(Minghui.org) 68-letnia kobieta z miasta Shenyang w prowincji Liaoning została 16 września 2025 roku wysłana do więzienia dla kobiet w prowincji Liaoning, gdzie miała odbyć czteroletnią karę za praktykowanie Falun Gong. Jej rodzinie nie pozwolono jej odwiedzić aż do 10 października. Byli zszokowani, widząc, że po zaledwie miesiącu w więzieniu została z niej jedynie skóra i kości.

Pani Wang Wei

Pani Wang Wei została aresztowana 12 lipca 2024 roku. 26 grudnia 2024 roku skazano ją na cztery lata więzienia i grzywnę w wysokości 2000 juanów. Jej apelacja została odrzucona 15 kwietnia 2025 roku. 5 czerwca złożyła wniosek do Sądu Pośredniego w Shenyang City, wnosząc o uchylenie wyroku apelacyjnego i ponowne rozpatrzenie sprawy, ale wniosek został odrzucony.

Rozdzierająca serce wizyta

Po wielu staraniach pani Wang Xiaochen (córka pani Wang Wei) w końcu mogła odwiedzić matkę 10 października 2025 roku. Młodsza kobieta przybyła do więzienia wcześniej, ale była ostatnią osobą, którą wprowadzono do środka. Zobaczyła, jak dowódca zespołu i jedna z więźniarek prowadzą jej matkę do sali konferencyjnej. Ledwo ją rozpoznała. Jej matka bardzo się postarzała, była wychudzona i wychudzona. Jej dłonie i klatka piersiowa były kościste. Jej włosy posiwiały, a twarz pokryły zmarszczki.

Pani Wang Wei zaczęła płakać, gdy tylko usiadła. Jej córka zapytała: „Jak się masz, mamo? Czy byłaś głodna? Czemu jesteś taka chuda?”.

Kierownik zespołu, który monitorował rozmowę, natychmiast wtrącił: „Powiedz córce, co jadłaś podczas Święta Środka Jesieni (6 października)! Czy nie jadłaś ciasteczek księżycowych, ryb i owoców? Czy nie oglądałaś też programów rozrywkowych?”.

Z przerażeniem w oczach pani Wang Wei powiedziała córce, żeby więcej nie domagała się dla niej sprawiedliwości. Pani Wang Xiaochen czuła ból w sercu i była pewna, że jej matce groziło się, że powie pewne rzeczy podczas wizyty, którą kierownik zespołu zakończył po około 20 minutach.

Według informatorów, funkcjonariusze 12. Dywizji opracowali w lutym 2025 roku kompleksowy plan transformacji, mający na celu zmuszenie pani Wang Wei do wyrzeczenia się wiary, Falun Gong, podczas gdy wciąż czekała na wynik swoich apelacji. Przeszkolili oni więźniarki wyznaczone do jej monitorowania, jak wdrożyć ten plan.

Odmowa odwiedzin w pierwszym miesiącu

Rodzina pani Wang Wei nie została powiadomiona o jej przeniesieniu do więzienia 16 września 2025 roku. Tego ranka zauważyli, że jej konto w lokalnym areszcie ma zerowe saldo i podejrzewali, że została osadzona w więzieniu. Jej córka udała się tego popołudnia do izby przyjęć Drugiego Więzienia dla Kobiet w Prowincji Liaoning, aby dowiedzieć się o swoim statusie. Nazwiska jej matki nie było na liście.

Rano 17 września 2025 roku pani Wang Xiaochen zadzwoniła do Drugiego Więzienia dla Kobiet w Prowincji Liaoning i usłyszała, że nadal nie ma informacji o jej matce. Następnie została skierowana do Więzienia dla Kobiet w Prowincji Liaoning. Jedna z kobiet stwierdziła, że nie może zweryfikować tożsamości pani Wang Xiaochen i w związku z tym nie może odpowiedzieć na jej pytanie. Kobieta poprosiła panią Wang o poczekanie na zawiadomienie, twierdząc, że jej matka musi przebywać w jednym z dwóch więzień.

Około godziny 11:00 17 września 2025 roku pani Wang odebrała telefon od Meng Zhuhan, kierownika zespołu z 12. Oddziału Więzienia dla Kobiet w Prowincji Liaoning, z informacją, że jej matka formalnie rozpoczęła odbywanie kary dzień wcześniej.

Pani Wang wyraziła zaniepokojenie bezpieczeństwem matki i zaapelowała do Meng, aby nie próbowała nakłonić jej do porzucenia Falun Gong.

Meng twierdziła, że wszystko, co robili w więzieniu, było zgodne z prawem i skrytykowała panią Wang za osądzanie sposobu, w jaki więzienie dyscyplinowało więźniarki.

Meng następnie nalegała na panią Wang, aby wyraziła swoje stanowisko w sprawie Falun Gong. Powiedziała, że wiedziała tylko, że Falun Gong poprawił zdrowie i charakter jej matki.

„Więc wspierasz praktykę Falun Gong swojej matki?” zapytała Meng.

Pani Wang odpowiedziała: „Moja matka była przykuta do łóżka przez lata i wyzdrowiała po tym, jak zaczęła praktykować Falun Gong. Dlaczego miałabym sprzeciwiać się czemuś tak dobremu?”

Meng powtórzyła pytanie: „Więc ją wspierasz, prawda?” Następnie oświadczyła, że pani Wang nie miała tego dnia pozwolenia na odwiedziny rodzinne, ponieważ jej „nastawienie” „negatywnie” wpłynęłoby na „transformację” jej matki.

Meng nakazała nawet pani Wang sporządzenie oświadczenia, w którym obiecałaby nie wspominać o niczym związanym z Falun Gong, jeśli później uzyska pozwolenie na odwiedziny rodzinne z matką.

Pani Wang odmówiła wykonania polecenia, a Meng stwierdziła, że następnego dnia (18 września 2025 r.) również nie miała pozwolenia na odwiedziny rodzinne, ponieważ nie był to dzień przeznaczony na odwiedziny.

Meng próbowała następnie wbić klin między panią Wang a jej bratem, obiecując, że zezwoli na odwiedziny brata, ale nie jej.

Meng ostrzegł również panią Wang, aby nie składała ponownie żadnych wniosków ani skarg do więzienia, ponieważ stanowiłoby to „ingerencję” w jego funkcjonowanie.

Pani Wang odwiedziła więzienie dla kobiet w prowincji Liaoning 18 września 2025 r., aby złożyć pilną prośbę o zapewnienie bezpieczeństwa swojej matce. Kobieta pełniąca dyżur odmówiła przyjęcia prośby, argumentując, że nigdy nie otrzymała takiej informacji i nie wiedziała, który wydział powinien zająć się tą sprawą.

Kobieta powiedziała: „Wystarczy wiedzieć, że twoja matka tu jest. Czym tu się martwić? Kto śmie ją torturować? Czy oni nadal nie chcą utrzymać swoich stanowisk? Jeśli podejrzewasz, że twoja matka jest tu zastraszana, możesz złożyć skargę i przedstawić dowody. Możesz zapytać matkę, jak sobie radzi podczas widzeń z rodziną”. Powiedziała również, że pani Wang za dużo myśli.

Pani Wang wróciła do więzienia następnego dnia, aby złożyć kolejny wniosek o widzenia z rodziną. Musiała czekać ponad dwie godziny, zanim pojawili się Meng i inny urzędnik (po trzydziestce, w okularach). Urzędnik odmówił podania swojego nazwiska. Zajrzał do rządowego dokumentu, który przedstawiał relacje pani Wang z matką i powiedział, że ten dzień (19 września) nie był dniem odwiedzin.

Pani Wang ponownie zapytała, czy więzienie może zapewnić bezpieczeństwo jej matce. Urzędnik oczywiście powiedział, ale pani Wang martwiła się, że on i Meng mogą bezpośrednio znęcać się nad jej matką, ale mogą to zrobić ich podwładni lub więźniowie.

Urzędnik obiecał pozwolić pani Wang na rozmowę telefoniczną z matką w następny poniedziałek (22 września). Ponieważ do środy (24 września) nadal nie otrzymała telefonu, tego samego dnia ponownie udała się do więzienia. Pewna kobieta powiedziała, że zadaniem więzienia jest więzienie i poleciła jej złożyć wniosek o uchylenie wyroku skazującego jej matkę.

Pani Wang odpowiedziała, że wniosek już został złożony i chciała jedynie zapewnić więzienie, że jej matka nie złamała prawa i nie powinna być poddawana torturom ani praniu mózgu, mającym na celu zmuszenie jej do wyrzeczenia się wiary.

Tego samego urzędnika, którego pani Wang widziała wcześniej, a strażnik wyszedł ponad 20 minut później. Powiedzieli, że jej matka została przeniesiona z zespołu 4 do zespołu 3, dlatego nie było obiecanego telefonu.

Tego dnia (24 września) pani Wang w końcu mogła porozmawiać z matką przez telefon. Liderka zespołu, Wang Xiyue, ostrzegła ich, aby nie wspominali o Falun Gong.

Pani Wang zauważyła, że głos matki jest bardzo niski i było dla niej oczywiste, że jest ona pod ścisłą obserwacją.

Pani Wang Wei powiedziała: „Córko, nie martw się o mnie. Nic mi nie jest”. Po czym dodała: „Mam zamglony wzrok i nie widzę wyraźnie”.

Rozmowa zakończyła się po kilku minutach, a panią Wang Xiaochen poproszono, aby 10 października odwiedziła swoją matkę.

Powiązane raporty po angielsku:

Kobieta z Liaoning składa wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy po przegranej apelacji od wyroku 4 lat więzienia

Dwie kobiety z Liaoning, 68 i 66 lat, skazane na więzienie za wiarę w Falun Gong

Dwie kobiety z Liaoning staną przed sądem za praktykowanie Falun Gong

67-letnia kobieta z Liaoning oskarżona o swoją wiarę, pozostaje w areszcie pomimo omdlenia