(Clearwisdom.net) W 1993 roku Mistrz przybył do prowincji Guizhou, aby nauczać Fa. Zanim rozpoczął, wiele osób praktykujących qigong słyszało już o Falun Gong. Byli do niego przyciągnięci i przekonani do jego nauk. Mimo, że nie było reklam ani plakatów, na pierwszą sesję w mieście Guiyang zarejestrowało się wiele osób. Ci, którzy już osobiście skorzystali z tej praktyki rozpowszechniali informacje o cudach praktykowania Falun Gong. W związku z tym niektóre firmy, aby dowozić swoich pracowników na zajęcia, wynajmowały busy. Aby nauczać Fa, a także poprowadzić konferencję dla lokalnych asystentów, Mistrz odwiedził Guizhou cztery razy. Patrząc wstecz na te cenne chwile, wiele osób, które uczestniczyły w tych wykładach Mistrza, odczuwa wzruszenie i płacze.

'李洪志师父在中国法轮功贵州传授班上讲法传功 中国,贵阳(1993年6月)'

Mistrz Li naucza Fa w mieście Guiyang, prowincja Guizhou, Chiny (czerwiec 1993)
Wiele osób w Chinach chciałoby wiedzieć, jaki jest Mistrz Li. Dlaczego jest tak głęboko szanowany przez miliony praktykujących? Czym Mistrz Li i Falun Gong różnią się od pomówień sfabrykowanych przez komunistyczny reżim? Poniżej znajdują się fakty i osobiste doświadczenia kilku praktykujących.
Praktykujący A: Zajęcia Falun Gong były najtańsze pośród innych praktyk qigong w Chinach.Sesje Falun Gong były najtańszą praktyką qigong w Chinach. Każda sesja kosztowała 40 juanów, a udział w sesji po raz drugi wynosił 20 juanów. Mistrz nie dawał wykładów po to, by osiągać zysk. W czasie, gdy Mistrz nauczał Fa w Guiyang, prowadził bardzo proste życie. Każdego wieczoru prał swoje ubrania, aby móc je założyć następnego dnia. Kiedy po raz pierwszy przybył do Guiyang, miejscowy organizator zaoferował Mistrzowi dietę w wysokości 10 juanów dziennie i nic dla jego asystentów. Mistrz uprzejmie odrzucił propozycję i sam wszystko załatwił. Przebywał w tym samym miejscu co asystenci i dzielił się z nimi posiłkami. Kiedy wracał do hotelu po skończonym całodziennym wykładzie często wpadał na praktykujących. Czasem zadawali pytania, robili sobie zdjęcia z Mistrzem lub prosili go o autograf. Mistrz z uśmiechem zawsze się zgadzał.Pewnego razu, gdy Mistrz przyjechał do Guiyang, aby poprowadzić sesję, miejscowy organizator zgodził się wziąć 60% dochodów, a Mistrz zatrzymał 40%. Później organizator postanowił wziąć prawie wszystkie opłaty zebrane za zajęcia, a dla Mistrza nie zostawił prawie nic. W ten sposób Mistrz ledwo mógł zapłacić za pokój i wyżywienie i nie miał pieniędzy na zakup biletu kolejowego na powrót do Pekinu. Praktykujący byli tym zdenerwowani, ale Mistrz wspaniałomyślnie się roześmiał. Trzecia sesja odbyła się w Audytorium Rządu Prowincji Guizhou. Obecnych było tak wielu ludzi, że stali na zewnątrz sali. Widząc dużą liczbę osób, agencja chciała podnieść opłatę za wynajem sali. Mistrz uprzejmie wyjaśnił, że ktoś już sugerował podniesienie opłat na poprzednich sesjach, ale jego celem było oferowanie ludziom zbawienia, a nie stwarzanie im trudności finansowych. Ponieważ opłaty nie zostały podniesione, agencja zrobiła wiele skandalicznych rzeczy. Mistrz był bardzo tolerancyjny i ignorował ich, a następnie przeniósł wykłady do Centrum Aktywności Młodzieżowej. Wykłady zostały zakończone w Hali Targów Technologicznych.
Praktykujący B: Mistrz wcielał w życie to, co głosiłZanim osiągnąłem wiek średni, miałem kilka różnych rodzajów problemów zdrowotnych. W 1987 roku, kiedy usłyszałem, że qigong może poprawić zdrowie, zacząłem uczyć się różnych rodzajów praktyk qigong. Dopiero w 1993 roku zetknąłem się z najbardziej prawą praktyką – Falun Gong. W maju 1993 roku Mistrz Li przyjął zaproszenie Stowarzyszenia Qigong w Guizhou do nauczania Falun Gong w Guiyang. O pierwszej sesji Falun Gong w Guiyang usłyszeliśmy, kiedy mój brat i ja poszliśmy do biura prasowego Qigong w Guizhou, aby odebrać książkę. Zdecydowaliśmy się zarejestrować i znaleźliśmy się wśród tych, którzy wzięli udział w pierwszej sesji w Guizhou. W sesji uczestniczyło około dwustu do trzystu osób. Pamiętam bardzo dobrze, że Mistrz powiedział, że praktykujący musi kultywować swój moralny charakter i przywiązywać wagę do swojej cnoty; Praktykujący nie może uderzyć będąc uderzonym i nie może oddawać wyzwisk, gdy jest przez kogoś innego wyzywany. Uczyłem się wielu praktyk qigong i Falun Gong jest wśród nich najbardziej prawy.Podczas wykładów Mistrz nie używał żadnych notatek. Mówił wyraźnie, a jego słowa płynęły gładko. Zasady Dafa są potężne i poruszyły serca praktykujących. Mistrz prowadził zajęcia zgodnie z sytuacją uczniów. Często zmieniał swoją metodę nauczania, używał prostego i łatwego do zrozumienia języka, aby wyjaśnić głębokie zasady Fa. Dnia 15 sierpnia 1993 roku uczestniczyłem w trzeciej sesji w Guizhou. W 1994 roku pojechałem do miasta Chengdu, aby tam wysłuchać wykładów Mistrza.Mistrz jest osobą uczciwą i prawą. Prowadził proste życie, a kiedy podróżował, zatrzymywał się w niedrogich, a nie w luksusowych hotelach. Kiedy Mistrz nauczał w Chengdu, mimo że jego mieszkanie nie znajdowało się blisko sali wykładowej, zawsze widziałem, jak na wykłady zawsze szedł pieszo. W przeciwieństwie do innych mistrzów qigong, Mistrz nie był ostentacyjny ani nie stwarzał atmosfery wyższości. Jeśli chodzi o jedzenie, nie był wybredny i jadł wszystko, co było dostępne. Jadł makaron i ryż, a po drodze zamiast zatrzymywać się w restauracji na pełny posiłek, zatrzymywał się na bułeczki gotowane na parze. Mistrz nie był rozrzutny. Kiedy jadł posiłek z praktykującymi, często kończył ich resztki, aby jedzenie się nie zmarnowało. Po posiłku kończył nawet resztki przypraw do posiłku, takie jak ostry sos i sos sojowy. Miał na sobie starą białą koszulę, która zawsze była czysta. Emanował atmosferą prawości i wprowadzał w czyn to, co głosił. Dawał osobisty przykład i był bardzo przystępny, zawsze stawiał innych przed sobą. Kiedykolwiek praktykujący chcieli zawieźć go z powrotem do hotelu, Mistrz zawsze uprzejmie odpowiadał: „Nic mi nie jest. Proszę, idźcie do domu”. Po wzięciu udziału w kilku sesjach moje serce wypełniło się ekscytacją, radością i emocjami. Chciało mi się płakać, ale nie mogłem. Miałem wrażenie, że spotkałem się z Mistrzem ponownie po wielu długich, ciągnących się latach rozłąki. Mistrz nie jest zwykłym mistrzem qigong. W głębi duszy wiedziałem, dlaczego Mistrz tu jest, ale nie byłem w stanie tego opisać. Od tego czasu zrozumiałem sens życia i to, co to znaczy powrócić do swojego prawdziwego ja. Udało mi się skorygować kierunek mojego życia i porzucić pogoń za sławą i zyskiem.
Praktykująca C: Do sali wykładowej musiałam być wniesiona, ale udało mi się z niej samej wyjść!Praktykująca C relacjonowała ze łzami w oczach: Przed praktyką byłam przez długi czas chora. Przez cały rok byłam przykuta do łóżka i byłam ciężarem dla mojej rodziny. Kiedy dowiedziałam się, że Mistrz prowadzi zajęcia w Guiyang, chciałam zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby tam pojechać. „Słysząc Dao rano, można umrzeć wieczorem”. To było jedyne życzenie, jakie miałam przed śmiercią. Rodzina wniosła mnie do sali wykładowej. Kiedy Mistrz oczyścił moje ciało, natychmiast poczułam, jak zimne powietrze wychodzi przez podeszwy moich stóp, a moje ciało poczuło ciepło. Po oczyszczeniu mojego ciała Mistrz powiedział: „Zrelaksuj się, wstań i idź!”. Czułam się zdenerwowana, ale Mistrz powiedział mi, żebym się nie bała i zaczęła chodzić. Wstałam więc i zaczęłam iść. Zachęcający aplauz ludzi w sali wykładowej doprowadził mnie do łez. W tym samym czasie moje niebiańskie oko było otwarte i widziałam magiczne rzeczy w innych wymiarach. Od tamtej pory wszystkie moje dzieci i wnuki uwierzyły w Mistrza i Fa. Bez względu na okoliczności wokół nas i bez względu na to, jak poważne są prześladowania, nic z tego nie może zmienić naszej niezłomnej praktyki kultywacyjnej w Dafa.
Praktykujący D: Dojechaliśmy bezpiecznie tylko na trzech kołachKiedy Mistrz przybył, aby nauczać Fa w prowincji Guizhou miało miejsce wiele cudownych rzeczy. Pewnego dnia przyjechał autobus pełen ludzi z Zunyi. Tak się spieszyli, że nikt nie zauważył braku koła, dopóki nie przyjechali i nie wysiedli z autobusu. Ludzie byli zszokowani, że pojazd poruszał się tylko na trzech kołach. Kiedy zrozumieli, że to Mistrz ich chroni, byli wdzięczni i płakali. Pod ochroną Mistrza udało się uniknąć wielu niebezpiecznych sytuacji i wśród praktykujących Dafa istnieje niezliczona ilość historii takich jak ta.
Praktykujący E: Falun Dafa zmieniło nasze życiaMiałem wielkie szczęście, że uczestniczyłem w trzeciej sesji w Guiyang w 1993 roku oraz w wykładach wygłoszonych przez Mistrza w Chengdu w 1994 roku. Trzecia sesja w Guiyang trwała dziesięć dni i uczestniczyło w niej około 1400 uczestników. W ciągu pierwszych kilku dni wszyscy starali się zająć miejsca w pierwszym rzędzie, a niektórzy nawet zarezerwowali kilka miejsc dla swoich przyjaciół. Mistrz wygłaszał wykłady na temat Fa i wyjaśniał głębokie zasady kosmosu, co szybko poruszyło serca praktykujących i obudziło w nich potrzebę spojrzenia na ich braki. Wielu zaczęło rozumieć, jak być dobrym człowiekiem i zmieniło swoje poglądy na życie. Po kilku dniach walka o miejsca w pierwszym rzędzie nie była już ważna.W mojej rodzinie szaleje wirusowe zapalenie wątroby typu B. Mam czwórkę rodzeństwa, a troje z nich nie dożyło 35 roku życia. Mój młodszy brat również ma wirusowe zapalenie wątroby typu B i lekarz powiedział, że nie pożyje zbyt długo. Ku naszemu zdziwieniu, Falun Gong całkowicie zmieniło nasze życie. Podczas każdej sesji Mistrz oczyszczał ciała praktykujących. Podczas zajęć poprosił nas, abyśmy wstali i zastanowili się nad lokalizacją choroby u siebie lub u swoich bliskich. Wtedy na okrzyk Mistrza: „Raz, dwa, trzy” wszyscy tupnęli nogą i nasze choroby zostały wyeliminowane. Uczestniczyłem w kilku sesjach i za każdym razem myślałem o różnych chorobach, na które cierpiałem ja i moja rodzina. Mistrz wielokrotnie oczyszczał nasze ciała.W drodze do domu z wykładów poczułem, jak duża ręka wyciąga duży guzek z mojej wątroby i nie miałem już jej chorej. Kiedy zacząłem praktykować Falun Gong, wszystkie moje choroby zniknęły i wiedziałem, że Mistrz nieustannie oczyszcza moje ciało. Po wzięciu udziału w sesji w 1993 roku stałem się zdrowym człowiekiem. Nie brałem już leków, ani nie chodziłem do lekarza oszczędzając sobie i narodowi dużą sumę na rachunkach medycznych. Mój brat, któremu zostało tylko kilka dni życia, też cudem przeżył. Jego lekarz powiedział: „Żyje pan dłużej, niż powinien. Biorąc pod uwagę pańską kondycję fizyczną, powinien pan był już dawno umrzeć”.Nauki Falun Gong umożliwiły praktykującym podniesienie ich wartości moralnych, poprawę zdrowia i przyniosły korzyści ludziom i narodowi. W 1999 roku, kiedy Komunistyczna Partia Chin (KPCh) zaczęła prześladować Falun Gong i jego praktykujących, zostałem wysłany do obozu pracy przymusowej i ośrodka prania mózgu. W obliczu tych okrutnych represji i w najtrudniejszych chwilach mojego życia bardzo wspierała mnie moja rodzina. Chronili mnie, jak również moje książki i materiały dotyczące Falun Gong. Dzielnie stanęli za mną w obliczu bezprecedensowych krwawych prześladowań.
Praktykujący F: Bycie świadkiem cudów podczas Oriental Health ExpoPodczas Oriental Health Expo w 1992 i 1993 roku byłem świadkiem, jak Mistrz eliminował u ludzi wszelkiego rodzaju nieuleczalne choroby. Mistrz emitował bardzo silny i skuteczny gong. Bez względu na to, jak poważne i długie były choroby, w tym choroby śmiertelne i przewlekłe, Mistrz był w stanie natychmiast je wyeliminować jednym machnięciem ręki. Wielu ludzi, którzy przychodzili szukać u Mistrza wyleczenia, cierpiało na śmiertelne choroby na które lekarze nie mogli nic poradzić. Ci ludzie byli przykuci do łóżka i byli ciężarem dla swojej rodziny. Podczas Health Expo widziałem, jak niesiono ich na noszach lub jak siedziały na wózkach inwalidzkich. Niektóre były bezwładne lub przytrzymywane przez innych. Mistrz rysował rękami w ją powietrzu kilka kółek, kilka razy tupał nogą, a pacjent zostawał cudownie uzdrowiony lub był w stanie wstać i samodzielnie wyjść z wystawy. Jedną z nich była starsza pani, którą przyniesiono na noszach. Mistrz poprosił ją, aby wstała i położyła swoje ręce na jego dłoniach. Cofnął się o kilka kroków i poprosił ją, by poszła naprzód. Starsza pani powiedziała, że od ośmiu lat jest sparaliżowana i nie może chodzić. Mistrz ponownie ją poprosił, aby zaczęła iść i starsza pani zaczęła iść, coraz szybciej i szybciej. Następnie przebiegła dwa okrążenia wokół areny wystawy. Ci, którzy zobaczyli, co się stało, wzruszyli się i wielu zaczęło płakać. Starsza pani też się rozpłakała. Jej rodzina była tak podekscytowana, że uklękła przed Mistrzem i nazwała go żywym Buddą.Podczas Health Expo w 1993 roku, Mistrz dał akademicki wykład na temat Falun Gong. Komitet organizacyjny pierwotnie zaplanował dwie takie sesje, ale nie były one w stanie pomieścić wszystkich, więc zorganizowano trzecią. Wszystkie trzy sesje były tak pełne słuchaczy, że ludzie siedzieli na chodniku i barierkach.Po wysłuchaniu wykładu Mistrza, publiczność biła głośno i długo brawo. Po tym, jak Mistrz skończył wykład, do podium podszedł śmiertelnie chory mieszkaniec Domu Rekonwalescenta Beidaihe. Podskoczył radośnie i krzyknął: „Moja choroba zniknęła! Moja choroba zniknęła!”. Podziękował Mistrzowi za uratowanie mu życia.Cały dochód z wykładu Mistrz przekazał na rzecz Fundacji Dobrego Samarytanina. To powiedziało mi, że Mistrz ma szlachetny charakter i wielkoduszne, bezinteresowne serce. Nie znajduję słów, by adekwatnie opisać jego czyny. Bez względu na to, jak bardzo reżim Jianga stara się zniesławić i oczernić Mistrza i Falun Gong, tak długo, jak ludzie poznają fakty, plotki i kłamstwa nie przetrwają. To wyjaśnia, dlaczego Jiang i jego grupa tak bardzo boją się, że ludzie dowiedzą się prawdy.Z każdej sesji prowadzonej przez Mistrza można opowiedzieć wiele wspaniałych historii. Jest to jeden z powodów dla których Falun Gong w tak krótkim czasie przyciągnęło miliony ludzi w Chinach i na całym świecie. Każdy praktykujący, który skorzystał z tej praktyki, może być tego świadkiem. Bez względu na to, jak bardzo KPCh i reżim Jianga dyskredytują Falun Gong, ich kłamstwa nigdy nie wpłyną na chwałę Falun Gong.W odpowiedzi na zaproszenie chińskiego rządowego Towarzystwa Badań Naukowych Qigong, Mistrz Li przeprowadził od 13 maja 1992 roku do 21 grudnia 1994 roku pięćdziesiąt cztery sesje wykładów. Każda sesja trwała około dziesięciu dni. Wzięło w nich udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W dniach od 21 do 28 grudnia 1994 roku Nauczyciel przeprowadził dla zgromadzenia liczącego od pięciu do sześciu tysięcy osób piątą sesję w mieście Guangzhou. Była to ostatnia sesja, która odbyła się w Chinach. Po zakończeniu swoich nauk w Chinach, Mistrz wyjechał do Hongkongu i zaczął wykładać za granicą.
Tekst ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie minghui.org dnia 1.08.2010 r.