(Minghui.org) Sąd Rejonowy Yanqing w Pekinie skazał kobietę na rok więzienia z dwuletnim okresem próbnym 28 maja 2024 r., ale potajemnie zwiększył wyrok do czterech i pół roku z grzywną w wysokości 9000 juanów dwa tygodnie później bez należytego procesu. Pani Zhang Lianyu została niedawno powiadomiona o konieczności poddania się badaniu fizykalnemu w ramach przygotowań do przyjęcia do więzienia.

Dramat pani Zhang wynikał z jej aresztowania sześć lat temu za praktykowanie Falun Gong, duchowej dyscypliny prześladowanej przez Komunistyczną Partię Chin od lipca 1999 r. O godzinie 10 rano 14 maja 2018 r. dwóch funkcjonariuszy po cywilnemu z komisariatu policji w Xiadu pojawiło się w jej domu. Jeden z nich rozmawiał z nią, podczas gdy drugi chodził. Kiedy zauważył drukarkę i zdjęcie założyciela Falun Gong, drugi funkcjonariusz natychmiast wezwał posiłki. Zignorowali panią Zhang, gdy zażądała okazania dokumentów tożsamości. Przeszukali jej dom i skonfiskowali jej książki o Falun Gong.

Po pięciu godzinach splądrowania mieszkania policja zabrała panią Zhang i skonfiskowane przedmioty na posterunek policji w Xiadu. O północy zawieźli ją do nadzorującej ich agencji, Departamentu Policji Dzielnicy Yanqing. Dwie godziny później przenieśli ją do Aresztu Dzielnicy Changping. Odmówiono jej przyjęcia, ponieważ nie przeszła wymaganego badania fizykalnego. Policja zabrała ją z powrotem na posterunek policji w Xiadu o godzinie 6 rano 15 maja 2018 r. Została zwolniona za kaucją w południe.

Później policja nadal nękała panią Zhang w domu, próbując zmusić ją do wyrzeczenia się wiary. Pani Zhang nie miała innego wyjścia, jak tylko zamieszkać z dala od domu. Jej zdrowie się pogorszyło i ostatecznie wróciła do domu. Gdy tylko policja się o tym dowiedziała, przyspieszyła ściganie jej.

Funkcjonariusz Liu Xinxing z komisariatu policji w Xiadu, prokurator Liu Xueyan z prokuratury okręgowej w Yanqing oraz sędzia Li Shuang i urzędnik z sądu okręgowego w Yanqing odwiedzili ją 23 października 2019 r., aby poinformować ją, że została oskarżona i że rozprawa sądowa została wyznaczona na 14 listopada tego samego roku.

Nie jest jasne, czy rozprawa z 14 listopada 2019 r. w ogóle się odbyła. Jednak pani Zhang została później aresztowana w czerwcu 2021 r. i krótko przetrzymywana.

Sędzia Li zaprowadził kilka osób do domu pani Zhang 15 maja 2024 r. Obiecali jej mężowi, że wymierzą jej tylko rok więzienia, jeśli będzie z nimi współpracował w przeprowadzeniu rozprawy w jego domu. Chcąc chronić żonę, mąż pani Zhang przekonał ją do przeprowadzenia rozprawy w domu, aby uzyskać łagodniejszy wyrok.

Sędzia Li skazał panią Zhang na rok więzienia z dwuletnim okresem próbnym pod koniec rozprawy. Odmówiła podpisania aktu sądowego, więc jej mąż podpisał go w jej imieniu, ponieważ nadal był przekonany, że musi współpracować, aby „przypieczętować” łagodniejszy wyrok.

Urzędnik dostarczył oficjalny werdykt do domu pani Zhang 28 maja 2024 r. Jej mąż otrzymał go i natychmiast ukrył, nie czytając treści. Myślał, że to ten sam wyrok roczny z dwuletnim okresem próbnym. Ponadto nie chciał, aby jego żona zobaczyła werdykt i zaprotestowała przeciwko niemu.

Sąd niedawno powiadomił panią Zhang o konieczności poddania się badaniu fizykalnemu w ramach przygotowań do przyjęcia do więzienia. Jej mąż był zszokowany, ponieważ myślał, że jego żona będzie musiała odbyć jedynie okres próbny, jak obiecano. Sąd przypomniał mu, że jego żona została skazana na cztery i pół roku więzienia i grzywnę w wysokości 9000 juanów. Następnie wyciągnął oficjalny werdykt i zobaczył, że nie jest to łagodny wyrok, jak mu się wydawało. Przyrzekł, że będzie szukał sprawiedliwości dla swojej żony.

Powiązany raport: (po angielsku)

Kobieta z Pekinu skazana na więzienie po procesie w domu

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 18.09.2024 r.