Kobieta z Hebei sądzona w prowincji Zhejiang za praktykowanie Falun Gong

(Minghui.org) Pani Yang Guijuan z powiatu Yongqing w prowincji Hebei została osądzona w Sądzie Miejskim Tongxiang w prowincji Zhejiang 8 kwietnia 2025 r. za praktykowanie Falun Gong, duchowej dyscypliny prześladowanej przez Komunistyczną Partię Chin od lipca 1999 r.

Pani Yang wykonywała dorywcze prace w powiecie Haiyan w prowincji Zhejiang i została aresztowana przez ponad dziesięciu funkcjonariuszy 12 października 2024 r. Zabrali ją do aresztu w mieście Jiaxing. Prokuratura miasta Tongxiang oskarżyła ją w nieznanym terminie. Powiat Haiyan i miasto Tongxiang podlegają administracji miasta Jiaxing.

Podczas rozprawy przedprocesowej obrońca rodziny pani Yang wysunął trzy żądania: 1) wezwanie świadków do sądu w celu przeprowadzenia przesłuchania krzyżowego; 2) wykluczenie uwierzytelnienia dowodów oskarżenia dostarczonych przez policję (ponieważ tylko niezależna, zewnętrzna agencja jest upoważniona do weryfikacji dowodów); 3) stawienie się w sądzie w „Ogłoszeniu 50” wydanym przez Generalną Administrację Prasy i Publikacji 1 marca 2011 r. w sprawie zniesienia zakazu książek Falun Gong. Sędzia przewodniczący nie podjął decyzji od razu.

W dniu rozprawy, 8 kwietnia 2025 r., przed Sądem Miejskim Tongxiang utworzono kordon. Pojazd SWAT i nieoznakowany radiowóz policyjny zaparkowano przy wejściu. Trzech policjantów pełniło wartę, a stół ustawiono do przeprowadzania kontroli bezpieczeństwa każdego, kto wchodził do budynku.

Na galerii było około 20 młodych ludzi, którzy nie mieli żadnych powiązań z panią Yang. Po rozpoczęciu rozprawy sędzia ogłosił, że odrzuci wszystkie trzy wnioski złożone przez obrońcę rodziny pani Yang na spotkaniu przedprocesowym. Powiedział również, że nie, gdy obrońca rodziny poprosił w trakcie rozprawy o przedstawienie przez prokuratora faktycznych dowodów oskarżenia.

Pani Yang opowiadała, jak zemdlała kilka razy od czasu aresztowania i miała bóle brzucha. Podczas ponad dwudziestu dni, kiedy była przetrzymywana w szpitalu policyjnym, była skuta kajdankami i przykuta do łóżka szpitalnego. Dzień przed rozprawą sądową została zabrana z powrotem do aresztu, ale nie została powiadomiona o rozprawie.

Jej obrońca zapytał, dlaczego praktykuje Falun Gong, więc pani Yang wyjaśniła, jak ta praktyka jej pomogła. Sędzia ciągle jej przerywał. Przerwał jej również, gdy składała ostatnie oświadczenie. Kiedy nalegała, by dokończyć swoje oświadczenie, została wyciągnięta z budynku sądu.