(Minghui.org) Minghui.org niedawno potwierdziło, że 70-letnia mieszkanka gospodarstwa 852 w powiecie Baoqing w prowincji Heilongjiang została skazana na trzy lata więzienia za praktykowanie Falun Gong. To już trzeci raz, kiedy pani Liu Rangfang została skazana za swoją wiarę, odkąd chiński reżim komunistyczny rozpoczął prześladowania Falun Gong w lipcu 1999 roku.

Pani Liu została aresztowana w maju 2023 roku, zaledwie sześć miesięcy po zakończeniu odbywania poprzedniej trzyletniej kary. Pojawiła się w sądzie Hongxinglong 8 grudnia 2023 roku. Sędzia ogłosił wyrok w nieznanym terminie. Nie jest jasne, gdzie pani Liu jest obecnie przetrzymywana.

U pani Liu, byłej nauczycielki w szkole podstawowej, w latach 90. zdiagnozowano raka trzustki. Szybko wyzdrowiała po tym, jak w lipcu 1998 r. zaczęła praktykować Falun Gong. Ponieważ mocno trzymała się swojej wiary po rozpoczęciu prześladowań, była aresztowana dziewięć razy przed ostatnią tragedią. Wcześniej była przetrzymywana w ośrodku prania umysłu przez sześć miesięcy i odbyła dwuletnią karę w obozie pracy, oraz dwie wcześniejsze kary więzienia w wymiarze pięciu i trzech lat.

Podczas odbywania kary w obozie pracy przymusowej Xigemu przez siedem dni była skrępowana na metalowym krześle, przetrzymywana w izolatce, karmiona siłą i zmuszana do ciężkiej pracy bez wynagrodzenia.

Pani Liu odbyła obie swoje poprzednie kary pozbawienia wolności (2011-2016 i od grudnia 2019 do grudnia 2022) w więzieniu dla kobiet w prowincji Heilongjiang w stolicy Harbinie. Była poddawana brutalnym pobiciom i zmuszana do siedzenia na małym stołku bez ruchu przez długie godziny. Strażnicy zmuszali ją również do pracy przez wiele godzin bez wynagrodzenia. Z powodu intensywnego torturowania musiała korzystać z laski, gdy została zwolniona po drugiej karze 3 grudnia 2022 roku.

Kiedy pani Liu złożyła wniosek o emeryturę w 2019 r., lokalne biuro ubezpieczeń społecznych początkowo poprosiło ją o zapłacenie 20 000 juanów składek i potwierdziło, że ma 26 lat pracy. Jednak niedługo potem urzędnicy odrzucili jej wniosek, twierdząc, że ponieważ praktykuje Falun Gong, cały jej staż pracy został wymazany i musi odprowadzić kolejne 15 lat składek, zanim będzie mogła zacząć otrzymywać emeryturę.