolnego świata.
Jakimi więc ludźmi byli ci bohaterowie, którzy byli zaangażowani w transmisję telewizyjną z Changchun?
Pan Liu Chengjun pochodził z hrabstwa Nongan i pracował w magazynie zbożowym. Zanim zaczął kultywować, był butną, porywczą osobą, która lubiła wszczynać bójki. Po rozpoczęciu swojej kultywacji, był jednak w stanie stać się tolerancyjnym i opierał się pokusie walki, gdy inni go bili lub przeklinali.
Jego teściowa często beształa go z byle powodu, a czasem nawet go biła. Pewnego razu poczuł, że nie może już dłużej znosić jej znęcania się. Czuł, że jego głowa ze złości eksploduje. Właśnie wtedy, gdy myślał, że nie da się już dłużej znosić tego znęcania się, pomyślał: „Jestem praktykującym Falun Gong. Jak mogę tracić panowanie nad sobą?”. Potem jego wściekłość zaczęła opadać. Przyniósł stołek i usiadł obok teściowej. Potem powiedział: „Mamo, jest w porządku, że mnie przeklinasz i bijesz, żeby się wyszaleć, ale nalegam, żebyś sama nie zrobiła sobie krzywdy z tej złości”. Słysząc jego słowa, teściowa uśmiechnęła się i natychmiast przestała się znęcać. Jednak Chengjun, gdy wrócił do swojego pokoju, rozpłakał się. (http://en.minghui.org/emh/articles/2004/12/24/55885.html)
Pan Liu Chengjun i jego rodzina
Gdy rozpoczęły się prześladowania w 1999 roku, pan Liu miał 28 lat. Aby ludzie poznali prawdę i nie zostali zatruci kłamstwami KPCh, próbował wszystkiego, co możliwe, aby wyjaśnić im fakty, co przyniosło mu ogromne cierpienia z rąk policji. 24 marca 2002 roku, podczas próby ucieczki przed nielegalnym aresztowaniem, doznał poważnych oparzeń na całym ciele, a także został postrzelony przez policję w nogę. Po zatrzymaniu, przez 52 kolejne dni kazano mu siedzieć prosto na ławce z obiema nogami przywiązanymi do ławki i rękami skutymi kajdankami za plecami. Potem, na kilka kolejnych dni przywiązano go do tygrysiej ławki. Był też wielokrotnie bity, jednak dzięki silnej woli nigdy się nie poddał.
Pod koniec 2003 roku, po doznanych niezliczonych okrucieństwach, Chengjun był u progu śmierci i ledwo oddychał. Był chudy jak kościotrup. Jego oczy były zapadnięte. Miał zamglone oczy i nie widział rzeczy wyraźnie. Jego serce i nerki odmawiały posłuszeństwa, a gardło było poważnie zakażone. Całe ciało było pokryte ranami. Miał trudności z mówieniem i ledwo mógł wydobyć z siebie jakikolwiek dźwięk. Kiedy jego rodzina poszła go odwiedzić, wskazał na strażnika i powiedział: „Ten człowiek... zadbał o... moje pójście do łazienki. Po mojej śmierci musicie... Bądźcie dla niego dobrzy. Musicie... go ocalić”. Wszyscy byli głęboko poruszeni i wybuchnęli płaczem. Oczy strażnika wypełniły się łzami i powiedział: „To nic wielkiego. To jest coś, co powinienem zrobić”. (http://en.minghui.org/emh/articles/2004/12/24/55885.html)
Kiedy 26 grudnia 2003 roku rodzina pana Liu zobaczyła jego ciało, zauważyli krew we wszystkich otworach jego głowy. Żyła na jego nodze była pęknięta, a krew spływała na podłogę. Odszedł z tego świata w wieku 32 lat. Pomimo silnego oporu ze strony rodziny, strażnicy wbrew woli rodziny skremowali jego ciało.
Pan Liang, urodzony w 1964 roku, był inżynierem ogrzewania wody w mieście Changchun w prowincji Jilin. Stopniowo nabrał złych nawyków tarzając się w wielkiej kadzi brudów podupadającego społeczeństwa, a jego rodzina z powodu jego niskiej moralności, była na skraju rozpadu. Jednak po tym, jak z rekomendacji sąsiada zaczął w 1998 roku praktykować Falun Gong stopniowo nauczył się, jak się prawie zachowywać i był w stanie przełamać swoje złe nawyki i cieszyć się harmonijnym życiem rodzinnym. Będąc świadkami ogromnych zmian jakie w nim zaszły, jego żona i córka również zaczęły praktykować.
Po transmisji telewizyjnej pan Liang został skazany na 19 lat więzienia i osadzony w wielu różnych więzieniach, w tym w więzieniu Jilin, więzieniu Tiebei w Changchun, więzieniu Shiling w Siping City i więzieniu Gongzhuling. Strażnicy w tych więzieniach robili wszystko, co w ich mocy, aby sprawić mu cierpienie.
Pod koniec 2009 roku stan zdrowia pana Lianga stał się bardzo niepokojący i z powodu nieustannego bicia często tracił przytomność. Próbując uniknąć odpowiedzialności, 1 stycznia 2010 roku Siping Prison przeniosło go do więzienia Gongzhuling.
Gdy strażnicy w nowym więzieniu zażądali, aby porzucił wiarę w Falun Gong, pan Liang ponownie rozpoczął strajk głodowy. Jego protest spotkał się z brutalnym karmieniem na siłę, co doprowadziło do gwałtownego pogorszenia się jego stanu zdrowia. Zmarł 1 maja 2010 roku w wieku 46 lat. Mówiono, że strażnicy przez pomyłkę włożyli mu rurkę do karmienia do płuc, co spowodowało jego śmierć. Kiedy został wysłany do szpitala Gongzhuling, nie miał już żadnych oznak życia, a jego kostki były czarne, fioletowe i spuchnięte.
(http://en.minghui.org/html/articles/2011/8/6/127256.html)
Pan Sun Changjun, kiedy wziął udział w transmisji telewizyjnej miał zaledwie 26 lat.
Po ukończeniu college'u pan Sun zdał egzamin dla służby cywilnej i w ramach programu szkoleniowego z zarządzania został asystentem burmistrza w urzędzie miejskim. Pan Sun był znany z tego, że był bardzo miłym człowiekiem. W więzieniach jest zasada, że „każdy sam dba o siebie”, jednak nie było tak u pana Sun. W końcu Falun Gong uczy praktykujących, aby zawsze byli uprzejmi. Był tam więzień, który cierpiał na wągrzycę mózgową i był sparaliżowany. Był brudny i cuchnął. Wszyscy go unikali. Kiedy Pan Sun zobaczył, że jego wyrosłe paznokcie u rąk i nóg wcięły się w jego ciało, postanowił je dla niego przyciąć. Zanim obciął paznokcie, moczył dłonie i stopy więźnia w ciepłej wodzie.
Kiedy pan Sun mieszkał z rodzicami, obcinał paznokcie u nóg również swojej starszej matce. Jego matka została kiedyś poddana okrutnemu „wiązaniu stóp”, które spowodowało, że jej stopy i palce u nóg wygięły się w nienaturalny łuk. Matka próbowała go powstrzymać. „Jesteś teraz urzędnikiem państwowym. Ludzie mogą się z ciebie śmiać, jeśli to zobaczą”. Pan Sun odpowiedział: „Jesteś moją matką. Okazuję synowską pobożność, aby ci służyć. Kto będzie się ze mnie śmiał?”.
Pan Sun został skazany na 17 lat i wysłany do więzienia Jilin. Do tej pory spędził w więzieniu blisko dziesięć lat.
Pan Sun Changjun przeżył wiele rodzajów tortur, w tym „tygrysią ławkę”, wstrząsy elektryczne, miał połamane żebra i doznał wiele innych obrażeń. Długie okresy tortur poważnie odbiły się na jego zdrowiu. Choruje na gruźlicę, jamy opłucnowe w wyniku późnej gruźlicy, gruźlicze zapalenie otrzewnej, wysięk opłucnowy i wodobrzusze (nagromadzenie płynu w jamie otrzewnej, powodujące obrzęk brzucha). Mimo że pilnie potrzebuje pomocy medycznej, władze odmówiły zgody na jego zwolnienie za kaucją i uzyskanie pomocy medycznej. (http://en.minghui.org/html/articles/2011/10/24/128957.html)
Pan Lei Ming po tym, jak był brutalnie torturowany w Wydziale Pierwszym Departamentu Policji Changchun i w więzieniu Jilin stał się niepełnosprawny. Zmarł 6 sierpnia 2006 roku.
Pan Wei Xiushan przeszedł w więzieniu Jilin te same tortury, co Liu Chengjun, Liang Zhenxing, Lei Ming i Sun Chengjun. 21 października 2003 roku został przewieziony do szpitala i nigdy nie wrócił.
Pan Liu Haibo i pan Hou Mingkai zmarli w dniu aresztowania.
Pan Yun Qingbin po tym, jak był brutalnie torturowany w więzieniu Jilin dostał zaburzeń psychicznych.
Pan Zhou Runjun został skazany na 20 lat więzienia i nadal cierpi w więzieniu. Pan Liu Weiming doskonale zdawał sobie sprawę z możliwych konsekwencji udziału w transmisji telewizyjnej, a mimo to wystąpił naprzód i dokonał tego czynu wraz z innymi praktykującymi. On również został skazany na 20 lat więzienia. Pan Zhang Wen, elektryk, poświęcił swoją młodość i umiejętności zawodowe świętej misji ratowania czujących istot.
3. Rozkwit stron internetowych z materiałami wyjaśniającymi prawdę
Na początku w Changchun istniała tylko jedna strona z materiałami wyjaśniającymi prawdę. Grupa praktykujących poświęcała cały swój czas na produkcję materiałów. Aby zapewnić wszystkim bezpieczeństwo, przenosili się z jednego wynajmowanego miejsca do drugiego i musieli pozostawać bez kontaktu ze światem zewnętrznym. To, przez co przechodzili z powodu napiętych finansów i monotonnego charakteru ich pracy, przekraczało najśmielsze wyobrażenia przeciętnego człowieka. Ich poświęcenie umożliwiało innym zdobycie egzemplarzy nauk Mistrza i artykułów z Tygodnika Minghui w czasie, gdy szalały prześladowania. Ci praktykujący z pewnością odegrali kluczową rolę w utrzymaniu naszej prawej wiary w Mistrza i Dafa.
Po incydencie telewizyjnym z 5 marca, ta strona z materiałami została jednak całkowicie zniszczona przez podły reżim KPCh. Praktykujący z Changchun nie zniechęcili się jednak i wiele osób zaczęło zakładać miejsca produkcji materiałów Dafa w swoich domach.
Samodzielne prowadzenie strony z materiałami nie było łatwym zadaniem. Było wiele przeszkód do pokonania, w tym napięcia rodzinne, napięte finanse i problemy techniczne, z których wszystkie mogły stanąć na przeszkodzie.
Jedna z praktykujących płakała wiele razy, ponieważ nie miała wystarczająco dużo pieniędzy, aby założyć stronę z materiałami w swoim domu. Kiedy w końcu udało jej się kupić laptopa, zdała sobie sprawę, że nadal potrzebuje drukarki. Dowiedziawszy się o jej trudnościach, niektórzy koledzy praktykujący wsparli ją darowiznami, aby pomóc jej zdobyć cały niezbędny sprzęt.
W tym czasie praktykujący dzielili się między sobą sprzętem. Kto potrzebował jakiegoś elementu wyposażenia, po prostu pożyczał go od tego, kto go miał, a ten, który pozostawał bez komponentu, był w stanie kupić następnie nowy. Niektórzy praktykujący mieli lepsze finanse, więc sponsorowali każdego, kto chciał założyć w domu miejsce produkcji materiałów. Strona z materiałami jednego praktykującego mogła wyglądać jak niezależna strona rodzinna, podczas gdy w rzeczywistości był to wspólny wysiłek. Wszystkie te na niewielką skalę strony z materiałami funkcjonowały jednak razem jako całość. Jedna strona skupiała się na drukowaniu, inna na nagrywaniu płyt CD, podczas gdy trzecia pobierała materiały lub przesyłała listy „trzech wycofań” (listy osób wycofujących się z KPCh i powiązanych z nią organizacji). Tak było to robione od 2005 roku.
Nie każde miejsce z materiałami mogło zaliczyć wszystkich członków rodziny do kultywujących, a mimo to byli oni w stanie utrzymać swoje miejsce, ponieważ ci praktykujący zazwyczaj kultywowali bardzo dobrze, a ich niepraktykujący członkowie rodzin bardzo wspierali ich wysiłki. Dwoje dzieci starszych praktykujących nie praktykowało, a mimo to pomogły w zakupie papieru do kopiowania i dystrybucji egzemplarzy Dziewięciu Komentarzy nt. Partii Komunistycznej, serii esejów opublikowanych pod koniec 2004 roku, które ujawniały prawdziwą naturę Partii Komunistycznej. Dziewięć Komentarzy skłoniło miliony ludzi do wyrzeczenia się członkostwa w Komunistycznej Partii Chin (KPCh). „Książka, która zszokowała wszystkich Chińczyków na całym świecie. Książka, która dezintegruje Partię Komunistyczną”. http://ninecommentaries.com
Mistrz zawsze czuwał nad tymi miejscami i działy się liczne cuda. Jeden z praktykujących wspominał, że po roku prowadzenia swojej strony z materiałami natknął się na dwóch praktykujących, którzy byli ekspertami komputerowymi. Kiedy dowiedzieli się, jakiego oprogramowania i systemu komputerowego używa, byli zdumieni, że wszystko rozgryzł sam. Właściwie to wszystko dzięki pomocy Mistrza. Inny praktykujący nie miał pojęcia, jak zainstalować sterownik drukarki, ale kiedy poprosił Mistrza o pomoc, sterownik został zainstalowany w oka mgnieniu.
4. Szeroka dystrybucja Dziewięciu Komentarzy nt. Partii Komunistycznej i nieustanne wysiłki na rzecz „trzech wycofań”
Co roku odbywały się Targi Rolnicze, które przyciągały wielu gości zarówno z regionu, jak i spoza prowincji. W oczach praktykujących była to doskonała okazja do rozpowszechnienia materiałów i wyjaśniania faktów. Takie zadanie wymagało mądrości, odwagi, determinacji i współczucia. Niektórzy praktykujący pracowali w grupach i chodzili w koło, aby rozdawać materiały. Wyglądało na to, że każdy ze zwiedzających chce mieć kopię, ponieważ ich wiedząca część wiedziała, że jest to najcenniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek mogli mieć.
O wiele więcej praktykujących wybrało się na Expo w pojedynkę. Jeden z praktykujących opisał swoje doświadczenie: „Poszedłem tam drugiego ranka. Po drodze rozmawiałem z każdym, z kim tylko mogłem. Wszyscy ci, z którymi udało mi się nawiązać rozmowę, dokonali trzech wycofań. Kiedy dotarłem na parking Expo, zobaczyłem ogromne tłumy i pomyślałem sobie, że trzeba się pospieszyć ratować ludzi. Przeszedłem przez wszystkie hale wystawiennicze i stoiska. Ostatecznie udało mi się zebrać w sumie 88 osób, które dokonały trzech wycofań. Ostatniego dnia Expo pojechałem ponownie i pomogłem wycofać się 90 kolejnym osobom”.
5. Głęboka wdzięczność za pełne współczucia zbawienie Mistrza
Przez te wszystkie lata, nigdy nie zapomnieliśmy wysłać do Mistrza naszych pozdrowień z okazji ważnych świąt, szczególnie Światowego Dnia Falun Dafa. Wszystkie pochwały, które śpiewamy Mistrzowi, i wszystkie kartki z życzeniami, które robimy, pochodzą z głębi naszych serc. Niektóre pozdrowienia pochodziły od rodzin praktykujących, podczas gdy inne pochodziły od jakiejś grupy studiującej Fa. Są też życzenia i pozdrowienia z lokalnych miejsc ćwiczeń i miejsc pracy, od organizacji rządowych i niektórych branż. Nawet zatrzymani praktykujący zdołali poprzez innych przekazać Mistrzowi swoje pozdrowienia. W ich słowach jest widoczna ich mocna wiara w Dafa i silna determinacja, aby przełamać zło.
Są też pozdrowienia od dzieci. Mimo, że dorastały pośród prześladowań, miały na tyle szczęścia, że mogły pod przewodnictwem swoich rodziców wejść w drzwi kultywacji. Studiują Fa i praktykują ćwiczenia tak jak dorośli. Pomagają też rodzicom w tworzeniu materiałów i wyjaśnianiu faktów. Co roku oglądają również Shen Yun. Pewnego razu, gdy młody praktykujący zobaczył scenę z występu, w której grupa bogów podąża za Mistrzem do świata ludzi, wskazał na ostatniego boga i powiedział podekscytowany: „Ten ostatni to ja!”.
Pokazana powyżej kartka z życzeniami zawiera wiele ręcznie robionych kwiatów lotosu z kolorowymi koralikami wykonanymi przez młodych praktykujących. Dzieci te chciały wyrazić swoją wdzięczność i życzenia pomyślności dla Mistrza. Po ich zakończeniu, dorośli praktykujący zrobili zdjęcie tych kwiatów i zrobili z niego kartkę z życzeniami, którą wysłali na stronę internetową Minghui.
Uwagi końcowe
Changchun jest rodzinnym miastem Mistrza i świętym miejscem rozprzestrzeniania się Dafa. Kiedy w 2006 roku grupa praktykujących spoza miasta przyjechała odwiedzić Changchun, zwrócili się ze specjalną prośbą o zobaczenie wszystkich miejsc, w których Mistrz kiedyś prowadził zajęcia z nauczania Fa i wyjaśniał Fa asystentom Changchun. Niektórzy z naszych lokalnych weteranów praktykujących pokazali tym gościom miejsca, które Mistrz kiedyś zaszczycił. Kiedy wszyscy przechodzili przez te miejsca, głęboko czuli, że nie ma słów, które mogłyby wyrazić ich wdzięczność za pełne współczucia zbawienie i ogromną łaskę Mistrza.
(Koniec)
Z wybranych esejów nadesłanych dla upamiętnienia dwudziestej rocznicy upublicznienia Falun Dafa
Tekst ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 11.07.2012 r.
Copyright © 2024 Minghui.org. Wszelkie prawa zastrzeżone.