(Minghui.org) Jestem kobietą praktykującą Dafa, która uzyskała Fa w styczniu 1999 roku. Mam 60 lat. Odkąd praktykuję Dafa, doświadczyłam wielu cudownych rzeczy i pamiętam każdą z nich z wyrazem. Wiem, że to jest moc wielkiego współczucia Dafa i Mistrza.

Spadające skały mnie ominęły

Kiedy dopiero zaczynałam praktykować, poszłam samotnie do sąsiedniej wioski, aby rozdawać materiały wyjaśniające prawdę. Niosłam dużą torbę z nimi na plecach. Między moją wsią a sąsiednią wioską znajdował się niebezpieczny odcinek drogi, z górą na północy i rzeką na południu, a pomiędzy nimi była tylko wąska ścieżka. Mieszkańcy wioski ostrzegali mnie, że ta okolica jest niebezpieczna, ponieważ często są tu demony i duchy, a większość ludzi nie odważy się tam chodzić w nocy.

Miałam Mistrza i Dafa w moim sercu i nie czułam strachu. Moją jedyną myślą było dać znać mieszkańcom wioski o takim dobrym Dafa. Wyruszyłam z dużą torbą materiałów na plecach około 1 w nocy. Kiedy dotarłam do niebezpiecznego obszaru, kamienie różnej wielkości zaczęły staczać się z góry prosto na mnie. Od razu wyrecytowałam:

„Dafa ciała nie opuszcza,Dżen Szan Żen w sercu zachowane;Na świecie wielki arhatBogowie i duchy pełni trwogi”.(„Potężne cnoty” Hong Yin)

Kiedy recytowałam ten wiersz, moje ciało stawało się bardzo wysokie, a moja głowa puchła i rozszerzała się wokół mnie, stając się również niezwykle wysoka. Kiedy szłam prosto przez niebezpieczny obszar podczas recytacji Fa, kamienie spadły na obie strony mnie, omijając mnie całkowicie. Bezpiecznie dotarłam do sąsiedniej wioski i rozdałam materiały do każdego gospodarstwa. Byłam pełen podziwu dla mocy Dafa. Bez ochrony Mistrza nie odważyłabym się iść tą drogą samotnie w nocy.

Pies mnie nie ugryzł

Pewnego wieczoru razem z moją siostrą (koleżanką praktykującą) poszliśmy do wioski na przedmieściach, aby rozdać materiały wyjaśniające prawdę. Każda z nas niosła torbę i zostawiała informacje w jednej alejce, a potem w drugiej. Kiedy skończyłyśmy i miałyśmy już odjechać na rowerach, moja siostra z przodu, a ja z tyłu, nagle z drzwi wyskoczył wielki wilczy pies. Był bardzo duży i chwycił w swój pysk przednią połowę mojej stopy. Pośpiesznie powiedziałam: "Mistrzu, ratuj mnie!" Gdy tylko to powiedziałam, pies otworzył pysk.

Kiedy wróciłam do domu, zobaczyłam, że moja stopa nie jest uszkodzona. Niewiele brakowało, a byłoby naprawdę blisko. Gdyby nie ochrona Mistrza, mogłoby się to skończyć katastrofalnie. Wiedziałam, że to jest moc Dafa.

Wyschnięta studnia

Mój syn zlecił projekt kopania studni dla mieszkańców wsi. Pewnego dnia wykopał głęboką studnię, ale wody nadal nie było. Biorąc pod uwagę ten obszar, powinien był trafić na wodę już dawno temu, ale z jakiegoś powodu nie płynęła ona tak głęboko, jak kopał.

Mój syn był bardzo zmartwiony i robił wszystko, co mógł wymyślić, aby znaleźć wodę, ale na nic się to zdało. Zadzwonił do mnie i powiedział: "Mamo, powinienem był już wejść do wody, ale jej po prostu tam nie ma. Czy możesz mi pomóc?" Powiedziałam: "Dobrze! Recytujmy jednocześnie ‘Falun Dafa jest dobre, Prawda-Życzliwość-Cierpliwość są dobre’ i zobaczmy, co się stanie!" Zrobił tak, jak mu zasugerowałam, i w ciągu niecałych 5 minut wypłynęła czysta woda. Zadzwonił i powiedział: "Mamo, uderzyliśmy w wodę. To niesamowite!"

Ten incydent naprawdę zwrócił uwagę mojego syna. W trudnych czasach, które nastąpiły, bez względu na to, jak władze mnie prześladowały, mój syn zawsze stał po stronie Dafa i chronił mnie. To jest moc potężnej cnoty Dafa i Mistrza.

Zraniona stopa mojego wnuka zagoiła się bez interwencji medycznej

W 2021 roku odwoziłam wnuka do przedszkola na tylnym siedzeniu roweru, kiedy nagle zaczął krzyczeć. Szybko się zatrzymałam i byłem zszokowana, gdy zobaczyłam, że jego stopa utknęła w szprychach tylnego koła. Skóra była popękana, a na całej powierzchni była krew. Zawiozłam go do pobliskiej przychodni zdrowia, ale jednocześnie powiedziałem mu, żeby wyrecytował: "Falun Dafa jest dobre, Prawda-Życzliwość-Cierpliwość są dobre". Płakał, recytował te słowa, a ja recytowałam je razem z nim. Zanim dotarliśmy do kliniki, powiedział: "Babciu, stopa już mnie nie boli. W porządku." W klinice założyli mu prosty bandaż na stopę i poszliśmy do domu. Czyż nie na tym polega moc Dafa? !

Byłam świadkiem wielu innych cudownych rzeczy, które przyniosło Dafa. Te kilka przykładów to tylko wierzchołek góry lodowej. Dziękuję, współczujący i wielki Mistrzu! Dziękuję Mistrzowi za udzielenie tak wspaniałego Dafa, aby uratować wszystkie czujące istoty w końcowym okresie ostatniego spustoszenia. Dziękuję Ci, Mistrzu, za twoje współczucie i żmudne wysiłki, aby mi pomóc! W dniach, które nadejdą, muszę pilnie kultywować i żyć zgodnie z łaską Mistrza!

Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej, która ukazała się na stronie https://en.minghui.org dnia 30.11.2024 roku.