62-letnia mieszkanka Szantungu skazana na ponad trzy lata więzienia za praktykowanie Falun Gong, wcześniej skazana na 13 miesięcy więzienia

Home > Prześladowania > Świadectwa prześladowań

Wrz. 6, 2025 | Korespondent Minghui w prowincji Shandong w Chinach

(Minghui.org) 62-letnia pani Xu Wanxiang z miasta Changyi w prowincji Szantung została skazana na trzy lata i trzy miesiące więzienia oraz grzywnę w wysokości 15 000 juanów za praktykowanie Falun Gong, jak dowiedział się niedawno portal Minghui.org.

Pani Xu została zatrzymana w Drugiej Fabryce Bawełny w mieście Shibu około godziny 16:30 19 sierpnia 2024 roku. Nie jest jasne, czy pracowała tam, czy też była tam przypadkiem. Aresztujący funkcjonariusze Biura Bezpieczeństwa Wewnętrznego miasta Changyi zabrali ją do ośrodka zatrzymań w mieście Weifang. Weifang nadzoruje Changyi.

Nie jest jasne, kiedy pani Xu została oskarżona, osądzona ani skazana. Jej rodzina dowiedziała się o jej skazaniu dopiero niedawno i dowiedziała się, że obecnie odsiaduje karę w więzieniu dla kobiet w prowincji Szantung, w stolicy kraju, Jinan.

To nie pierwszy raz, kiedy pani Xu padła ofiarą ataków z powodu swojej wiary, która – jak sama przyznaje – przywróciła jej zdrowie i dała siłę do stawiania czoła życiowym wyzwaniom. Wcześniej, po aresztowaniu w 2018 roku, została skazana na trzynaście miesięcy więzienia. Szczegóły dotyczące jej wcześniejszych prześladowań można znaleźć w pierwszym raporcie.

Falun Gong daje jej siłę do stawiania czoła życiowym próbom

Mąż pani Xu zmarł, gdy ich syn miał zaledwie sześć lat. W tym czasie nie miała pracy i z trudem utrzymywała syna oraz nastoletnią córkę. Jej problemy spowodowały pogorszenie stanu zdrowia, a pani Xu cierpiała na migreny, bóle zębów, przerost piersi, bóle brzucha, bóle pleców i niewyraźne widzenie. Jej córka musiała rzucić szkołę i podjąć pracę, aby utrzymać rodzinę.

Ich los zmienił się w 2007 roku, kiedy pani Xu zaczęła praktykować Falun Gong. Jej wzrok szybko się poprawił, a inne choroby stopniowo zniknęły.

Syn pani Xu miał wypadek samochodowy w 2016 roku i jego czaszka zapadła się do wewnątrz głowy. Po operacji czaszki jego wzrok został poważnie uszkodzony i nadal ma zeza. Cierpi również na utratę pamięci i jest niepełnosprawny. W 2017 roku złamał rękę po upadku i przeszedł operację nastawienia kości.

Pani Xu uważa, że dzięki Falun Gong udało jej się poradzić sobie z tragedią syna. Zachowała spokój i troskliwie opiekowała się synem, podejmując się dorywczych prac, aby spłacić jego dług medyczny.