(Minghui.org) Artykuł zatytułowany „Znalazłem prawdziwego Mistrza, który oferuje zbawienie” został opublikowany 31 maja na Minghui.org z okazji Światowego Dnia Falun Dafa. Został on przesłany przez 88-letniego praktykującego Falun Dafa w Chinach.

W artykule praktykujący omówił wyzwania, przed którymi stanął w młodości, co doprowadziło do poważnych wrzodów żołądka. Opisał również cudowne wydarzenia, których doświadczył w ciągu ostatnich 27 lat po tym, jak zaczął praktykować Falun Dafa, a także swoje wysiłki, aby przekazać innym prawdę o prześladowaniach Falun Gong przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh).

„Ten artykuł wywarł na mnie bardzo głębokie wrażenie” – powiedziała Milena, niemiecka praktykująca Falun Dafa, która zaczęła praktykować Falun Dafa 13 lat temu. „Te udostępniane artykuły zachęcają mnie do bardziej sumiennego kultywowania, a ten artykuł był dla mnie szczególnie inspirujący. Mistrz naprawdę uratował mi życie. To właśnie chcę powiedzieć”.

Milena (po prawej) uczy lokalnych mieszkańców ćwiczeń Falun Gong w parku.

Falun Dafa stało się najważniejszą rzeczą w moim życiu

Milena wyemigrowała do Niemiec z Chorwacji jako nastolatka i ciężko pracowała, aby zarobić na życie. Prowadziła salon kosmetyczny w lokalnym centrum miasta, zanim przeszła na emeryturę.

„Trudne życie opisane w tym artykule przypomniało mi moją własną ciężką walkę o utrzymanie się, kiedy czułam się bardzo zdezorientowana co do sensu życia” – powiedziała Milena. „Później zdałam sobie sprawę, że cały ból i cierpienie, których doświadczyłam, mogły utorować mi drogę do uzyskania Falun Dafa później.

„Cierpiałam na poważną przepuklinę dysku i stale odczuwałam nieznośny ból. Próbowałam wszelkiego rodzaju leczenia, ale nic nie działało, dopóki przyjaciel nie przedstawił mi Falun Dafa.

„Kiedy zaczęłam czytać książkę Zhuan Falun, byłam przepełniona radością, ponieważ odpowiedziała na wiele zagadkowych pytań, które miałam w swoim życiu. Więc kiedy tylko miałam czas, czytałam Zhuan Falun i trudno mi było ją odłożyć. Moje szczęście było nie do opisania.

„Uznałam tę książkę za tak niesamowitą, że po prostu nie mogłam jej odłożyć, a w moim sercu Falun Dafa stało się najważniejszą rzeczą na całym świecie”.

Zasady Falun Dafa pomogły mi odzyskać zdrowie

Dzięki swojemu zaangażowaniu w studiowanie Fa od samego początku, Milena zrozumiała uniwersalną zasadę przyczyny i skutku oraz to, że powodem, dla którego ludzie cierpią na choroby, są długi karmiczne zaciągnięte w poprzednich życiach. Dzięki wskazówkom Fa, systematycznie pokonywała swoją własną karmę chorobową.

„W rzeczywistości, kiedy pracowałam w ciągu dnia, ból stawał się znacznie mniejszy i w ogóle mi nie przeszkadzał, ale gdy tylko wróciłam do domu, zaczęłam go odczuwać. Ale nie wzięłam tego sobie do serca, ponieważ zrozumiałam, że to proces oczyszczania z karmy. Dzięki ochronie Mistrza, kilka miesięcy później całkowicie wyzdrowiałam. Od tamtej pory nigdy nie musiałam brać żadnych leków” – powiedziała.

„Dafa zmieniło moje życie” – wyjaśniła Milena. „Bez Mistrza i Dafa nie wyobrażam sobie, gdzie byłabym teraz. Może byłabym przykuta do wózka inwalidzkiego. Ale spójrz na mnie teraz, całkowicie zdrową i pełną energii. Czuję głęboką wdzięczność Mistrzowi z głębi serca.

„Mistrz nie tylko uratował mnie przed piekłem, ale także dał mi nowe życie, ucząc mnie, jak stać się dobrym człowiekiem”.

Po podjęciu praktyki Falun Dafa, Milena zaczęła żyć według zasad Dafa: Prawdy-Życzliwości-Cierpliwości. Poczuła zmiany w sobie, które zauważyli również ludzie wokół niej.

Milena powiedziała: „W pracy zmieniłam sposób myślenia i nauczyłam się być wyrozumiałą wobec moich klientów, zamiast szukać osobistych korzyści. Niektórzy klienci odwoływali wizyty zaledwie kilka godzin lub nawet minut przed moim przyjściem, ale nigdy nie brałam tego sobie do serca i wykorzystywałam wolny czas na ćwiczenia. Ku mojemu zaskoczeniu, później miałam coraz więcej nowych klientów”.

Wiele osób, które znają Milenę, mówiło jej: „Zmieniłaś się i nie jesteś już tak porywcza jak kiedyś, ale stałaś się bardziej spokojna i zrelaksowana”.

Milena doskonale wie, że zasady Falun Dafa fundamentalnie zmieniły ją na lepsze.

Już nie czuję się przygnębiona po uwolnieniu się od moich ludzkich przywiązań

„W rzeczywistości nie jest łatwo zawsze postępować zgodnie z zasadami Fa w życiu” – powiedziała Milena. „Kiedyś miałam wiele urazy do mojego sąsiada. Chociaż próbowałam ustąpić na powierzchni, nadal miałam do niego wiele urazy w sercu.

„Kiedyś widziałam go podczas wydarzenia społecznościowego. Przypomniałam sobie, że Mistrz powiedział nam, abyśmy byli mili dla wszystkich ludzi, a uczniowie Dafa nie mają wrogów. Więc podeszłam i serdecznie go przywitałam. Od tego czasu nasze relacje znacznie się poprawiły.

„Kiedy pozbywam się ludzkich przywiązań, nie czuję już ciężaru w sercu i nigdy nie będę się bronić, nawet gdy jestem prześladowana. Zawsze zachowuję spokojny umysł, radząc sobie z problemami. Mogę poczuć moc Dafa, a czasami nawet sama jestem zaskoczona, jak bardzo się zmieniłam. Nie jestem już tą porywczą, dominującą osobą, którą byłam kiedyś. Dafa i Mistrz zmienili mnie w nową osobę”.

Jako jedyna praktykująca Dafa w swojej okolicy, Milena chce dzielić się wielkością Falun Dafa z miejscowymi ludźmi. Często chodzi do pobliskiego parku, aby porozmawiać z ludźmi o Falun Dafa i o tym, jak Komunistyczna Partia Chin (KPCh) prześladuje tę praktykę od lipca 1999 roku. Kiedy tylko jest to możliwe, bierze również udział w zajęciach organizowanych przez innych praktykujących Dafa w większych miastach.

Bez względu na odległość, opowiem ludziom w moim rodzinnym mieście o Falun Dafa

Milena powiedziała: „Podzielam to samo pragnienie, co autor artykułu, więc postanowiłam wrócić do Chorwacji latem, aby rozpowszechniać materiały o Falun Dafa i prześladowaniach w Chinach.

„Przejechałam ponad 1000 km (około 620 mil), z zaledwie kilkoma krótkimi przerwami w samochodzie – czego nigdy nie wyobrażałam sobie robić w przeszłości. To nasz Mistrz dodał mi odwagi i prawych myśli, dzięki czemu mogłam wyjść poza moją strefę komfortu i strach” – powiedziała Milena.

Lato w Chorwacji jest gorące i suche, z temperaturami sięgającymi trzydziestu kilku stopni Celsjusza (80 stopni Fahrenheita). Milena nosiła ciężką torbę pełną materiałów informacyjnych i codziennie pokonywała ponad sto schodów, aby dotrzeć do centrum miasta i rozdać je ludziom.

Wyjaśniła: „Za każdym razem, gdy czułam się wyczerpana, przypominałam sobie: „To twoja misja i musisz ją dobrze wykonać”. I rzeczywiście, wkrótce znów czułam się pełna energii. Falun Dafa dodało mi sił i zachęciło do kontynuowania. Udało mi się ukończyć mój 3-tygodniowy plan wyjaśniania prawdy w Chorwacji. Dziękuję Ci, Mistrzu, za Twoją najżyczliwszą pomoc i ochronę przez cały czas!”.

Milena osobiście doświadczyła cudownej mocy i wspaniałości Falun Dafa i podzieliła się tym samym uczuciem, gdy przeczytała w artykule zdanie: „Falun Dafa zmieniło moje życie”.

Powiedziała z emocją: „Dziękuję, Mistrzu, za uratowanie mi życia. Oprócz wiecznej wdzięczności dla naszego Mistrza, jestem zdecydowana być bardziej pilna i kultywować z prawdziwym sercem!”.