Tortury dwóch praktykujących Falun Gong w 11. oddziale więzienia w prowincji Shandong

Home > Prześladowania > Świadectwa prześladowań

Kwi. 14, 2025 | Korespondent Minghui w prowincji Shandong, Chiny

(Minghui.org) Więzienie w prowincji Shandong, znajdujące się w stolicy Jinan, jest wykorzystywane do więzienia i torturowania praktykujących Falun Gong mężczyzn w prowincji od czasu, gdy chiński reżim komunistyczny rozpoczął brutalne tłumienie Falun Gong, tradycyjnej chińskiej praktyki umysłu i ciała, w 1999 roku.

11 Oddział więzienia został specjalnie utworzony jako centrum prania mózgu, którego celem jest zmuszenie praktykujących Falun Gong do wyrzeczenia się swojej wiary. W tym celu strażnicy więzienni nakazują więźniom fizyczne i psychiczne torturowanie praktykujących, w tym bicie, kopanie, policzkowanie, rażenie pałkami elektrycznymi, krępowanie na metalowych krzesłach, wiązanie linami, wieszanie, pozbawianie snu i zmuszanie do stania przez długi czas.

Pan Wang Zhongshi z miasta Zibo w prowincji Shandong zmarł 22 lipca 2024 r. w wyniku tortur. Jego śmierć nastąpiła niecałe trzy lata po tym, jak został przyjęty do więzienia w celu odbycia ośmioletniej kary za praktykowanie Falun Gong.

W tym artykule informujemy o torturach dwóch innych praktykujących, obaj z miasta Linyi w prowincji Shandong. Pan Liu Nailun został przewieziony do więzienia około września 2019 r. w celu odbycia kary ośmiu lat pozbawienia wolności; pan Zhu Tonggui, lat 52, został przyjęty do więzienia we wrześniu 2020 r. w celu odbycia kary dziewięciu lat pozbawienia wolności.

Pan Liu Nailun

Pan Liu, były księgowy w firmie: Przedsiębiorstwo materiałów produkcyjnych hrabstwa Mengyin w prowincji Shandong, został aresztowany 7 września 2018 r. za rozpowszechnianie materiałów informacyjnych Falun Gong. Został potajemnie skazany na osiem lat więzienia przez Sąd Okręgowy Lanshan we wrześniu 2019 roku.

Po przyjęciu pana Liu do 11. oddziału więzienia prowincji Shandong, więźniowie Wu Jinda, Liu Huailiang i Jiang Hong zmusili go do siedzenia na małym stołku i oglądania filmów oczerniających Falun Gong. Pozwalano mu spać przez bardzo krótki czas, a czasami nie pozwalano mu spać w ogóle. Po dwóch miesiącach ciągłego bicia i braku snu, został zmuszony do napisania oświadczenia o wyrzeczeniu się Falun Gong wbrew swojej woli.

W sierpniu 2020 r. przestępca narkotykowy Xu Chao ponownie zaczął torturować pana Liu. Gdy tylko pan Liu wstawał każdego ranka, Xu zabierał go na całodzienne „rozmowy”, które były mieszanką oszczerstw przeciwko Falun Gong i osobistych ataków na pana Liu. Xu raz pobił go podczas rozmowy. „Codzienne rozmowy” trwały ponad 20 dni, po których pan Liu rozpoczął swoją zmianę w pracy.

Przez pewien czas w 2021 roku pan Liu cierpiał na potworne bóle głowy. Strażnicy zmuszali go do przyjmowania nieznanych leków. Pomimo swojego stanu, nadal był zmuszany do ciężkiej pracy bez wynagrodzenia do listopada 2021 roku. „Sesje rozmów” rozpoczęły się ponownie podczas jego dni wolnych, tym razem przez więźnia Tang Longa.

Na początku 2022 roku pan Liu został przeniesiony do strefy o zaostrzonym rygorze na szóstym piętrze, która była specjalnie wykorzystywana do przetrzymywania praktykujących Falun Gong, którzy odmówili wyrzeczenia się swojej wiary. Pokoje są tam znacznie mniejsze; okna są również mniejsze; a ściany są wyściełane. Cztery duże światła w każdym pokoju nigdy nie są wyłączane w nocy. Każdy praktykujący jest zmuszony siedzieć na małym stołku i codziennie oglądać oszczercze filmy. Więźniowie bacznie obserwują praktykujących przez całą dobę. Ruchy praktykujących, branie prysznica i picie wody są ściśle ograniczone.

Ponieważ pan Liu odmówił napisania „raportów myślowych” zgodnie z wymogami, główny więzień Wu Jinda poinstruował więźniów Shi Deshan i Huang Zaiqian, aby ponownie z nim „porozmawiali”. Nieustannie bili i znęcali się werbalnie nad panem Liu, ale on pozostał niewzruszony w swojej wierze.

Pan Liu został przeniesiony na piąte piętro w listopadzie 2022 r., kiedy w więzieniu odnotowano wzrost liczby przypadków COVID-19. Uzyskał pozytywny wynik testu i został poddany kwarantannie.

Po ustąpieniu pandemii COVID-19 na początku 2023 r., pan Liu i inni praktykujący Falun Gong zostali przeniesieni z powrotem do strefy o zaostrzonym rygorze na szóstym piętrze. Nadal byli zmuszani do siedzenia na małym stołku i oglądania oszczerczych filmów przez cały dzień. Każdego dnia mogli spać tylko przez sześć godzin, co zostało podzielone na dwa trzygodzinne okresy, z dwugodzinną zmianą „oczy szeroko otwarte” pomiędzy nimi. Kilku praktykujących doświadczyło różnych schorzeń w wyniku tych tortur.

W październiku 2023 r. obszar o zaostrzonym rygorze został zamknięty, a praktykujący Falun Gong zostali przeniesieni z powrotem do zwykłych cel na dole. Pozwolono im na przerwę po obiedzie i nie musieli już stać na nocnej zmianie z szeroko otwartymi oczami. Strażnicy i więźniowie nadal nieustannie rozmawiali z panem Liu i próbowali zmusić go do rezygnacji z praktykowania Falun Gong.

Pan Zhu Tonggui

Pan Zhu został aresztowany 23 maja 2018 roku, a następnie skazany na dziewięć lat więzienia przez Sąd Okręgowy Lanshan. Było to w szczytowym okresie pandemii COVID-19, kiedy został przyjęty do więzienia w prowincji Shandong we wrześniu 2020 roku; został poddany miesięcznej kwarantannie, zanim 4 października został przewieziony do 11. oddziału.

Podżegani przez strażników Chen Shuo i Shi Qiang, więźniowie Sun Youda, Liu Huailiang, Xu Chao, Wu Kejun i Li Feng związali pana Zhu i pobili go pierwszego dnia po jego przybyciu. Trzymali go mocno za palce, a następnie włożyli długopis między jego palce i obracali nim. Odciągnęli także jego szyję do tyłu, co spowodowało poważne obrażenia górnego odcinka kręgosłupa. Po pięciu godzinach intensywnych tortur został zmuszony, wbrew swojej woli, do skopiowania oświadczenia o wyrzeczeniu się Falun Gong. Z powodu prześladowań jego włosy były potargane, a oczy matowe; wyglądał jak ktoś po pięćdziesiątce lub sześćdziesiątce, chociaż w tym czasie miał tylko 47 lat.

Przez ponad rok po tym znęcaniu się, więzień Wu Kejun często „rozmawiał” z panem Zhu, a więzień Wu Jinda zmuszał go do oglądania filmów i czytania książek promujących buddyzm.

Wiosną 2021 r. strażnicy zaczęli zmuszać pana Zhu do pracy. Z powodu obrażeń szyi pewnego dnia nagle zemdlał. Chociaż strażnicy przestali zmuszać go do pracy, nadal organizowali „rozmowy” z więźniami i zmuszali go do regularnego pisania raportów myślowych.

Gdy pan Zhu napisał uroczystą deklarację unieważniającą oświadczenie o wyrzeczeniu się Falun Gong, do którego napisania został wcześniej zmuszony, został zabrany do strefy o zaostrzonym rygorze po Nowym Roku 2023. Został zmuszony do siedzenia na małym stołku i oglądania filmów oczerniających Falun Gong; nie wolno mu było opuszczać celi ani wykonywać żadnych innych ruchów; jego woda pitna była ograniczona; mógł wziąć tylko jeden prysznic w miesiącu; i wolno mu było spać tylko przez sześć godzin każdej nocy, z dwugodzinną zmianą „oczy szeroko otwarte” pomiędzy nimi. Długotrwałe siedzenie spowodowało, że na jego pośladkach pojawiły się pęcherze i otwarte rany, które później ropiały i bardzo swędziały.

W wyniku znęcania się pan Zhu był raz hospitalizowany i zmuszony do przyjmowania nieznanych leków. Później odmówił przyjmowania leków i ze zdziwieniem stwierdził, że większość jego objawów ustąpiła.