Spojrzenie w głąb siebie i poprawa mojego charakteru w drobnych sprawach

(Minghui.org) Często natrafiam na okazje do poprawy mojego xinxing, jeśli chodzi o trywialne sprawy w moim życiu codziennym, szczególnie jeśli chodzi o moje życie rodzinne. Nie zdałam wielu testów, ale chciałam zrobić to lepiej, gdy zastanowiłam się nad sobą. Chciałabym podzielić się kilkoma wydarzeniami poniżej. Chociaż trywialne, wskazują dokładnie na to, co musimy kultywować i udoskonalać.

Pewnego ranka moi rodzice i ja robiliśmy śniadanie w kuchni. Matka wspomniała, że powiedziałam jej, że nie zjem już więcej hamburgerów, które zrobiła. Nie pamiętałam, żebym to powiedziała. Czując się skrzywdzona, zaprzeczyłam niecierpliwie: „Nie powiedziałam tego”. Matka upierała się, że tak. Zdenerwowałam się i zaczęłam się z nią kłócić. Powiedziała nawet, że zawsze zaprzeczałam temu, co powiedziałam, co jeszcze bardziej mnie zdenerwowało.

Później zdałam sobie sprawę, że nie zdałam testu, jeśli chodzi o moją kultywację. Zaglądając do środka, rzeczywiście znalazłam wiele przywiązań. Jak w ogóle doszło do konfliktu? Chociaż nie powiedziałam dokładnie tych słów, powiedziałam rzeczy, które miały podobny skutek, takie jak „Hamburgery, które zrobiła mama, nie mają mięsa i nie smakują dobrze”. Pokazywało to moje przywiązanie do smaku i moją niewdzięczność. Powinnam być szczęśliwa, że moja mama ugotowała dla mnie i nie powinnam być wybredna.

Mistrz nas uczył:

”Jeść, a nie smakować -Podniebienie od przywiązania uwolnione.”(„W Tao” Hong Yin)

Proces kłótni ujawnił również wiele problemów, jeśli chodzi o moją kultywację. Po pierwsze, miałam silne przywiązanie do udowodnienia, że nie powiedziałam tego zdania i zostałam skrzywdzona. Moje obalenie odzwierciedlało moją silną mentalność walki. Właściwie nie powinnam była się kłócić, bez względu na to, czy powiedziałam to zdanie, czy nie. Zupełnie nie potrafiłam potraktować tego incydentu jako próby, jeśli chodzi o moją kultywację. Byłam zdeterminowana, aby wygrać kłótnię i udowodnić, że byłam dobra. Jednak ta, która poprawi swój xinxing, jest dobra.

Po drugie, mój ton nie był miły. Zaabsorbowana moim argumentem, mówiłam rozdrażniona i niecierpliwa, ignorując wszelką życzliwość.

Mistrz nas uczył:

”Dla kultywującego każda troska doznana wśród zwykłych ludzi jest przeszkodą do pokonania, a każda otrzymana pochwała sprawdzianem” („Kultywujący są naturalnie uwzględnieni” Istota dalszych postępów)

Powinnam cały czas mieć w pamięci słowa Mistrza i przypominać sobie, aby traktować wszelkie konflikty w życiu codziennym jako okazje do poprawy mojego xinxing. Powinnam również zachować współczucie w umyśle, aby mieć mentalny bufor na wypadek nagłego konfliktu. Byłoby błędem, gdyby kultywujący chciał wygrać kłótnie.

Kiedy podzieliłam się swoim doświadczeniem z koleżanką praktykującą, powiedziała: „Nie zobaczysz wielu konfliktów w aspektach, które dobrze rozwinęłaś, ale zawsze natkniesz się na konflikty w aspektach, których nie rozwinęłaś dobrze. Jeśli nie przejdziesz jednej próby, następna może być trudniejsza. Próby nie będą się liczyć, dopóki nie poruszą twojego serca”. Zgadzam się z nią.

Często spotykam się z konfliktami w domu, ale rzadko w innych miejscach, ponieważ dobrze mi szło w innych miejscach, ale nie w domu. Nie traktowałam konfliktów w domu jako prób w mojej kultywacji i tak naprawdę nie poprawiłam swojego xinxing. Powinnam też dobrze sobie radzić w domu. Nie jest łatwo mierzyć wszystko Fa i kultywować trywialne sprawy zgodnie z Fa.