(Minghui.org) 70-letni rolnik z dzielnicy Changping w Pekinie został skazany na cztery lata więzienia za wiarę w Falun Gong, dowiedział się niedawno portal Minghui.org.

Pan Li Caihua został aresztowany i przeszukany w swoim domu w listopadzie 2024 roku, po tym jak został zgłoszony za ujawnienie trwających prześladowań Falun Gong przez Komunistyczną Partię Chin. Nie wiadomo, kiedy został oskarżony, osądzony ani skazany. Miejsce jego przetrzymywania również pozostaje nieznane.

To nie pierwszy raz, kiedy pan Li padł ofiarą ataków z powodu swojej wiary. Wcześniej był aresztowany co najmniej dziesięć razy, co skutkowało dwoma wyrokami robót przymusowych (1 rok i 2,5 roku) oraz trzema wyrokami więzienia (3 lata, 5 lat i 4 lata).

Trzeci wyrok więzienia pana Li został wydany po jego aresztowaniu 20 października 2016 roku, podczas gdy rozpowszechniał materiały informacyjne o Falun Gong. Biuro Bezpieczeństwa Wewnętrznego okręgu Changping przewiozło go do ośrodka zatrzymań okręgu Changping, ale odmówiono mu przyjęcia z powodu złego stanu zdrowia. Policja zwolniła go za kaucją, ale 16 lutego 2017 roku aresztowano go w domu. 14 czerwca 2017 roku stanął przed sądem okręgowym w Changping, a jego adwokat złożył oświadczenie o niewinności. Został później skazany na cztery lata więzienia, a 16 stycznia 2018 roku sąd zajął jego majątek osobisty (dokładna liczba przedmiotów nieznana).

Podczas pracy przymusowej i pobytu w więzieniu pan Li był poddawany różnym formom znęcania się, w tym przetrzymywaniu w izolacji, siedzeniu na małym stołku przez wiele godzin, biciu, znęcaniu się słownym i torturom psychicznym.

Około marca 2024 roku dwóch funkcjonariuszy z komisariatu policji w Nanshao zapukało do drzwi pana Li i powiedziało, że przyszli sprawdzić, czy jest w domu, ponieważ wkrótce miały się odbyć dwa doroczne zebrania komunistycznego reżimu. Reżim komunistyczny słynie z nasilania prześladowań praktykujących Falun Gong w okolicach ważnych spotkań politycznych lub rocznic związanych z Falun Gong. Pan Li przypomniał policji, że nie zrobił nic złego, postępując zgodnie z zasadami Falun Gong: Prawdą, Życzliwością i Cierpliwością, aby być dobrym człowiekiem. Policja wkrótce odjechała.

Falun Gong zmieniło jego życie

Pan Li był znany wśród miejscowej ludności jako schorowany człowiek, cierpiący na bóle nóg, bóle brzucha i zapalenie oskrzeli. Kiedy nie był zajęty pracą w gospodarstwie, dorabiał, naprawiając buty. Nosił przy sobie tabletki, obsługując klientów.

Jego żona była niepełnosprawna i nie mogła pracować. Para z trudem wiązała koniec z końcem, a co dopiero odkładała wystarczająco dużo pieniędzy na leczenie jego chorób.

Stan zdrowia pana Li pogarszał się z biegiem lat. W 1998 roku ktoś polecił mu spróbować Falun Gong. Zaczął czytać „Zhuan Falun”, główny tekst Falun Gong, i został przyciągnięty jego głębokimi zasadami. Stał się bardziej troskliwy wobec innych i poprawił relacje z sąsiadami. Szybko wyzdrowiał również z chorób.

Po rozpoczęciu prześladowań Falun Gong przez reżim komunistyczny w lipcu 1999 roku, pan Li pozostał wierny swojej wierze i był wielokrotnie atakowany. Po spędzeniu łącznie 15,5 roku w obozach pracy i więzieniach, otrzymał kolejne cztery lata więzienia za swoją wiarę po ostatnim aresztowaniu w listopadzie 2024 roku.

Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej, która ukazała się na stronie en.Minghui.org dnia 22.08.2025