(Minghui.org) 76-letnia pani Chen Suzhen, mieszkająca w mieście Huludao w prowincji Liaoning, była wielokrotnie prześladowana w październiku i listopadzie 2025 r. za praktykowanie Falun Gong, duchowej dyscypliny, która od lipca 1999 r. jest prześladowana przez Komunistyczną Partię Chin.
Ponad dwadzieścia lat temu pani Chen miała udar mózgu. Po rozpoczęciu praktykowania Falun Gong nie potrzebowała już opieki medycznej. Jednak jej prosta decyzja o prowadzeniu zdrowego trybu życia spotkała się w ostatnich miesiącach z wielokrotnymi prześladowaniami ze strony policji.
Około godziny 17:40 w dniu 23 października 2025 r. do domu pani Chen przybyło wielu policjantów w pojeździe SWAT i kilku prywatnych samochodach. Wśród nich byli funkcjonariusze SWAT, policjanci w cywilnych ubraniach i umundurowani funkcjonariusze pomocniczy. Skonfiskowali wszystkie jej książki Falun Gong (około 50-60) oraz setki kalendarzy zawierających informacje o Falun Gong. Podczas nalotu włączyli również kamery na sobie.
Około godziny 19:00 policja otrzymała polecenie nękania innego lokalnego praktykującego Falun Gong. Podczas gdy większość funkcjonariuszy opuściła miejsce zdarzenia, szef komisariatu policji Xijie, funkcjonariusz pomocniczy Wei Jia oraz dyrektor lokalnego komitetu ulicznego pozostali na miejscu. Wei zaniósł panią Chen na plecach do tak zwanego zespołu kontrolnego (lokalizacja nieznana) w celu sfotografowania jej.
Po tym, jak Wei zabrał panią Chen, jej mąż nalegał, aby Wei podpisała dokument potwierdzający, że zabrał panią Wei tuż po godz. 20:00 i przywiózł ją z powrotem po godz. 21:00. Wei to zrobiła, a komendant policji stwierdził, że żadna osoba cywilna nigdy nie zmusiła policji do podpisania czegoś takiego.
Prześladowania spowodowały, że pani Chen nie mogła zasnąć tej nocy. Kiedy 24 października 2025 r. rano nadal odpoczywała w łóżku, trzech funkcjonariuszy (jeden mężczyzna i dwie kobiety) z posterunku policji Xijie nagle wtargnęło do jej mieszkania i zmusiło ją do podpisania akt sprawy.
Około trzy dni później przyjaciółka pani Chen zaproponowała, że zajmie się nią przez jakiś czas. Podczas pobytu w domu przyjaciółki była ona monitorowana przez umundurowanych funkcjonariuszy i osoby zatrudnione do prześladowania praktykujących Falun Gong. Przyjaciółka zauważyła podejrzane samochody przed swoim budynkiem mieszkalnym, które śledziły ją, gdy szła na zakupy spożywcze lub załatwiała inne sprawy. Kiedyś musiała udać się do szpitala, a osoba, która ją monitorowała, poszła za nią nawet do toalety. Jej telefon był również podsłuchiwany, a osoby monitorujące wyciągały swoje telefony, aby robić jej zdjęcia. Była monitorowana nawet po powrocie do własnego domu.
9 listopada 2025 r. około godziny 15:00 trzech funkcjonariuszy z posterunku policji w Xijie zaczęło walić w drzwi i okna pani Chen. Nie wpuściła ich do środka, ponieważ jej mąż, osiemdziesięciolatek z implantami w sercu, nie był w stanie znieść kolejnych nękań ze strony policji.
Tuż po godzinie 14:00 11 listopada 2025 r. pani Chen odwiedził kolejny przyjaciel. Po wyjściu z jej domu zauważył mężczyznę w wieku około 40 lub 50 lat, ubranego w mundur wojskowy, który próbował otworzyć bagażnik jej roweru elektrycznego. Zatrzymał mężczyznę, który następnie odjechał białym samochodem.
Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej, która ukazała się na stronie en.Minghui.org dnia 20 listopada 2025
Copyright © 1999-2025 Minghui.org. Wszelkie prawa zastrzeżone.