92-letnia mieszkanka Jiangxi umiera kilka miesięcy po ponownym odbyciu sześciomiesięcznej kary więzienia za praktykowanie Falun Gong

Home > Prześladowania > Śmierci

Mar. 17, 2025 | Korespondent Minghui w prowincji Jiangxi w Chinach

(Minghui.org)

Nazwisko i imię: Yu FangzhuangImię chińskie: 喻芳庄Płeć: KobietaWiek: 92Miasto: NanchangProwincja: JiangxiZawód: N/AData śmierci: 9 lutego 2025 r.Data ostatniego aresztowania: 14 listopada 2023 r.Ostatnie miejsce zatrzymania: Więzienie dla kobiet w prowincji Jiangxi

92-letnia kobieta z miasta Nanchang w prowincji Jiangxi zmarła 9 lutego 2025 r., zaledwie kilka miesięcy po odbyciu sześciomiesięcznej kary więzienia za praktykowanie Falun Gong.

Pani Yu Fangzhuang, urodzona w 1933 r., została początkowo aresztowana 25 stycznia 2020 r. i zwolniona za kaucją kilka godzin później. Została skazana na sześć miesięcy więzienia 18 stycznia 2021 r. Ze względu na jej podeszły wiek sąd pozwolił jej odbyć karę poza więzieniem.

Policja powiadomiła panią Yu 14 listopada 2023 r., że musi przejść badanie fizykalne. Jej syn towarzyszył jej do szpitala. Tydzień później, 21 listopada, policja zabrała ją z domu i umieściła w więzieniu dla kobiet w prowincji Jiangxi, mimo że zgodnie z postanowieniem sądu odbyła już sześciomiesięczny wyrok poza więzieniem. Nie jest jasne, dlaczego sąd nakazał jej ponowne odbycie kary więzienia.

Kiedy 20 maja 2024 r. zakończyła się kadencja pani Yu, a jej syn poszedł ją odebrać, był zszokowany, widząc stojących tam ludzi z Biura Sprawiedliwości Miasta Nanchang i lokalnego posterunku policji. Próbowali zabrać panią Yu, ale ustąpili po stanowczym proteście jej syna.

Pani Yu później opowiedziała o swoim znęcaniu się w więzieniu. Więźniarki przydzielone do jej monitorowania kiedyś skuły ją przez trzy dni z rzędu. Innym razem oblały jej głowę wrzątkiem, gdy brała kąpiel. Miała już wtedy 91 lat, a strażnicy kazali jej spać na górnym łóżku. Codziennie miała trudności ze wchodzeniem i schodzeniem. Nie było wystarczająco dużo jedzenia, aby wystarczyło na posiłki, a ona często nie miała nic do jedzenia.

Nadużycia poważnie nadwyrężyły zdrowie pani Yu. Po powrocie do domu jej stan stale się pogarszał. Często była nieprzytomna i stopniowo traciła zdolność rozpoznawania ludzi, nawet własnego syna. Odczuwała również ból w całym ciele. Miała problemy z utrzymaniem równowagi podczas chodzenia i łatwo upadała. Zmarła wczesnym rankiem 9 lutego 2025 r.