(Minghui.org) We wczesnych latach, kiedy nie było wystarczającej ilości siły roboczej do naszych różnych projektów, korzystaliśmy przede wszystkim z tego, kto był dostępny do wykonania pracy, niezależnie od tego, czy był wykwalifikowany, czy nie. Teraz mamy więcej praktykujących i czuję, że nadszedł czas, aby zwrócić większą uwagę na wybór, kto jest najbardziej odpowiedni i będzie skuteczny. Jednym z problemów, które widzę, jest to, że czasami praktykujący używają osobistych powiązań jako kryterium wyboru kogoś do zadania.

Wiele lat temu, mimo że brakowało siły roboczej do naszych projektów, praktykujący dobrze współpracowali z czystym sercem, aby pomóc Mistrzowi w rektyfikacji Fa. Konflikty, które wtedy mieliśmy, wynikały przede wszystkim z odmiennego rozumienia zasad Fa. Jednak wraz ze wzrostem liczby praktykujących poza Chinami zauważyłem, że na niektóre z naszych projektów wpłynęła mentalność zwykłych ludzi i ich osobiste relacje. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że wiele naszych sposobów działania pozostaje w tyle za standardami firm zwykłych ludzi. Jedną z rzeczy, która się wyróżnia, jest to, że kiedy ktoś przyjmuje rolę lidera, jego rodzina ma tendencję do postrzegania siebie jako zastępcy dowódcy, a inni również postrzegają go w ten sam sposób.

W starożytnych Chinach, gdy ktoś został mianowany ministrem, inni urzędnicy dworscy nie wykonywali poleceń jego żony, tak jakby ona również dowodziła. Jednak zjawisko to jest obecnie dość powszechne w naszych projektach, w które zaangażowanych jest wiele osób. Na przykład, gdy pojawia się problem, niektórzy praktykujący mają tendencję do kontaktowania się z członkiem rodziny koordynatora, co jest nie tylko niewłaściwe, ale może prowadzić do negatywnych konsekwencji, nawet jeśli w tamtym czasie było to wskazane.

Wiele lat temu, koordynatorzy dobierali personel przede wszystkim w oparciu o rozważania Fa i stany kultywacji praktykujących. W dzisiejszych czasach na takie decyzje często wpływają relacje osobiste, zachowanie, które nie tylko zbacza z kursu, ale z czasem może pogłębiać konflikty. W efekcie czas i energię poświęcamy na równoważenie relacji, zamiast na poprawę naszej skuteczności w ratowaniu ludzi.

Tylko wtedy, gdy będziemy w stanie racjonalnie zająć się kwestiami kadrowymi, zamiast starać się o ważne stanowisko, aby można było zobaczyć Mistrza Li i usłyszeć, co mówi do wąskiego kręgu ludzi, możemy przywrócić rozsądne i racjonalne praktyki zatrudnienia, aby zapewnić lepsze wyniki projektów i uniknąć luk prawnych pojawiających się tu i ówdzie.

Zjawisko, o którym mowa powyżej, może mieć wiele wspólnego z kulturą Komunistycznej Partii Chin (KPCh), która jest nadal widoczna u wielu praktykujących z Chin kontynentalnych – chwytaj się tego, co jest dobre dla siebie, bez względu na konsekwencje dla innych. Niektórzy koordynatorzy nawet robią rzeczy w ten sposób. Patrząc z innej perspektywy, czyż nie jest to taktyka stosowana przez szpiegów KPCh, którzy próbują kontrolować kluczowe zasoby i pozycje oraz wypychać innych? Jednym z powodów, dla których mogą to zrobić, jest to, że wykorzystali przywiązanie praktykujących Dafa do osobistych relacji, których nadal niechętnie pozbywają się.

W końcu, czy możemy wypełnić naszą misję pomagania Mistrzowi w rektyfikacji Fa? Jak wiele nie udało nam się osiągnąć? W jaki sposób zamierzamy zdać raport Mistrzowi i czującym istotom, za które jesteśmy odpowiedzialni?

Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej, która ukazała się na stronie https://en.minghui.org dnia 13.12.2024 roku.