(Minghui.org) Praktykujący Falun Gong z całej Holandii zebrali się na placu Dam w stolicy, Amsterdamie, 20 lipca 2025 r. Prezentowali ćwiczenia, opowiadali o prześladowaniach, zbierali podpisy pod petycją i upamiętniali współpraktykujących, którzy stracili życie podczas prześladowań prowadzonych przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh). Wezwali KPCh do zakończenia 26-letniej kampanii prześladowań, dyskryminacji, tortur i międzynarodowych represji wobec Falun Gong.
Praktykujący wykonywali ćwiczenia, opowiadali ludziom o prześladowaniach i oddawali cześć tym, którzy zginęli z powodu prześladowań ze strony KPCh.
Przewodnicząca Holenderskiego Stowarzyszenia Falun Dafa przemawia, organizacje praw człowieka oferują wsparcie
Pani Wang Jia’en, Przewodnicząca Holenderskiego Stowarzyszenia Falun Dafa, przemawiała na wiecu.
Pani Wang Jia’en powiedziała: „20 lipca 1999 roku Komunistyczna Partia Chin rozpoczęła ogólnokrajowe represje wobec Falun Gong. Stało się tak, ponieważ Falun Gong szybko zyskiwało na popularności, a jego zasady – zakorzenione w tradycyjnych wartościach – były sprzeczne z ateistyczną ideologią KPCh. Ówczesny przywódca KPCh, Jiang Zemin, nakazał wytępienie Falun Gong w ciągu trzech miesięcy.
„Poza Chinami KPCh również rozpoczęła niepokojącą kampanię międzynarodowych represji. W ostatnich latach jej celem były nie tylko praktykujący Falun Gong, ale także Shen Yun Performing Arts – nowojorski zespół taneczny założony przez praktykujących Falun Gong, którego celem jest odrodzenie tradycyjnej kultury chińskiej. Stosowane taktyki obejmują nękanie, zniesławienie, groźby podłożenia bomby, ataki cybernetyczne i groźby prawne. Tylko w ubiegłym roku doszło do ponad 140 takich zdarzeń. Wewnętrzne przecieki ujawniają, że za tymi działaniami stoją najwyżsi rangą urzędnicy KPCh, w tym sam Xi Jinping. Ich celem jest tłumienie prawdy, manipulowanie opinią publiczną i wykorzystywanie demokracji i wolności jako broni autorytarnej władzy.
Zaapelowała o „zakończenie prześladowań Falun Gong, zakończenie sankcjonowanego przez państwo grabieży organów przez KPCh, położenie kresu ponadnarodowym represjom i propagandzie oraz uwolnienie wszystkich więźniów sumienia!”.
Hans Noot, dyrektor holenderskiej organizacji praw człowieka Human Rights Without Frontiers, wysłał list popierający działania praktykujących Falun Gong. Napisał, że przez 26 lat KPCh bezlitośnie torturowała pokojowo nastawionych obywateli, pozbawiając ich prawa do rzetelnego procesu sądowego i godności. Prześladowania Falun Gong są tak dotkliwe, że niektórzy międzynarodowi obserwatorzy określili je mianem ludobójstwa. Musimy mówić w imieniu tych, którzy sami nie mogą mówić. UE, eksperci ONZ i rządy na całym świecie potępiły te prześladowania, ale potrzebne są bardziej konkretne działania.
Powiedział, że praktykujący Falun Gong stawiają niezwykły, pokojowy opór w obliczu ciemności. Mamy obowiązek, aby ich odwaga przełożyła się na działanie. Połączmy siły, aby stworzyć świat, w którym nikt nie jest więziony ani zabijany za swoje przekonania – świat, w którym zasady Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości są szanowane, a nie tłumione.
Na wiecu praktykujący rozmawiali z turystami z całego świata. Delikatne i pełne gracji ćwiczenia przyciągnęły wielu ciekawskich obserwatorów, w tym… którzy do nich dołączyli. Ci, którzy wcześniej widzieli Shen Yun lub poznali już prawdę o Falun Gong, podpisali petycję poparcia.
„Musimy przemówić w imieniu tych, którzy nie mogą”
Stephanie Lamb powiedziała: „Musimy zrobić wszystko, by mówić w imieniu tych, którzy sami nie mogą”.
Stephanie Lamb, która obecnie mieszka w Amsterdamie, wspominała, jak lata temu widziała praktykujących Falun Gong, którzy czuwali przy świecach przed chińską ambasadą w Londynie. Powiedziała, że ich wytrwałość głęboko ją poruszyła. Później przeczytała książki o Falun Gong i dowiedziała się, że praktyka ta opiera się na zasadach Prawdy-Życzliwości-Cierpliwości. Współczuła niesprawiedliwym prześladowaniom, z jakimi spotykają się praktykujący.
„Zastanawia mnie, dlaczego pokojowa grupa promująca życzliwość i tolerancję miałaby być postrzegana przez rząd jako zagrożenie. Naprawdę tego nie rozumiem” – powiedziała. Cieszyła się, że mogła uczestniczyć w wiecu i przyczynić się „nawet w niewielkim stopniu do pokoju, sprawiedliwości, współczucia i tolerancji”. Dodała: „Prześladowania muszą się skończyć. Musimy zadbać o to, by nasz głos został usłyszany i przemówić w imieniu tych, którzy nie mogą”.
Czeski turysta: „Komunizm musi się skończyć”
Andre z Czech powiedział: „Mam nadzieję, że Chińczycy cieszą się wolnością, którą my mamy”.
Andre, turysta z Czech, powiedział: „My też żyliśmy pod rządami komunistycznymi. Czesi nie mieli wolności i mogli trafić do więzienia. Obaliliśmy komunizm 35 lat temu, a teraz mamy wolność i demokrację. Jest o wiele lepiej”.
Odnosząc się do procederu pobierania organów od żywych ludzi przez Komunistyczną Partię Chin, powiedział: „Komunizm traktuje ludzi jak przedmioty. To nieludzkie. Musimy się temu przeciwstawić. Prześladowania muszą się skończyć. W Chinach tak wiele rzeczy jest ograniczonych. Mam nadzieję, że Chińczycy pewnego dnia będą mogli cieszyć się taką samą wolnością, jaką my mamy”.
„Cała nasza rodzina cię wspiera!”
Luce z Włoch
Luce z Włoch widziała dwa lata temu występ Shen Yun i dowiedziała się o prześladowaniach Falun Gong przez KPCh. „To było przerażające – jak koszmar. Zrozumiałam, że to była czysto polityczna kampania”.
Kiedy usłyszała, że teatry, w których miało wystąpić Shen Yun, otrzymały w tym roku od KPCh groźby bombowe, wykrzyknęła: „To przerażające. Żaden kraj ani rząd nie powinien tak traktować ludzi”. Oglądając pokojową prezentację ćwiczeń, powiedziała: „Ci ludzie potrafią być tak skupieni pośród hałasu. Wierzę, że ta praktyka ma ogromną moc – nie tylko dla nich, ale także dla obserwatorów.
„Wiem, że jesteście dobrymi ludźmi. Wspieram was – cała nasza rodzina was wspiera!”
Prześladowania muszą się skończyć
Sarah i John z Wielkiej Brytanii zaapelowali: „Natychmiast zaprzestać prześladowań!”.
Sarah i John, para z Liverpoolu w Wielkiej Brytanii, podpisali petycję, gdy tylko dowiedzieli się, że akcja dotyczy Falun Gong. Wyjaśnili, że kilka miesięcy wcześniej obejrzeli film „Eternal Spring” w BBC, opowiadający historię praktykujących, którzy ryzykowali życie, aby przekazać prawdę o prześladowaniach w chińskiej telewizji.
Byli poruszeni odwagą praktykujących i uświadomili sobie, jak szczęśliwi są, mogąc cieszyć się wolnościami, które wcześniej uważali za oczywiste. „Zaprzestać prześladowań – w stu procentach. To niewiarygodne” – powiedział John. Sarah dodała: „To absolutnie przerażające i nigdy nie powinno być dozwolone”.
Ojciec i syn potępiają prześladowania
Ojciec i jego syn ze Szwecji powiedzieli: „Nie lubimy komunizmu!”.
Petycję podpisali również szwedzki ojciec i jego syn. Ojciec powiedział: „Wspieranie praktykujących Falun Gong w Chinach jest dla mnie ważne, ponieważ mój syn pochodzi z Chin. Cieszę się, że może pomagać ludziom w kraju, w którym się urodził”.
Chłopiec, który został adoptowany w wieku dwóch lat, po zapoznaniu się z faktami powiedział: „Prawda, Życzliwość i Cierpliwość są wspaniałe. Gdyby wszyscy przestrzegali tych zasad, świat byłby spokojniejszy, a ludzie życzliwsi. Niewiele wiem o KPCh, ale słysząc o tych prześladowaniach, nie rozumiem, dlaczego to robią. To okrutny system – nie lubię go i nie popieram”.
Ludzie byli przyciągani przez piękno ćwiczeń Falun Gong i dołączali do praktykujących.
Praktykujący podzielili się prawdą z opinią publiczną. Wielu, którzy zrozumieli sytuację, podpisało petycję popierającą Falun Gong.
Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej, która ukazała się na stronie en.Minghui.org dnia 29.07.2025
Copyright © 1999-2025 Minghui.org. Wszelkie prawa zastrzeżone.