85-letnia kobieta z Guangdong ciężko zachorowała, odsiadując trzyletnią karę za wiarę

Home > Prześladowania > Świadectwa prześladowań

Lis. 1, 2024 | Korespondent Minghui w prowincji Guangdong w Chinach

(Minghui.org) W dniu 25 października 2024 r. 85-letnia kobieta została przewieziona karetką pogotowia do swojego rodzinnego miasta w mieście Jieyang w prowincji Guangdong po tym, jak ciężko zachorowała podczas odbywania trzyletniej kary więzienia za wiarę w Falun Gong, praktykę łączącą umysł i ciało prześladowaną przez Komunistyczną Partię Chin od lipca 1999 r.

Rodzina pani Yao Jingjiao zawiozła ją do szpitala medycyny chińskiej w mieście Jieyang, gdzie w chwili pisania tego tekstu nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jest bardzo słaba i ledwo mówi. Władze więzienne poinformowały, że ma ona dokończyć swój wyrok poza więzieniem i ostrzegły jej bliskich, aby nie zapraszali lokalnych praktykujących Falun Gong do odwiedzin.

Aresztowania, wyroki i nadużycia w więzieniach

Pani Yao została aresztowana 14 czerwca 2020 r. i zwolniona za kaucją następnego dnia. Policja i lokalny komitet uliczny nadal ją nękali w domu. Warunki jej zwolnienia za kaucją były odnawiane dwukrotnie, w czerwcu 2021 r. i czerwcu 2022 r. Prokuratura Rejonowa Jiedong oskarżyła panią Yao 22 kwietnia 2022 r., a Sąd Rejonowy Jiedong osądził ją w sierpniu 2022 r. Została skazana na trzy lata więzienia i grzywnę w wysokości 30 000 juanów w listopadzie 2022 r. i pozostała na zwolnieniu za kaucją.

W dniu 5 maja 2023 r. Biuro Bezpieczeństwa Krajowego Dzielnicy Rongcheng zabrało panią Yao na badanie fizykalne. Stwierdzono u niej wysokie ciśnienie krwi, ale policja i tak zabrała ją do Aresztu Dzielnicy Jiedong, gdzie była przetrzymywana do czasu przeniesienia do Więzienia Kobiet Prowincji Guangdong (znajdującego się w stolicy kraju Kantonie) na początku lipca 2023 r. Ze względu na utrzymujące się wysokie ciśnienie krwi i pogarszający się stan zdrowia, więzienie umieściło ją w swoim szpitalu w dniu przyjęcia.

Strażnicy więzienni zmusili panią Yao do napisania różnych oświadczeń, w których wyrzekła się i potępiła Falun Gong, wbrew jej woli, co jeszcze bardziej pogorszyło jej istniejące już problemy zdrowotne.

Gdy pani Yao znalazła się w stanie krytycznym, więzienie wezwało karetkę, aby odwieźć ją z powrotem do miasta Jieyang 25 października 2024 r. Powiedziano jej rodzinie, że resztę kary ma odbyć poza więzieniem. Jej bliskim grożono, aby nie kontaktowali się z lokalnymi praktykującymi Falun Gong, aby nie ponieśli konsekwencji.