Międzynarodowi korespondenci Minghui dzielą się swoimi doświadczeniami w zakresie kultywacji i sprawozdawczości

(Minghui.org) Członkowie Departamentu Korespondentów Zachodniego Minghui zorganizowali spotkanie na początku 2025 r., aby podsumować postępy poczynione od czasu utworzenia grupy w 2023 i 2024 r. oraz omówić swoje doświadczenia w zakresie kultywacji po dwóch szczytowych okresach sprawozdawczych w okresie Nowego Roku i Nowego Roku Chińskiego.

Liczba raportów Minghui w językach innych niż chiński wzrosła o setki w porównaniu z poprzednimi latami, a także zwiększyły się źródła raportów. Raporty obejmujące wydarzenia społecznościowe i historie kultywacji pochodziły z ponad 40 krajów. Na przykład, oprócz miast w Stanach Zjednoczonych, miast we wszystkich prowincjach Kanady, regionów na Tajwanie, w Japonii, Korei Południowej, Singapurze, Australii, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Szwajcarii, Szwecji, Hiszpanii, Ukrainie, Rosji, Austrii, Polsce, Holandii, Belgii, Włoszech, Finlandii, Węgrzech, Grecji, Turcji i Izraelu. Są również relacje z Indii, Bułgarii, Rumunii, Chorwacji, Meksyku, Brazylii, Argentyny, Indonezji, Czech, Słowacji, Mołdawii, Peru, Łotwy, Sri Lanki, Portugalii i innych miejsc.

Dziennikarze z zachodniego Minghui praktykują Falun Dafa i pochodzą z różnych krajów i grup etnicznych. Współpracują ze swoimi chińskimi odpowiednikami i przekraczają różnice kulturowe i językowe, aby opowiadać ludziom o Falun Dafa i prześladowaniach w Chinach.

Jeśli chodzi o kultywację, Mistrz powiedział: „ktokolwiek kultywuje ten zyskuje”. (Wyjaśniając Fa asystentom Falun Dafa w Changchun, Wyjaśniając Znaczenie Falun Dafa).

Rozmyślając nad słowami Mistrza, członkowie zespołu czują, że ich wysiłki, poświęcenie i sukces odzwierciedlają ich stany kultywacji. Poniżej znajduje się wybór niektórych z ich doświadczeń kultywacyjnych i spostrzeżeń. Ponieważ prześladowania Falun Dafa przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh) trwają, dane osobowe reporterów zostały usunięte.

Dziennikarz na Węgrzech

Myślę, że jeden z moich głównych postępów w kultywowaniu w zeszłym roku wydarzył się po wielokrotnym przeczytaniu ostatnich artykułów Mistrza – poczułem z nich bardzo silne współczucie. Czułem głęboką wdzięczność w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie czułem. Zrozumiałem jak wiele otrzymałem od Mistrza i Dafa i jak bardzo jestem szczęśliwy. Pomogło mi to i nie czułem już, że moje utrapienia są nie do pokonania lub tak bolesne.

Nagle zdałem sobie sprawę, że wypełniałem swoje obowiązki mechanicznie, w tym robiłem te trzy rzeczy. Nie wkładałem już serca w kultywację i czułem się wyczerpany. Po przeczytaniu artykułów Mistrza, wiedziałem, że muszę na nowo odkryć co to znaczy być prawdziwym uczniem Dafa, co jest teraz jeszcze bardziej krytyczne.

Inną rzeczą, którą zrozumiałem jest to, że musimy dobrze studiować Fa, na co kilku praktykujących zwróciło uwagę w swoich artykułach o kultywowaniu. To nie jest tylko robienie tego, jak zwykłe zadanie. Zacząłem czytać powoli i naprawdę zwracać uwagę na każde słowo. Przypomniałem sobie jak cenne jest Zhuan Falun. Czytam na głos, kiedy tylko mogę. Czuję, że moje otoczenie jest oczyszczane, a moja zdolność koncentracji znacznie się poprawia, gdy wysyłam prawe myśli. Teraz czuję, że moje wysiłki, aby pomóc wyeliminować złe czynniki, które próbują zaszkodzić Falun Dafa, są bardziej skuteczne.

W zeszłym roku nie byłem w stanie wyprodukować wielu artykułów z Węgier, ale wiele się nauczyłem z recenzowanych artykułów. Mam nadzieję, że będę w stanie wcielić w życie jak najwięcej z tego, czego się nauczyłem. Mam również nadzieję, że będziemy mogli zorganizować więcej wydarzeń na Węgrzech, pomimo naszej lokalnej sytuacji. Jestem bardzo wdzięczny, że jestem częścią tej grupy.

Dziękuję, Mistrzu! Dziękuję wszystkim!

Dziennikarz w Szwajcarii

Witaj Mistrzu! Drogi Koordynatorze Minghui i Koordynatorze Generalny Minghui, dziękuję za zaszczyt bycia częścią Minghui i wniesienia do niego wkładu.

W tym roku odkryłem jedno z moich silnych przywiązań: po stworzeniu Shen Yun czułem, że jestem jego częścią, ale uczestniczyłem w Minghui „domyślnie”. Czułem, że Minghui było projektem pobocznym i patrzyłem z góry na Minghui i tych, którzy w nim pomagali – czułem, że praktykujący, którzy pomagali przy Shen Yun byli „lepsi” niż ci, którzy byli częścią Minghui.

W niedawnym artykule Mistrza opublikowanym 2 lutego 2025 r., „W kluczowym momencie sprawdza się prawość serca”, wspomina on o projektach Falun Dafa. Pomogło mi to zrozumieć, że oczywiście powinniśmy nadal wspierać Shen Yun, ale inne projekty Dafa, takie jak Minghui, są również bardzo ważne.

Dziękuję czcigodnemu Mistrzowi za to, że pozwolił mi w końcu dostrzec to silne przywiązanie i zrozumieć, że moją przysięgą jest bycie częścią Minghui. Będę nadal doskonalił swoje umiejętności i pilnie kultywował, aby być bardziej profesjonalnym podczas pracy nad artykułami Minghui.

W przyszłości mam również nadzieję, że nasz anglojęzyczny zespół dziennikarzy będzie bardziej chętny do rozmawiania o naszych doświadczeniach w kultywowaniu podczas pracy nad artykułami Minghui po każdym grupowym studiowaniu Fa. Nie czuję, że jesteśmy tak otwarci jak dziennikarze języka chińskiego w mówieniu o naszej kultywacji i kultywowaniu podczas pracy dla Minghui. Być może otwarcie naszych serc pomoże naszemu angielskiemu zespołowi reporterów poprawić nasz xinxing, poprawić nasze umiejętności jako dziennikarzy Minghui, a także naprawdę i szczerze uczynić Dafa, Minghui i naszą pilną kultywację naszym najwyższym priorytetem.

Dziennikarz w Indiach

Czuję się szczęśliwy, że mogłem pracować nad kilkoma artykułami w zeszłym roku. Czuję, że moja zdolność do zbierania informacji, nawet gdy mnie tam fizycznie nie było, znacznie się poprawiła. Jestem naprawdę wdzięczny za wskazówki i wsparcie, jakie otrzymałem w tym procesie. Jednym obszarem, na którym chciałbym się skupić, jest to, jak mogę pomagać innym w skuteczniejszym zbieraniu i dokumentowaniu informacji.

Na poziomie osobistym moja kultywacja również się pogłębiła. Zauważyłem, że poprawiłem się w sposobie, w jaki mówię innym o Falun Dafa, a także w mojej zdolności rozpoznawania przywiązań, zarówno u siebie, jak i u innych. Co ważniejsze, nauczyłem się podchodzić do tych, którzy zmagają się z przywiązaniami lub strachem, z większym współczuciem i zrozumieniem.

Dziękuję za ciągłe wsparcie i wskazówki.

Inna indyjska dziennikarka

Naprawdę doceniam możliwość zastanowienia się nad moją podróżą w ciągu ostatniego roku. Bycie częścią zespołu Minghui Overseas Reporting Team było zarówno zaszczytem, jak i ogromną odpowiedzialnością. W ciągu ostatniego roku aktywnie przyczyniłam się do tego, pisząc artykuły, które ujawniają fakty dotyczące prześladowań, podkreślają wytrwałość praktykujących i inspirują czytelników historiami prawowitej wiary.

Dzięki temu procesowi pogłębiło się moje zrozumienie świętego obowiązku, który pełnimy jako dziennikarze. Staram się, aby każdy artykuł był jasny, dokładny i zgodny z zasadami Dafa. Widzę również, że relacjonowanie nie polega tylko na przekazywaniu faktów – chodzi o inspirowanie czujących istot, podtrzymywanie godności Dafa i potwierdzanie Fa w tym krytycznym momencie historii.

Na poziomie kultywacji, bycie częścią Minghui nieustannie testowało i udoskonalało moją cierpliwość, wyrozumiałość i zdolność do bezinteresownej współpracy. Równoważenie obowiązków przy zachowaniu czystego serca było ciągłą lekcją. Rozpoznałam również znaczenie wyeliminowania wątpliwości i prawdziwego zaufania do aranżacji Mistrza.

Ten rok przyniósł mi głębokie testy, które pogłębiły moją wiarę. Utrata mojej matki w lutym 2024 r. była ogromnym wyzwaniem, ale dzięki temu doświadczyłam bezgranicznego współczucia Mistrza i mocy prawej wiary. Nawet w jej ostatnich chwilach wykazała się niezachwianą wiarą w Dafa, co wzmocniło moją własną zdolność do porzucenia emocjonalnych przywiązań i podążania moją ścieżką z większą determinacją.

Napotkałam również udręki w postaci przekłamań i wyzwań, ale natychmiast rozpoznałam je jako okazje do poprawy mojego xinxing, wyeliminowania przywiązań i wzmocnienia moich prawych myśli. Zamiast być dotkniętą, postrzegałam je jako testy mające na celu popchnięcie mnie do kultywowania większej mądrości, tolerancji i współczucia. Te doświadczenia pomogły mi zachować wewnętrzny spokój, przełamać ludzkie pojęcia i kultywować z sercem wolnym od urazy lub strachu.

Mój mąż doświadczył nagłego kryzysu zdrowotnego, co było znaczącym testem mojej zdolności do odrzucania ludzkich pojęć, utrzymywania prawych myśli i wzmacniania mojej niezachwianej wiary w aranżacje Mistrza. Zamiast ulegać strachowi, przypomniałam sobie, że Mistrz kontroluje wszystko i stanowczo odrzuciłam wszelkie zakłócenia. Mój mąż nieustannie recytował „Falun Dafa jest dobre, Prawda – Życzliwość – Cierpliwość są dobre”, prezentując swoją głęboko zakorzenioną wiarę w Fa. Jego wytrwałość była inspiracją, przypominając mi, że prawdziwa kultywacja jest mierzona sercem wobec Fa, a nie zewnętrznymi okolicznościami.

Mój syn również wykazał się niezwykłą odpornością i siłą w kultywacji. Pomimo wyzwań w nauce i zdrowiu, jego prawe myśli nigdy nie zachwiały się. Powiedział mi stanowczo: „W każdym razie, w żadnej sytuacji, nigdy nie przestanę praktykować Dafa”.

Moja córka również była cichym, ale potężnym źródłem siły i wsparcia, a dzięki niej doceniłam subtelne, ale dogłębne sposoby, w jakie podnosimy się i zachęcamy nawzajem w kultywacji.

Jestem głęboko wdzięczna za współczujące przewodnictwo Mistrza i za możliwość wzniesienia się na wyższy poziom, jednocześnie przyczyniając się do świętej misji Minghui. Z prawymi myślami i nieugiętym sercem, z niecierpliwością czekam na bardziej prawy, skuteczny i wpływowy rok.

Dziennikarka w Bułgarii

Kwiecień 2025 r. będzie drugim rokiem międzynarodowego zespołu dziennikarzy którego jestem częścią. W marcu 2023 r. koordynator ds. Bułgarii poprosił mnie o napisanie relacji z wydarzeń w Bułgarii dla Minghui. Nie wahałam się. Czułam, że zadanie pochodzi od Mistrza.

Rozmawiałam z moją siostrą o pisaniu tekstów po bułgarsku i opowiedziałam jej o moich początkowych obawach: miałam wątpliwości, jak sobie poradzimy, ponieważ oprócz tego, że nie jestem fotografem, myślałam, że nie będziemy w stanie uczestniczyć we wszystkich wydarzeniach i że będę musiała poprosić kolegów praktykujących o przesłanie nam materiałów.

Przesłałam artykuł do Minghui o wydarzeniu 25 marca w Płowdiwie na czas, ale zanim ukończyłam szkolenie Minghui. Artykuł opublikowany na Minghui znacznie różnił się od materiałów, które wysłaliśmy. Byłam bardzo wzruszona i nie mogłam zrozumieć, dlaczego został poprawiony i gdzie popełniliśmy błąd.

Nie poczułam się urażona, ale poczułam, że chcieli nas wtłoczyć w schemat. Ponieważ miałam trudności z zaakceptowaniem zmian, postanowiłam zapytać redaktorów Minghui. To uwydatniło moją chęć udowodnienia, że miałam rację.

Otrzymałam odpowiedź od redaktora, który nas szkoli, ale nie od redaktora, który przepisał artykuł. Nalegałam, abym uzyskała odpowiedzi na pytania. Następująca korespondencja pokazała różnice w naszej mentalności i charakterze jako różnych grup narodowościowych, złożoną konstrukcję mentalną Bułgarów, która jest produktem złożonych czasów historycznych i okoliczności.

Łagodny ton redaktorki, jej zrozumienie i empatia, jej cierpliwość i wyważone zachowanie rozpuściły mój upór. Po przeczytaniu jej sugestii zdałam sobie sprawę, że nasze pragnienie innych i nieszablonowych artykułów było formą popisywania się, ale jednocześnie nie rozumiałam, dlaczego stosowali pewne wymagania do naszych artykułów, skoro nie widziałam ich w publikacjach innych krajów. Zaakceptowałam argument dziennikarki, że bardzo często nie wiemy, jakie czynniki stoją za działaniem.

Dzięki temu i innym doświadczeniom zobaczyłam, jak ważne jest dla praktykujących w Chinach, którzy znoszą prześladowania KPCh, odczuwanie i widzenie wsparcia innych narodów. Zrozumiałam również, że trudno im zaakceptować, że my w Bułgarii również wiemy, jak zły jest komunizm, mimo że skala jest inna. Nie miałam okazji mówić o masakrze intelektualnej, wojskowej i politycznej elity narodu bułgarskiego po komunistycznym zamachu stanu w Bułgarii 9 września 1944 r.

Zaczęłam odczuwać współczucie sercem, a nie tylko rozumieć współczucie na poziomie intelektualnym. Zrozumiałam, że praca dla Minghui była prawdziwą pracą kultywujących. Spędziłam więcej czasu na czytaniu esejów praktykujących. Zrozumiałam powagę pracy dla Minghui, ponieważ każda publikacja tam potwierdza naszą pracę, pracę bułgarskich uczniów Dafa i pomnaża nasz wkład.

W 2024 roku, po przeczytaniu tego, co napisał koordynator Włoch, o trudnościach i cudach trasy Shen Yun we Włoszech w 2023 roku, postanowiłam opowiedzieć o wkładzie bułgarskich praktykujących w realizację tych występów. Wysłałam historię bez konsultacji z naszym redaktorem.

Kiedy nie została opublikowana, nie zaczęłam od razu szukać powodów, dla których artykuł został odrzucony. Nie poświęciłam temu zbyt wiele uwagi. Moje spostrzeżenia pojawiły się znacznie później, po intensywnej korespondencji z naszym redaktorem.

Zdaję sobie sprawę, że mam silne przywiązanie, ale nie do osobistych pochwał czy popisywania się. Mam przywiązanie do bycia „patriotką”. Chciałam potwierdzić Bułgarię i pokazać światu jej zasługi. Nie sądziłam jednak, że mówiąc ludziom o naszym wkładzie, nieświadomie umniejszałam wysiłki włoskich praktykujących, choć nie było to moim zamiarem. Kiedy o tym pomyślałam, poczułam się zawstydzona.

Dzięki komunikacji z naszym redaktorem w Minghui, głęboko zrozumiałam znaczenie motywu każdej aktywności związanej z Dafa: celem nie jest opowiadanie lub popisywanie się tym, co i jak praktykujący zrobił, ale ciągłe podtrzymywanie wielkości Dafa.

Zrozumiałam: nie znamy się i być może nigdy się nie spotkamy, ale musimy ufać sobie bezwarunkowo.

Stałam się o wiele bardziej cierpliwa: rozpuściłam urazę i nawyk oceniania nieznanego, a także wyeliminowałam irytację.

Rozwijam tolerancję i współczucie, czytając artykuły praktykujących innych narodowości; tolerancję dla chińsko języcznych autorów i dla tłumaczenia, chociaż przyznaję, że nie jestem w stanie rozróżnić wszystkiego, co zostało powiedziane. Być może z tego powodu wolę, aby studiowanie Fa trwało godzinę i godzinę dzielenia się artykułami.

Cierpliwość i tolerancja naszego redaktora dosłownie rozpuściły moją bałkańską arogancję i moje poczucie, że jestem osobą posiadającą wiedzę.

Nauczyłam się technik dziennikarskich pisania nagłówków, wyróżniania, tworzenia napisów i formatowania zdjęć. Nadal uczę się pisać zgodnie ze standardami Minghui.

Jestem wdzięczna, że mogę być częścią zespołu reporterów Minghui.

Dziennikarz w Rumunii

„Kiedy zespół wkłada serce w pracę, niemożliwe staje się możliwe”.

W 2024 r. rumuńscy praktykujący zaczęli pytać ludzi, co myślą o Falun Dafa i wyjaśniać Falun Dafa na głębszym poziomie, abyśmy mogli przeprowadzić z nimi wywiady. Zacząłem analizować zmiany, jakie redaktorzy Minghui wprowadzili do rumuńskich artykułów, aby zrozumieć logikę i zastosować ją, gdy pisałem artykuły.

Niektórzy praktykujący zauważyli, że jakość artykułów o działaniach Dafa w Rumunii uległa poprawie i były dość interesujące. Zakładam, że ten fakt wraz z pojawieniem się wielu z tych artykułów w biuletynie i na pierwszej stronie Minghui nie tylko zwiększył pewność rumuńskich praktykujących, że mogą prosić ludzi o wywiady, ale był również czynnikiem motywującym do jeszcze lepszego działania w przyszłości.

Ponieważ zawsze miałem trudności z interakcją ze zwykłymi ludźmi, ta poprawa również mnie zachęciła. Czułem, że praktykujący pokazali mi, że misja nie jest niemożliwa, fakt, który wiedziałem w teorii, ale nie potrafiłem zastosować w prawdziwym życiu.

Aby poprawić się w tym aspekcie, starałem się wyeliminować myśl, że wywiady z pewnymi osobami to strata czasu i lepiej byłoby znaleźć kogoś innego.

W pełni angażowałem się w rozmowy, a moją jedyną troską było to, co jest najlepsze dla tej osoby. Byłem w stanie wyjaśniać prawdę o prześladowaniach osobom, z którymi rozmawiałem.

Następnym krokiem było nieunikanie trudnych sytuacji, gdy organizowaliśmy wydarzenia, aby opowiedzieć ludziom o Falun Dafa. Zdałem sobie sprawę, że nawet jeśli dana osoba nie wydawała się być wykształcona lub miała jakieś uprzedzenia dotyczące Dafa, jeśli byliśmy cierpliwi, życzliwi i chętni do słuchania, osoba ta przeczytała ulotkę i przyjrzała się bliżej temu, co robili praktykujący.

Wróciłem również do zapamiętywania Zhuan Falun. Uważam, że pilnie należy przeczytać ostatnie artykuły Mistrza. Zwiększam liczbę razy, kiedy wysyłam prawe myśli i uczyniłem to priorytetem.

Rumuńscy praktykujący mają nadzieję, że nasze wysiłki są skuteczne, a my również staramy się poprawić jakość naszych zdjęć.

Dziękuję Mistrzu za tę okazję! Dziękuję zespołowi Minghui za pomoc w poprawie mojej kultywacji!

Proszę wskazać, jeśli coś nie jest zgodne z Fa.

Ze względu na długość artykułu, pozwólcie nam tu zakończyć. Dziękuję.