Wychowanie mojej córki pod przewodnictwem Fa

(Minghui.org) Odkąd zaczęłam praktykować Falun Dafa w 1994 roku, stopniowo zmieniłam się z osoby samolubnej w osobę o wiele bardziej troskliwą. Stale się doskonaląc, stałam się lepszym rodzicem dla mojej córki i wychowywałam ją z mądrością i cierpliwością zdobytą podczas kultywacji. Dzięki przewodnictwu Fa moja córka wyrosła na miłą, pracowitą i niezależną młodą kobietę.

Zasiewanie ziarna życzliwości

Mówiąc o systemie edukacyjnym w Chinach, jest to kwestia, która budzi zdziwienie i wywołuje bóle głowy na całym świecie. Napędzana ideologią "walki klas" i ateizmem zakorzenionym w Komunistycznej Partii Chin (KPCh), Partia systematycznie niszczyła bogate dziedzictwo kulturowe i wartości Chin. Upadek moralny jest tak znaczący, że nawet pedagodzy i rodzice w dzisiejszych czasach nie wiedzą, co jest dobre, a co złe. Jak mogą wychować następne pokolenie?

Polityka jednego dziecka KPCh przez dziesięciolecia dyktowała wielkość chińskich rodzin i stworzyła 150 milionów rodzin z jednym dzieckiem. Dziecko, w większości przypadków, dorastało z parą rodziców i dwiema parami dziadków, którzy skupiali na nich całą swoją uwagę i zasoby. Ich potrzeby i pragnienia zostały zaspokojone, a większość z nich nigdy nie doświadczyła dnia ciężkiej pracy. W rezultacie są chronieni i głęboko narcystyczni. Zła strona ich natury jest pobłażliwa i większość z nich nie potrafi odróżnić dobra od zła.

Zrozumiałam, jak ważne jest wychowywanie dzieci poprzez studiowanie Fa. Aby dobrze je wychowywać, musimy zacząć uczyć je dobrych wartości od najmłodszych lat i zacząć od małych rzeczy.

Moja córka jest energiczna i od najmłodszych lat jest bardzo aktywna. Od dnia, w którym zaczęła chodzić, była nieustannie zajęta i często kończyło się to zrobieniem sobie krzywdy. Pewnego razu, bawiąc się w salonie, wbiła głowę w róg konsoli telewizyjnej. Kiedy krzyczała z bólu, przybiegła moja teściowa. Próbując pocieszyć płaczące dziecko, babcia udawała, że uderza w konsolę i powiedziała: "To zraniło moją wnuczkę. Zabiję ją”. Moja córka podniosła swoją pulchną rączkę i uderzyła w konsolę, tak jak robiła to babcia, i zdawała się akceptować tę formę kary.

Rozumiałam miłość teściowej do mojej córki, ale sposób, w jaki obwiniała konsolę, mógł zachęcać do złych nawyków unikania odpowiedzialności, urazy i zemsty. To nie jest błaha sprawa. To, czego nauczyła moją córkę, nie dotyczyło tego, jak człowiek powinien się zachowywać. Nie mogłam krytykować mojej teściowej, ale jako praktykująca Dafa mogłam sobie z tym poradzić z mądrością.

Kiedy kilka dni później moja córka uderzyła głową o stół, przypomniała sobie, czego nauczyła ją babcia. Podniosła więc rękę i uderzyła w stół, obwiniając go o to, że ją skrzywdził. Powiedziałam do niej: "Kochanie. Stół się nie poruszył. Weszłaś do niego i zraniłaś się w głowę. Mogłaś też zranić stół, kiedy na niego wpadłaś. Może teraz płacze.

Moja córka spojrzała na mnie swoimi dużymi brązowymi oczami, zatrzymała się na chwilę, a potem skinęła głową: "Um, może". Uśmiechnęłam się: "A może przeprosisz i powiesz stołowi, że jest ci przykro. Jeśli stół przyjmie twoje przeprosiny, może ty też poczujesz się lepiej. Swoim uroczym, cichym głosikiem szczerze przeprosiła przy stole: "Przepraszam". Kiedy zapytałam, czy nadal boli ją głowa, powiedziała, że nie i wybiegła pobawić się na podwórku. Dzięki mądrości, którą zdobyłam podczas kultywacji Dafa, poprowadziłam moją córkę, aby postępowała właściwie. Mimo, że minęło wiele lat, wciąż pamiętam i pielęgnuję ten dobry moment.

Małe dzieci są jak czyste płótno; Czegokolwiek ich nauczymy, pozostawi po sobie ślad. Zasiałam ziarno dobroci głęboko w sercu mojej córki, więc kiedy dorośnie, zawsze będzie brała pod uwagę innych we wszystkim, co robi. Stanie się osobą uczciwą, życzliwą i tolerancyjną. Bez względu na to, jakie trudności lub konflikty napotka w życiu, będzie w stanie poradzić sobie z nimi z wdziękiem i siłą.

Uczę moją córkę, aby była odporna

Aby dobrze wychować dzieci, musimy najpierw zmienić nasz sposób myślenia i skłonność do szukania pocieszenia. Gdy moja córka dorastała, celowo pozwalałam jej przechodzić przez trudności, zamiast zająć się wszystkim za nią. Nawet za pierwszym razem, gdy upadła podczas nauki chodzenia, powstrzymywałam się i nie spieszyłam, żeby jej pomóc. Obserwowałam z daleka, jak powoli podnosi się z powrotem.

Pewnego razu mocno upadła, bawiąc się na zewnątrz – jej kolano było obdarte ze skóry, ziemia i piasek wgryzione w ranę i sącząca się krew. Trudno było patrzeć na nią w bólu, ale zmusiłam się do pozostania tam, gdzie byłam. Myślałam, że się rozpłacze, ale ku mojemu zdziwieniu przygryzła wargę i starała się wyglądać, jakby nic się nie stało. Wstała i wróciła do zabawy z innymi dziećmi. Komunikowałam się również z mężem i teściami o moim zamiarze ukształtowania jej na niezależną i twardą osobę i poprosiłam ich, aby pomogli mi zrobić to samo.

Zaczęłam zapraszać córkę do pomocy w prostych obowiązkach domowych od najmłodszych lat. Jej zadaniem jest sprzątanie i wycieranie stołu oraz zmywanie naczyń po kolacji. Sama pierze. Zmywając naczynia w kuchni, radośnie śpiewała: „Pranie-pranie-pranie, priorę-pranie-pranie”. Jej radosna piosenka wywołała u mnie uśmiech.

Moja córka od początku gimnazjum pracuje sezonowo w restauracjach w czasie wakacji i ferii zimowych. Jej liceum było daleko od domu. Podczas gdy wielu rodziców codziennie przywoziło i odbierało swoje dzieci, moja córka jeździła na hulajnodze elektrycznej do i ze szkoły, w deszczu lub w słońcu, przez całe lata liceum.

Zaczęliśmy od małych rzeczy, aby pokazać i nauczyć ją wartości ciężkiej pracy. Kontynuowałam również poprawianie siebie w kultywacji, aby lepiej prowadzić moją córkę. Krok po kroku moja córka nauczyła się radzić sobie z problemami z odwagą. Nie boi się trudów i jest gotowa je znosić.

Dafa dało mi mądrość, abym stała się lepszym człowiekiem i lepszym rodzicem

Jestem najmłodsza w rodzinie. Dorastając, byłam nadmiernie chroniona i rozpieszczana przez moich rodziców, a także przez mojego starszego brata i siostrę. Byłam uparta, apodyktyczna i nieprzejednana. Nikt nigdy nie powiedział mi, jak ograniczona i samolubna jestem, gdy przez połowę życia czułam się całkiem dobrze ze sobą. Dopiero gdy zaczęłam kultywować w Dafa i starałam się sprostać uniwersalnym zasadom Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości, zdałam sobie sprawę, jak niebezpiecznie daleko odeszłam od bycia dobrą osobą. Oczywiście, gdy kultywowałam, stopniowo naprawiałam i ulepszałam siebie.

Gdy moja córka dorastała, jej krąg towarzyski się rozszerzył i stał się bardziej złożony. Nadmiernie wystawiony na materializm, fałszerstwa i oszustwa, ostentacyjnych celebrytów i influencerów w mediach społecznościowych, przemoc, pornografię, homoseksualizm itd., młodzi ludzie dzisiaj mogą łatwo nabrać złych nawyków i zatracić siebie. Wielu rówieśników mojej córki ubierało się ekstrawagancko, było uzależnionych od gier wideo lub Internetu, umawiało się na randki w młodym wieku i kompulsywnie kłamało swoich rodziców i przyjaciół. W tej wielkiej kadzi społeczeństwa, ilu jest w stanie oprzeć się trendom i trzymać się tradycyjnych wartości?

Martwiłam się, że moja córka zostanie skażona w tym chaotycznym świecie i często czułam się zestresowana. Jak powinnam poprowadzić moje dziecko, aby kroczyło prostą ścieżką w życiu? Czasami czułam się zdezorientowana i zagubiona, ponieważ było to tak trudne i wyczerpujące psychicznie. Ale nie miałam wyboru – ona była już w gimnazjum. Gdybym jej teraz nie zdyscyplinowała, jeszcze trudniej byłoby mi ją naprawić, gdy będzie starsza. Mocno wierzyłam, że tylko Dafa może dać mi mądrość, aby dobrze wychować moją córkę.

Kontynuując studiowanie Fa, czerpałam wiele pomysłów z nauk Mistrza i zrozumiałam to w trakcie. Stałam się coraz bardziej racjonalna i dojrzała jako rodzic, pozostawałam stanowcza i konsekwentna w swoich oczekiwaniach wobec córki.

Dafa przynosi wiele błogosławieństw

Zajęłam się kultywacją Dafa zanim zaszłam w ciążę z moją córką. Kiedy miała zaledwie miesiąc, zaczęłam zabierać ją na grupowe studiowanie Fa. Podczas gdy dorośli czytali, ona spała lub słuchała cicho, ale nigdy nie płakała. Kiedy zaczęła mówić, uczyłam ją wierszy z Hong Yin, a kiedy podrosła, razem studiowałyśmy Fa Mistrza, włączając w to wykłady i artykuły. Uniwersalne zasady Dafa – Prawda, Życzliwość i Cierpliwość są głęboko zakorzenione w jej sercu.

Chociaż nigdy tak naprawdę nie zajęła się kultywacją Dafa, Mistrz czuwa nad moją córką i chroni ją przed krzywdą. Od szkoły podstawowej do liceum moja córka miała kilka wypadków, niektóre drobne, a niektóre poważniejsze. Pewnego razu, gdy wracała ze szkoły, samochód szybko skręcił za róg i ją uderzył. Wyleciała ze swojego skutera elektrycznego i wylądowała na ulicy. Jednak dzięki ochronie Mistrza nic jej nie było.

Za każdym razem, gdy moja córka odczuwała drobny dyskomfort, taki jak ból głowy czy gorączka, zawsze mówiłam jej, żeby recytowała: "Falun Dafa jest dobre, Prawda-Życzliwość-Cierpliwość są dobre" lub słuchała wykładów Fa Mistrza. Pozwoliłam jej zdecydować, czy chce iść do lekarza, czy wziąć jakieś lekarstwo. Często, zanim wróciłam z apteki, jej objawy już ustąpiły. Dzięki ochronie Dafa, moja córka rzadko musiała chodzić do lekarza i była zdrowym dzieckiem.

Prowadzenie mojej córki, aby patrzyła w głąb siebie

Ponieważ moja córka ma Dafa w swoim sercu, staram się prowadzić ją, aby patrzyła do wewnątrz, kiedy tylko pojawia się konflikt. Jedna z jej koleżanek skręciła kostkę w szkole i chodzenie sprawiało jej ból. Po szkole moja córka pozwoliła swojej koleżance oprzeć się na ramieniu i odprowadziła ją przez całą drogę do domu.

Kiedy dotarły do bloku, w którym mieszkała jej przyjaciółka, wyraziła obawę, że nie będzie w stanie wejść po schodach. Więc moja córka zaproponowała, że poniesie ją na plecach. Jej przyjaciółka była trochę ciężka, a moja córka poczuła, jak ściskała się jej klatka piersiowa, gdy wchodziła po schodach. Kiedy w końcu dotarły do mieszkania przyjaciółki, dziewczyny pożegnały się, ale jej przyjaciółka nie powiedziała „dziękuję”. To zaniepokoiło moją córkę i opowiedziała mi o tym tego wieczoru. Pochwaliłam ją za troskę i pomoc. Powiedziałam jej, że zrobiła coś dobrego i jej życzliwość zostanie nagrodzona cnotą, niezależnie od tego, czy jej przyjaciółka jej podziękowała, czy nie.

Moja córka wróciła do domu ze szkoły następnego dnia i powiedziała mi, że nadal boli ją klatka piersiowa. Znowu narzekała, że jej przyjaciółka nie powiedziała "dziękuję" i wydawała się nieszczęśliwa. Robiłam wtedy obiad i nic nie powiedziałam. Kiedy usiadłyśmy przy kolacji, powiedziała mi, że jej ból w klatce piersiowej się nasilił.

Powiedziałam jej: „Może zajrzyjmy w głąb siebie, żeby przejrzeć sobie i zobaczyć czy żywimy urazę do tej przyjaciółki? Czy szukamy uznania lub czegoś w zamian, kiedy wykonujemy dobre uczynki?” Pomyślała o tym przez sekundę i powiedziała: „Masz rację, mamo. Dokładnie tak jest. Pomogłam jej wrócić do domu i wniosłam ją po schodach. Nawet mi nie podziękowała. Nie jestem z tego zadowolona, ponieważ jestem przywiązana do otrzymywania czegoś w zamian”. Gdy tylko to powiedziała, jej oczy rozbłysły ze zdziwienia: „Mamo, z moją piersią jest już wszystko w porządku. Już nie boli”. Odpowiedziałam: „Powinnaś podziękować Mistrzowi. Kiedy zrobisz właściwą rzecz, Mistrz pomoże ci pozbyć się twojej karmy”.".

Klatka piersiowa mojej córki już nie bolała, a ból nigdy więcej się nie pojawił. Oto jak niezwykłe jest Dafa. Doświadczyła mocy Dafa i nauczyła się patrzeć w głąb siebie, aby przejrzeć sobie.

Utrzymywanie zdrowych granic z chłopcami

W dzisiejszych czasach dzieci dojrzewają bardzo wcześnie. Ponieważ moja córka była w piątej klasie, zaczęłam z nią rozmawiać o zachowaniu odpowiedniego dystansu od płci przeciwnej. Zapoznałam ją z opowieściami o tradycyjnej kulturze chińskiej, które są wzorem właściwego postępowania.

Chłopiec siedzący obok niej w gimnazjum powiedział kiedyś kilka niegrzecznych słów do mojej córki i wspomniał o pornografii i innych nieprzyzwoitych treściach. Moja córka mi o tym powiedziała, a ja uznałam to za poważną sprawę. Miało to nie tylko zły wpływ na moje dziecko, ale mogło spowodować poważne problemy u chłopca, jeśli nadal będzie podążał tą drogą. Pornografia doprowadziła wielu nastoletnich chłopców do udziału w działalności przestępczej i wyrządzania szkód własnym ciałom.

Aby wziąć odpowiedzialność za wszystkie strony, zadzwoniłam do wychowawczyni mojej córki i poprosiłam, aby przeniesiono ją na inne miejsce. Wyraziłam swoje obawy i zasugerowałam, że chłopiec może konsumować treści dla dorosłych. Wychowawczyni dobrze znała rodziców chłopca. Razem położyli temu kres i pomogli chłopcu zrezygnować z pornografii. Chłopiec żywił do mnie urazę za donoszenie, ale ostatecznie zrozumiał, że to, co robię, jest dla jego dobra. Jego zachowanie i oceny zaczęły się poprawiać i był za to wdzięczny. Moja córka i chłopiec znów byli dobrymi przyjaciółmi.

Dzięki stanowczym wskazówkom moja córka nauczyła się, jak zachowywać się właściwie w sytuacjach towarzyskich z udziałem płci przeciwnej. Zaczęła umawiać się dopiero po studiach..

Wartość cenienia życia i szanowania innych

Mistrz ostrzegał uczniów, aby nie zabijali życia i powiedział nam, że "samobójstwo jest grzeszne" (Wykład w Sydney 1996). Często rozmawiałam z moją córką o tym, że należy cenić życie, chronić zwierzęta i wszystkie istoty oraz nie szkodzić roślinom. Rozmawiałam z nią również o szacunku do samej siebie, szacunku dla innych, zwłaszcza wobec starszych, rodziców i nauczycieli, oraz o tym, by nie dyskryminować nikogo ze względu na zamożność czy status społeczny. Nie wolno jej było też przeklinać ani tracić czasu na granie w gry wideo.

Powiedziałam jej, żeby zawsze rozmawiała ze mną i ojcem o swoich obawach, żebyśmy mogli to przedyskutować i rozwiązać. Wspólnie stworzyliśmy kulturę rodzinną, w której komunikacja jest otwarta i częsta. Pomagamy, dodajemy otuchy i wspieramy się nawzajem. Moja córka jest bardzo racjonalna i otwarta na opinie i rady innych. Szanuje starszych, opiekuje się dziećmi i jest miła dla wszystkiego i wszystkich.

Dzięki wskazówkom Falun Dafa moja córka przeszła okres dojrzewania bez buntowniczej natury, jak większość jej rówieśników.

Porzucenie przywiązania i wychowanie szczęśliwego dziecka

Od czasu przejęcia władzy reżim komunistyczny w Chinach systematycznie zastępował tradycyjną chińską kulturę i wartości ideologią ateistyczną. Moralność społeczeństwa gwałtownie spada. Nawet w dziedzinie edukacji często słyszeliśmy o takich rzeczach, jak nauczyciele molestujący uczniów, urzędnicy będący pedofilami i studentki mające romanse z żonatymi mężczyznami. Nauczyciele szkolni pobierając wysokie opłaty za zajęcia pozalekcyjne to również powszechna praktyka.

Mając ścisłą kontrolę nad niemal każdym aspektem życia ludzi, KPCh umieściła „edukację myśli” ponad wiedzą i wypełniła programy nauczania od szkoły podstawowej do college'u swoją propagandą. Szkoły powtarzają kłamstwa Partii, oczerniając i zniesławiając Falun Dafa i nastawiają uczniów przeciwko zasadom Dafa: Prawdy-Życzliwości-Cierpliwości. Bez moralnych zasad ludzie robią fałszywe dyplomy, ściągają na testach i zdzierają cudze prace i pomysły w środowisku akademickim..

Dla sławy i korzyści nauczyciele skupiają się wyłącznie na ocenach i rankingach uczniów. Rodzice wyczerpują wszystkie środki, aby pomóc swoim dzieciom zdać egzaminy wstępne na studia, aby mogły dostać się na dobrą uczelnię i ostatecznie znaleźć dobrą pracę. Przy ogromnej presji ze strony nauczycieli i rodziców, dzieci bardzo ze sobą rywalizują. Nie wiedząc, jak sobie z tym poradzić ani gdzie znaleźć pomoc, wiele dzieci izoluje się i popada w depresję. Coraz więcej dzieci w wieku szkolnym popełnia samobójstwa. System edukacji w Chinach całkowicie zawiódł nasze dzieci.

Moja córka nigdy nie należała do najlepszych uczennic, ale stara się być dobrą osobą, kierującą się uniwersalnymi zasadami Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości. Podczas nauki w szkole nigdy nie oszukiwała na testach ani nie kopiowała prac innych uczniów. Ja jednak kiedyś wywierałam na nią dużą presję z powodu własnych przywiązań, a to powodowało negatywny skutek.

Kiedy moja córka była mała, wolała język od matematyki. Przez długi czas nie potrafiła odczytać godziny na zegarze i łatwo ją było pomylić z zadaniami tekstowymi. Ciągle miała gorsze wyniki niż przeciętnie w testach i quizach z matematyki. Za każdym razem, gdy przynosiła do domu złe oceny, nie mogłam powstrzymać się od strofowania jej ostrym tonem. Nie rozumiałam, dlaczego nie potrafi rozwiązać tak prostych zadań. Próbowałam pomóc jej z matematyką, ale moja cierpliwość szybko się skończyła i zanim się zorientowałam, krzyczałam i nazywałam ją „głupią”. Naprawdę tego nie rozumiałam: „Moje oceny były całkiem dobre ze wszystkich przedmiotów, gdy chodziłam do szkoły. Dlaczego nie jesteś taka jak ja?” Im bardziej traciłam cierpliwość, tym mniejsze było prawdopodobieństwo, że zrozumie problem, a potem wybuchałam, a ona zaczynała płakać..

Ale jestem praktykującą Dafa — nie powinnam tracić panowania nad sobą w stosunku do córki. Musiałam być rozsądna i bardziej cierpliwa. Powiedziałam córce: „Jako studentka, twoją odpowiedzialnością jest nauka. Nie obwiniam cię, jeśli nie zrozumiesz tego od razu, ale musisz traktować to poważnie i ciężko pracować. Zawsze staranie się najlepiej, jak potrafisz, jest jednym z kryteriów bycia dobrą osobą”. Zatrudniłam doświadczonego nauczyciela matematyki, aby uczył ją indywidualnie, ale nie okazał się zbyt pomocny.

Z czasem moja córka straciła pewność siebie w nauce, a jej poczucie własnej wartości spadło. Wydawała się smutna i unikała interakcji z kolegami z klasy. Trudno było na to patrzeć i zastanawiałam się, czy problem leży we mnie. Czy przywiązywałam zbyt dużą wagę do ocen i rankingów, jak zwykła osoba? Zaglądając do środka, znalazłam ukryte przywiązanie w sobie — miałam nadzieję, że pewnego dnia moja córka zda egzamin wstępny na studia i pójdzie na prestiżowy uniwersytet. Czy to nie sprawi, że będę dobrze wyglądać przed rodziną i przyjaciółmi? Ale czy to nie jest przywiązanie do sławy i własnego interesu? Kiedy to rozpoznałam, zaczęłam pracować nad tym, żeby to wyeliminować.

Nie dość, że każdy człowiek ma swoją własną, unikalną ścieżkę życiową, wierzę, że całe społeczeństwo ludzkie zostało skrupulatnie ułożone i zaplanowane przez istoty wyższe. Ponieważ wszystkie dzieci chodzą do szkoły, nie każdy może dostać się na najlepszy uniwersytet ani dostać dobrze płatną, stabilną pracę. Potrzebujemy architektów, ale także robotników budowlanych do budowy budynków, potrzebujemy zamiataczy ulic, opiekunek do dzieci, ochroniarzy, właścicieli małych firm i rolników uprawiających warzywa.

Każdy zawód ma swój cel i potrzebujemy ludzi do wykonywania tych prac. Niebo jest sprawiedliwe w tym, że kiedy stracisz okazję, otworzą się przed tobą kolejne drzwi. Nie miałam pojęcia, czy moja córka pójdzie na studia ani czym będzie się zajmować, ani też nie mogłam tego zmienić. Dlaczego więc po prostu nie pozwolić temu być i nie płynąć z prądem?

W miarę jak pozbywałam się przywiązania do sławy i własnego interesu, przestałam wywierać presję na córkę. Stała się o wiele szczęśliwsza i bardziej towarzyska. Jej stan psychiczny uległ poprawie. Wzięła nas wszystkich zaskoczona na koniec gimnazjum i zdała egzaminy wstępne do liceum. Chociaż zawsze zmagała się z matematyką, w szkole średniej wybrała ścieżkę STEM zamiast sztuki językowej i literatury, w których była dobra. Mimo to poparłam jej decyzję, bo wiedziałam, że w końcu wszystko się ułoży. Dopóki będzie ciężko pracować, będzie w stanie osiągnąć swoje cele.

Trzy lata liceum były bardzo intensywne, ale zachęcałam ją, żeby po prostu robiła, co w jej mocy. Zaczynając od najniższego miejsca w klasie w ścieżce STEM, ciężko pracowała i brnęła przez to. W końcu została przyjęta na studia w dużym mieście i ukończyła je w ciągu czterech lat. Poszła na studia podyplomowe i uzyskała tytuł magistra, zanim dostała pracę w zagranicznej firmie inwestycyjnej. Przez wszystkie lata kształtowania się moja córka była w stanie wznieść się ponad chaotyczny i skorumpowany świat wokół niej i pozostać wierna sobie, co jest dla mnie najbardziej pocieszające.

Zakończenie

Wychowywanie dzieci jest rzeczywiście sztuką, trudnym, ale satysfakcjonującym przedsięwzięciem. Jest to duże zobowiązanie, a rodzice muszą zainwestować wiele zasobów, czasu i energii. Chociaż jest to dużo pracy i czasami może być frustrujące, chcę powiedzieć rodzicom, którzy rozpieszczają swoje dzieci, są zbyt pobłażliwi lub zaniedbują swoje dzieci, aby nie używali ekranu lub smartfona do opieki nad dziećmi, nawet jeśli wydaje się, że oszczędza to czas i ból głowy. Nie poddawaj się nierozsądnym prośbom swoich dzieci i nie zawsze pozwól im postawić na swoim. Nie pozwól im tylko wiedzieć, jak brać, ale nigdy nie ucz się, jak dawać. Nie pozwól im skupiać się tylko na tym, co mogą zyskać we wszystkim, co robią. Nie pozwól im tylko wiedzieć, jak sobie pobłażać, ale nie jak ciężko pracować. I nie bój się, że pozwolisz im cierpieć z powodu trudności.

Naucz je, aby były miłe dla innych i wnosiły pozytywny wkład w społeczeństwo. Upewnij się, że wiedzą, co jest dobre, a co złe. Co najważniejsze, upewnij się, że znają cel i sens życia. Sugeruję, aby wszyscy rodzice przeczytali książkę Zhuan Falun, ponieważ mądrość przekazana przez Dafa przyniesie głębokie korzyści wam i waszym dzieciom.

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 3 marca 2025 roku.