Warszawa, Polska: Grupowe ćwiczenia i parada z okazji Światowego Dnia Falun Dafa

(Minghui.org) Praktykujący w Polsce zorganizowali aktywności na Rynku Starego Miasta w Warszawie 12 maja 2024 r., aby uczcić 32. rocznicę publicznego wprowadzenia Falun Dafa i Światowy Dzień Falun Dafa.

Praktykujący zorganizowali wydarzenie na Rynku Starego Miasta w Warszawie 12 maja 2024 r. z okazji Światowego Dnia Falun Dafa.

Praktykujący zorganizowali wydarzenia, aby uczcić Światowy Dzień Falun Dafa i złożyć życzenia urodzinowe Mistrzowi Li, założycielowi Falun Dafa.

Wydarzenie rozpoczęło się grupowymi ćwiczeniami na Rynku Starego Miasta w Warszawie. Dzień był słoneczny, wiał orzeźwiający wiosenny wietrzyk. Praktykujący rozpoczęli paradę od Zamku Królewskiego, przeszli obok słynnej katedry św. Jana, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pomnika Mikołaja Kopernika, zanim dotarli do celu na Placu Pięciu Rogów.

Pod wrażeniem transparentów takich jak „Falun Dafa jest dobre” i „Stop prześladowaniom Falun Gong”, a także taniec smoka, wiele osób zatrzymywało się, aby oglądać i robić zdjęcia lub filmy. Przyjmowali również materiały informacyjne, a niektórzy pytali, gdzie mogą nauczyć się ćwiczeń.

Tradycyjne wartości

Dwie chińskie kobiety były zaskoczone, widząc polskich praktykujących wykonujących taniec smoka. „Wygląda Wspaniale! Jak mogą poznać chińską kulturę?” - wykrzyknęła jedna z nich. „Ich koszulki mają napis „Falun Dafa jest dobre”. Czy oni też praktykują?” - powiedziała druga kobieta.

Jedna z praktykujących wyjaśnił, że Falun Dafa jest praktykowane w ponad 100 krajach, a praktykujący czytają główne nauki z Zhuan Falun, które są dostępne w wielu językach. Oprócz dzielenia się korzyściami płynącymi z Falun Dafa, praktykująca wyjaśniła równie nieporozumienia spowodowane zniesławiającą propagandą Komunistycznej Partii Chin (KPCh). Dwie kobiety skinęły głowami, podziękowały jej i powiedziały, że przeczytają więcej o praktyce.

Pewien Chińczyk odwiedził Stare Miasto ze swoją rodziną. Uśmiechnął się do praktykującego i powiedział, że wie o Falun Dafa. „To interesujące, że tak wielu Polaków uczy się Falun Dafa i tradycyjnej chińskiej kultury, ale KPCh bardzo tłumi tę praktykę” - powiedział. „Partia jest bardzo zła i mam nadzieję, że to się wkrótce skończy”.

Jedna młoda polska para powiedziała, że bardzo podobał im się pokaz ćwiczeń i chcieli wiedzieć, gdzie mogą się ich nauczyć. Praktykujący podał im dane kontaktowe najbliższego miejsca ćwiczeń, a oni powiedzieli, że przyjdą w przyszłym tygodniu.

Ochrona podstawowych praw

Pani Mariola Klimaczak oraz jej mąż

Pani Mariola Klimaczak jest nauczycielką, a jej mąż urzędnikiem państwowym w południowej Polsce. Byli zaskoczeni, gdy usłyszeli, że tak pokojowy system medytacji jest brutalnie tłumiony w Chinach poprzez zatrzymania, tortury, a nawet przymusowe pobieranie narządów. Pani Mariola powiedziała, że okrucieństwa muszą się skończyć, a jej mąż zgodził się, że takie tragedie nie powinny mieć miejsca na tym świecie.Para doceniła również zasady Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości, mówiąc, że przyniosą nam one lepsze społeczeństwo. Zarówno Pani Mariola, jak i jej mąż zachęcali praktykujących do kontynuowania wysiłków, aby więcej osób pomogło położyć kres prześladowaniom.

Poprawa umysłu i ciała

Pani Marta Przybyszewska pochodzi z północno - wschodniej Polski

Pani Marta Przybyszewska jest księgową i pochodzi z miasta w północno - wschodniej Polsce. Była na wakacjach w Warszawie, była zachwycona widząc praktykujących Falun Dafa i to wydarzenie. Przeczytała broszurę i powiedziała, że wierzy, iż praktyka może pomóc poprawić zdrowie fizyczne i osobowość ludzi.

Pani Marta powiedziała, że wie, że Falun Dafa jest tłumione w Chinach i pochwaliła praktykujących za ich wytrwałość. Powiedziała, że ważne jest, aby mówić ludziom o tym, co dzieje się w Chinach, aby społeczność międzynarodowa się obudziła.

Czekamy na więcej takich wydarzeń

Właściciel firmy Pan Artur Siemiński

Pan Artur Siemiński mieszka w Warszawie i jest właścicielem firmy. Podobała mu się parada i zgodził się ze słowami na transparentach. Powiedział, że prześladując dużą liczbę niewinnych praktykujących Falun Dafa za ich wiarę, reżim KPCh jest podobny do Hitlera. Powiedział również, że to niefortunne, że wielu ludzi dba tylko o własne interesy i ignoruje coś tak ważnego.

Pan Siemiński powiedział, że takie wydarzenie jest wspaniałe i pomaga ludziom dowiedzieć się, co dzieje się w Chinach. Z niecierpliwością czeka na więcej takich działań, ponieważ tylko przestrzegając zasad Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości możemy mieć lepszą przyszłość.

Praktykujący zrobili sobie grupowe zdjęcie na Placu Pięciu Rogów, miejscu docelowym parady.

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 17 maja 2024