(Minghui.org) Praktykujący Falun Dafa z Australii i Nowej Zelandii wykonywali ćwiczenia w Jubilee Park w Sydney 11 października 2025 roku. Uformowali także symbol Falun jako część swoich działań mających na celu zapoznanie ludzi z tą duchową praktyką. Powiedzieli, że są wdzięczni Mistrzowi Li, założycielowi Falun Dafa (znanego również jako Falun Gong).
Praktykujący wykonywali ćwiczenia i uformowali symbol Falun w Jubilee Park
Czasami całe rodziny praktykują Falun Dafa, a kilku praktykujących opowiedziało o swoich doświadczeniach.
Poprawa relacji rodzinnych
Van Le z Queensland w Australii była podekscytowana udziałem w formowaniu symbolu Falun. „Czuję się naprawdę wyjątkowo i bardzo szczęśliwa. Dziękuję, Mistrzu” – powiedziała.
Van Le z Queensland
„Zaczęłam praktykować w kwietniu 2018 roku” – opowiada. – „Przeczytałam książkę Zhuan Falun, którą znalazłam na stronie Facebooka.
Przed rozpoczęciem praktyki byłam bardzo chora. Przez lata miałam problemy ze snem i bóle zatok przypominające migreny. Odwiedzałam lekarzy w Wietnamie i Australii, ale nic nie pomagało. Po rozpoczęciu czytania Zhuan Falun i wykonywania ćwiczeń wszystkie moje choroby zniknęły, a ja mogłam spać.
Nie tylko moje ciało i umysł się poprawiły, ale także moje zachowanie. Moja rodzina — mama, brat, siostra i tata — byli szczęśliwi z mojego powodu i również zaczęli praktykować Falun Dafa. Teraz moja ciocia i krewni w Wietnamie także zaczęli czytać Zhuan Falun i wykonywać ćwiczenia, a razem z moją rodziną studiują nauki. Jestem bardzo szczęśliwa.
Opowiadam o tym znajomym i bardzo mnie wspierają. W pracy wszyscy wiedzą, że Falun Dafa jest dobre. Mam więcej energii. Pracuję w cateringu dla pacjentów w szpitalu i czasami biorę podwójne zmiany. Nawet wtedy zawsze mam dużo energii".
Po raz pierwszy uczestniczyła w Konferencji Wymiany Doświadczeń Falun Dafa w Melbourne trzy lata temu. Od tamtej pory jeździ na nią co roku i wiele z niej czerpie. „Potrafię spojrzeć w siebie i staram się być coraz lepsza. Doskonalę się poprzez patrzenie w głąb siebie".
Wzięła również udział w paradzie praktykujących w centrum Sydney dzień wcześniej. „Tak wielu ludzi oglądało paradę. Wczoraj ludzie składali dłonie w geście Heshi i pokazywali nam kciuki w górę. Wydawali się bardzo szczęśliwi. Myślę, że to dlatego, że wiedzą o prześladowaniach prowadzonych przez rząd Chin od dawna, wspierają prawa człowieka i wiedzą, że Falun Dafa jest dobre. Naprawdę dobre".
Spokojna i szczęśliwa
Resmi Nikhil z Wellington w Nowej Zelandii jest inżynierem testów IT. Jej mąż praktykuje Falun Dafa i zachęcił ją do czytania książki. „Zauważyłam u niego wiele zmian, w tym poprawę zdrowia. Przeczytałam Zhuan Falun w latach 2006–2007, ale wtedy nie kontynuowałam. Gdy byłam w ciąży z drugim dzieckiem, pojawiły się problemy zdrowotne i byłam bardzo zestresowana. Mąż zachęcił mnie do praktykowania i ponownego przeczytania książki".
Resmi Nikhil z Wellington
„Kiedy przeczytałam ją drugi raz, było zupełnie inaczej. Zaczęłam wykonywać ćwiczenia, czułam się świetnie i zauważyłam wiele zmian w ciele i umyśle. Kontynuowałam czytanie i nigdy nie przestałam. Doświadczyłam też wielu cudów po rozpoczęciu praktyki. Na przykład lekarze powiedzieli, że moja ciąża będzie skomplikowana i że potrzebna będzie operacja. Podczas cesarskiego cięcia odtwarzałam muzykę Jishi i wszystko przebiegło gładko, bez komplikacji".
„Dafa zmieniła mnie w sposobie, w jaki traktuję innych ludzi, jak reaguję na różne sytuacje w życiu, szczególnie gdy myślałam, że nic złego nie zrobiłam, a mimo to coś się działo. Po przeczytaniu książek Dafa zrozumiałam, że wszystko jest przeznaczone, może spłacam dług z poprzedniego życia, więc mogę to zaakceptować. Nie muszę się niczym martwić — po prostu stawić temu czoła i postępować zgodnie z zasadami Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości. Tak żyję".
„Praktyka pomaga mi zarządzać rodziną i rozwiązywać konflikty. Jako praktykujący, mój mąż i ja traktujemy przeciwności jako test, który Mistrz przygotował, abyśmy mogli go pokonać. Czuję się znacznie szczęśliwsza. Cały stres zniknął. Nawet w pracy pytają mnie, jak to możliwe, że zawsze jestem taka spokojna. Kierowniczka testów zapytała mnie o to samo, więc powiedziałam jej, że praktykuję duchową dyscyplinę Falun Dafa z Chin. Teraz ona też chce się jej nauczyć".
„Po tym, jak moi rodzice zobaczyli tyle cudownych rzeczy związanych z Dafa, również zaczęli praktykować. Odzyskali dobre zdrowie, a nawet mój brat teraz praktykuje. Moja córka zaczęła praktykować, gdy miała 5 lub 6 lat. Zaczęła medytować. To niesamowite!”.
Cała jej rodzina wzięła udział w formowaniu symbolu Falun. „To niesamowite widzieć tak wielu praktykujących, których życie zmieniło się dzięki Dafa. Zwłaszcza w dzisiejszym świecie, w którym przez ostatnie 6–8 lat standardy moralne ludzi spadają. Nie czuję złości, tylko smutek. Smutek, że ludzie nie potrafią zmienić swojego życia, że muszą żyć z tym gniewem i że nigdy nie znaleźli takiej praktyki jak ta. Nie wierzą w Boga! Więc kiedy widzę tych wspaniałych ludzi, którzy praktykują Dafa i tworzą jedność — to wspaniałe!”.
„Chcę powiedzieć Mistrzowi: Dziękuję za wszystko, co nam dałeś przez Dafa. Wiem, że wiele razy zawiodłam i oddaliłam się od Dafa, ale Mistrz zawsze pomógł mi wrócić. Nigdy mnie nie opuścił, za co jestem ogromnie wdzięczna. Mistrz ma tak ogromne współczucie, że zawsze mogę wrócić, nawet jeśli czasem się gubię. Wiem, że Mistrz jest zawsze z nami, praktykującymi. Czasami czuję się winna, że nie robię trzech rzeczy tak, jak powinnam. Dziękuję za wszystko, Mistrzu".
Stanie się prawdziwym praktykującym
Alex Nguyen z Melbourne w Australii
Alex Nguyen z Melbourne, Australia, powiedział: „Dziś wziąłem udział w formowaniu znaków i poczułem bardzo dobre pole energii razem ze wszystkimi praktykującymi. Jestem szczęśliwy i zrelaksowany, moje ciało czuje się komfortowo. Fahui (konferencja Fa) to dla mnie jak święto, podczas którego mogę spotkać się z praktykującymi z całej Australii. To także dobra okazja, by spojrzeć w siebie i się doskonalić. Cieszę się, że mogę tu być i uczestniczyć w tych wydarzeniach".
Zaczął praktykować Falun Dafa w sierpniu 2020 roku po tym, jak polecił mu to przyjaciel. Z powodu pandemii COVID nauczył się praktyki w domu, oglądając nagrania online. „Zawsze szukałem sensu życia, odpowiedzi, dlaczego tu jestem i co powinienem robić. Czytanie nauk Mistrza w Zhuan Falun dało mi odpowiedzi na wszystkie pytania".
„Przez lata studiowałem buddyzm, ale nie potrafiłem zastosować jego zasad w życiu, a nauki nie tłumaczyły, jak je praktykować. Mój charakter się nie poprawiał, a gdy działo się coś złego, nadal się złościłem. Nie wiedziałem, jak sobie z tym radzić. Kiedy zacząłem praktykować Falun Dafa, byłem głęboko poruszony, ponieważ Fa Mistrza trafia prosto do serca i umysłu. Czytając Zhuan Falun, zrozumiałem, jak się doskonalić i jak podnosić swój poziom moralny, by stać się lepszym człowiekiem".
„Od tego czasu zawsze staram się stosować zasady Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości w codziennych relacjach. To jak ogień w moim wnętrzu: ogrzewa mnie i wskazuje drogę. Pod koniec dnia analizuję swoje zachowanie, sprawdzam, czy postępowałem właściwie i co mogę poprawić".
Zachował spokój, gdy miał konflikt z żoną. „Staram się kontrolować i zachować spokój, choć nie zawsze mi się to udaje. Staram się nie reagować złością. Pomagam żonie w gotowaniu i sprzątaniu, czego wcześniej nigdy nie robiłem".
Po udziale w formowaniu znaków powiedział: „Chcę powiedzieć Mistrzowi, jak bardzo jestem poruszony, gdy przebywam wśród tak wielu praktykujących, którzy żyją zgodnie z zasadami Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości. Są dobrzy i cierpliwi, co przypomina mi o współczuciu Mistrza. Otrzymałem tak wiele korzyści z praktykowania Falun Dafa. Jestem wdzięczny Mistrzowi za pomoc w moim doskonaleniu i za to, że mogę być praktykującym".
Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej, która ukazała się na stronie en.Minghui.org dnia 19 października 2025
Copyright © 1999-2025 Minghui.org. Wszelkie prawa zastrzeżone.
