(Minghui.org) Praktykujący Falun Dafa wzięli udział w serii wydarzeń, które odbyły się w dniach 19-21 lipca 2024 r., aby wesprzeć 25. rocznicę trwających prześladowań ze strony Komunistycznej Partii Chin (KPCh). 

Praktykujący zorganizowali czuwanie przy świecach przed Centralną Biblioteką Uniwersytecką w piątek 19 lipca, naprzeciwko Pałacu Królewskiego w Bukareszcie, by upamiętnić tych praktykujących, którzy zginęli w wyniku represji. W sobotę 20 lipca, wzięli udział w pokojowym proteście przed Ambasadą Chin w Bukareszcie, a następnie po południu ustawili stoisko informacyjne w centrum starego miasta w Braszowie. W niedzielę 21 lipca praktykujący zorganizowali wydarzenie informacyjne w nadmorskim kurorcie Mamaia. Zarówno w sobotę, jak i niedzielę, praktykujący demonstrowali ćwiczenia Falun Dafa w punkcie ćwiczeń znajdującym się w Parku Króla Michała I w Bukareszcie. 

Dnia 19 lipca, praktykujący Falun Dafa zorganizowali czuwanie przy świecach przed Centralną Biblioteką Uniwersytecką, naprzeciwko Pałacu Królewskiego. 

Dnia 20 lipca, praktykujący Falun Dafa wzięli udział w pokojowym proteście przed Ambasadą Chin i wzywali do zakończenia prześladowań ze strony KPCh, które rozpoczęły się 25 lat temu. 

Praktykujący informowali przechodniów na ulicy Republiki w Braszowie 21 lipca o trwających od 25 lat prześladowań praktykujących w Chinach. 

Praktykujący Falun Dafa zorganizowali 21 lipca wydarzenie w nadmorskim kurorcie Mamaia, aby upamiętnić datę rozpoczęcia prześladowań 25 lat temu. 

Praktykujący Falun Dafa prezentowali ćwiczenia 20 i 21 lipca w miejscu ćwiczeń w Parku Króla Michała I w Bukareszcie. 

Podczas tych działań, praktykujący eksponowali banery i rollupy z informacjami na temat praktyki Falun Dafa (zwanej również Falun Gong) i prześladowań ze strony KPCh. Rozdawali przechodniom materiały informacyjne i rozmawiali na tematy związane z kultywowaniem. Ludzie, z którymi rozmawiali, wyrażali swoje uznanie dla zasad Falun Dafa "Prawdomówność, Współczucie, Cierpliwość" i mieli nadzieję, że pomimo presji, praktykujący w Chinach zachowają swoją wiarę. 

Muzyk: Prześladowania w końcu się skończą 

Andrei Maxim (po lewej). 

Andrei Maxim, 29-letni muzyk, dowiedział się o Falun Dafa podczas czuwania przy świecach w Bukareszcie. Przeczytał banery i chciał się dowiedzieć więcej. Jeśli chodzi o wartości moralne promowane przez Falun Dafa, uważa, że prawdomówność jest bardzo ważna: "Istotą i podstawą ludzkiego zachowania jest bycie uczciwym wobec siebie, dostrzeganie swoich słabości i doskonalenie się". Sam odkrył, że po ujrzeniu swych niektórych negatywnych cech charakteru i znoszeniu cierpienia, stał się fizycznie silniejszy. 

Jeśli chodzi o prześladowania praktykujących Falun Dafa, Andrei uważa, że "praktykujący są męczennikami. Czasami przetrzymuje się ich w klatkach w komunistycznych Chinach". 

Powiedział, że był pod wrażeniem praktykujących w koszulkach Falun Dafa trzymających portrety zamordowanych w Chinach, i sposobu, w jaki to zostało zorganizowane. Zachęcał praktykujących w Chinach, aby "nadal wierzyli w wartości moralne i że prześladowania w końcu się skończą". 

Kobieta w wieku około 40 lat, która przechodziła obok transparentów praktykujących z przyjacielem, już od kilku lat wiedziała o Falun Dafa i cieszyła się, że praktyka jest obecna w Rumunii. Poprosiła o więcej informacji na temat miejsca ćwiczeń i wyraziła chęć rozpoczęcia kultywacji. Była bardzo smutna, że te prześladowania przeciwko wartościom moralnym jeszcze się nie zakończyły i wysłała wiadomość do praktykujących: "Nadal miejcie siłę, aby podtrzymywać swoją wiarę". 

Ludzie dowiadują się o Falun Dafa i sympatyzują z praktykującymi 

Przechodnie przyjmują materiały informacyjne i słuchają wyjaśnień praktykujących. 

Działania zorganizowano z okazji 25-letniej rocznicy rozpoczęcia prześladowań praktykujących Falun Dafa w Chinach. Wywarły one szczególnie duży wpływ na młodą parę w Bukareszcie 19 lipca 2024 roku. Młody mężczyzna powiedział: "To niewiarygodne, co komuniści w Chinach robią tym, którzy nie wyrzekają się wiary w wartości moralne". 

Dwie kobiety, które po raz pierwszy dowiedziały się o okrutnych prześladowaniach praktykujących przez KPCh, a także o morderstwach przez przymusową grabież organów, były zszokowane i zapytały, w jaki sposób ludzie w Bukareszcie mogą powstrzymać te zbrodnie. 

Młody mężczyzna chciał uzyskać więcej informacji na temat praktyki Falun Dafa, a dwie młode kobiety, po otrzymaniu materiałów informacyjnych, były zachwycone. 

Młodzi ludzie byli bardzo zainteresowani praktyką Falun Dafa, uważnie słuchali wyjaśnień praktykujących i powiedzieli, że poszukają więcej na ten temat w Internecie. 

„Prawda-Życzliwość-Cierpliwość” jest zdrową zasadą" 

W Mamaia 21 lipca 2024 r. Florin Pleșan powiedział: "Prawdomówność - Współczucie - Cierpliwość jest zdrową zasadą". 

Florin Pleșan jest 57-letnim administratorem. Napotkał na podobne wydarzenie Falun Gong w Anglii, ale tak naprawdę nie sądził, że powinien dowiedzieć się, o co w tym chodzi. Teraz w Rumunii dowiedział się więcej od rumuńskich praktykujących i uznał to za korzystne. Florin powiedział, że ludziom dobrze zrobiłoby wdrożenie stylu życia opartego na wartościach Prawdomówności, Współczucia i Cierpliwości. "To zdrowa zasada. To, co promuje Falun Dafa - Prawdomówność, Współczucie i Cierpliwość - to korzyści, które przynosi w codziennym życiu" - powiedział. Jeśli chodzi o prześladowania w Chinach, był stanowczy: "Ludobójstwo! Tak to nazywam - tak na to patrzę". 

Dana, ekonomistka, chwali Falun Dafa. 

"Prawdomówność, Współczucie i Cierpliwość są dobrym pomysłem dla wszystkich ludzi, bez względu na to, gdzie się znajdują. Praktykując je stajesz się zdrowszy, żyjesz dłużej i uszczęśliwiasz innych ludzi" - powiedziała Dana 21 lipca 2024 roku. 

Dana, 39-letnia ekonomistka, słyszała wcześniej o Falun Dafa. Obecnie mieszka w Hongkongu i powiedziała, że wie, jaki jest teraz problem w Hongkongu, ponieważ Chińczycy przejęli władzę w polityce. Jeśli chodzi o prześladowania praktykujących Falun Gong przez KPCh, powiedziała: "W ogóle się z tym nie zgadzam". 

"Gdyby ludzie żyli zgodnie z takimi wartościami jak Prawdomówność, Współczucie i Cierpliwość" - powiedziała Dana - "byłoby to dobre dla wszystkich ludzi. Po pierwsze, bylibyśmy zdrowsi, żylibyśmy dłużej i mogli uszczęśliwić innych ludzi".