(Minghui.org) 20 lipca 2022 roku minęły 23 lata, odkąd Komunistyczna Partia Chin (KPCh) rozpoczęła tłumienie Falun Dafa. Praktykujący Dafa w Polsce zorganizowali serię wydarzeń między 17 a 24 lipca, aby poinformować ludzi o brutalności prześladowań w Chinach i wezwać do zaprzestania łamania praw człowieka. Działania obejmowały wiece przed Chińską Ambasadą i budynkiem parlamentu w Warszawie 21 lipca. Praktykujący przedstawiali również ćwiczenia, rozwieszali plakaty informacyjne i zbierali podpisy na Starym Mieście w Warszawie, a także w innych miastach w dniach 23-24 lipca.

Wiec pod chińską ambasadą

Praktykujący Falun Dafa pokojowo protestowali przed Ambasadą Chin w Warszawie w dniach 17 i 21 lipca

Praktykujący Falun Dafa zebrali się pod chińską ambasadą 17 i 21 lipca, aby zaprotestować przeciwko trwającym w Chinach represjom. Wielu przechodniów zatrzymywało się, aby przeczytać informacje wywieszone w języku polskim, angielskim i chińskim. Wiele osób rozmawiało z praktykującymi i brało ulotki, a niektórzy robili zdjęcia lub używali telefonów komórkowych do wyszukiwania informacji o Falun Dafa w Internecie.

Podobnie jak w przypadku poprzednich wydarzeń praktykujących pod ambasadą chińską, wielu przechodniów okazywało swoje wsparcie. Ludzie machali do praktykujących, ściskali im dłonie, kłaniali się lub składali ręce przed klatką piersiową na znak szacunku. Przejeżdżający rowerzyści trzymali kciuki w górę.

Uniwersalne wartości

Praktykujący wywiesili banery i plakaty przed budynkiem parlamentu w Warszawie, aby poinformować przechodniów o tym, co dzieje się w Chinach. Wielu pracowników parlamentu podpisało petycje wspierające ich wysiłki na rzecz zakończenia prześladowań i zabrało ze sobą publikację Minghui Weekly (tłum. Tygodnika Minghui), a także filmy o Falun Dafa.

Praktykujący pokazują ćwiczenia przed budynkiem parlamentu w Warszawie

Praktykujący rozmawia z ludźmi o tym, dlaczego odbywa się protest

Po tym, jak członkini parlamentu wzięła ulotkę rano, wróciła po południu po więcej materiałów, aby przekazać je swoim wyborcom. „Powiem im, jak praktykujący [w Chinach] są źle traktowani za swoją wiarę. To niedopuszczalne, że takie tragedie wciąż mają miejsce na tym świecie” – powiedziała.

Ludzie podpisują petycję wzywającą do zaprzestania okrucieństw w Chinach 

Po tym, jak członek parlamentu podpisał petycję, długo rozmawiał z praktykującym, aby lepiej zrozumieć sytuację w Chinach. Odchodząc, przyjął breloczek z kwiatem lotosu. Wskazując na słowa „Prawda, Życzliwość, Cierpliwość”, powiedział: „Bez względu na wszystko, te słowa reprezentują uniwersalne wartości, za którymi musimy podążać. Dziękuję bardzo”. Jeden mężczyzna podpisał petycję i rozmawiał z praktykującymi. Wziął kopię wszystkich dostępnych materiałów i powiedział, że zajmie się tym po powrocie do domu. Kilka dni później zadzwonił do jednego z praktykujących, mówiąc, że zaczął czytać Zhuan Falun, główne nauki Falun Dafa. Powiedział, że nie może się doczekać spotkania z innymi praktykującymi i wymiany doświadczeń.

Praktykujący demonstrują ćwiczenia na warszawskiej Starówce

Kobieta podąża za ruchami ćwiczących, którzy pokazują poszczególne pozycje 

Wiele osób zatrzymywało się, aby porozmawiać z praktykującymi i dowiedzieć się więcej o Falun Dafa 

Wydarzenia w Gdańsku

W dniach 23 i 24 lipca praktykujący przeprowadzili również działania w centrum Gdańska. Położony nad Bałtykiem Gdańsk jest głównym portem morskim w Polsce i czwartym co do wielkości obszarem metropolitalnym w kraju.

Ludzie dowiadują się o Falun Dafa podczas zajęć w centrum Gdańska 

Przyciągnięci delikatnymi ruchami i melodyjną muzyką, wiele osób zatrzymywało się i obserwowało praktykujących podczas wykonywania ćwiczeń. Niektórzy zaczęli naśladować ruchy i pytali, gdzie znajduje się najbliższe miejsce ćwiczeń grupowych. Po przeczytaniu broszur i plakatów wiele osób podpisało petycję wzywającą do zakończenia prześladowań w Chinach. Mówili, że mają nadzieję, iż prześladowania wkrótce ustaną, zwłaszcza grabież narządów od więźniów sumienia przez reżim. Zenobiusz z Warszawy i jego żona Bożenna oboje podpisali petycję. „Wspieramy Chińczyków w walce o wolność” – powiedział Zenobiusz. „Tak trzymać, nie poddawać się reżimowi KPCh. Prawda, Życzliwość i Cierpliwość są wspaniałe. Robisz właściwą rzecz, abyśmy zrozumieli prawdę”. Pan Dariusz z Warszawy obejrzał tablice informacyjne i podpisał petycję. „KPCh jest zbyt okrutna i nie możemy pozwolić, by nadal krzywdziła ludzi” – powiedział pan Dariusz. „Macie moje wsparcie”.

Trzyosobowa rodzina z Gdańska, w tym Robert Urbański (mąż), Agnieszka (żona) i Oskar (syn) 

Robert Urbański i Agnieszka, mąż i żona, mieszkają w Gdańsku z synem Oskarem. „Mamy nadzieję, że represje szybko się skończą, ponieważ świat potrzebuje Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości” – powiedział Robert.

Gdańszczanin Sławomir Jóźwiak

Wydarzenie zauważył mieszkający w Gdańsku Sławomir Jóźwiak. Zatrzymał się, aby porozmawiać z praktykującymi i wziął kopię Dziewięciu komentarzy na temat partii komunistycznej w języku polskim. Powiedział, że komunizm jest skierowany przeciwko ludzkości i boskości. Sławomir powiedział, że na całym świecie komunizm pozostawił biedę i chaos. „Ale wielu ludzi wciąż nie zdaje sobie z tego sprawy” – powiedział. „Nie możemy milczeć na temat przestępstw takich jak grabież organów”.

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 06.08.2022 r.

Dostępna wersja po angielsku

Dostępna wersja po chińsku