(Minghui.org) W lutym 2022 r., tuż przed Księżycowym Nowym Rokiem, za mój wynajmowany dom na działalność komercyjną w mieście zbliżył się termin płatności czynszu. Najemca stwierdził wtedy, że w związku z pandemią jego sytuacja finansowa jest bardzo trudna i poprosił o przesunięcie terminu. Wcześniej planował pożyczyć pieniądze od krewnych i znajomych, ale Święto Nowego Roku (Księżycowego) tuż, tuż i wszyscy potrzebowali pieniędzy, nie śmiał im przeszkadzać.

Zapytał mnie: „Czy mogę Pani coś zasugerować? Jeśli pożyczę od kogoś sto tysięcy juanów, będę musiał zapłacić dziesięć tysięcy odsetek. Proszę wziąć pod uwagę, że pożyczyłem od Pani całą kwotę wynajmu. Najpierw zapłacę Pani odsetki, a potem, po Święcie, zapłacę czynsz?”. Powiedziałam: „Prowadzenie biznesu w czasie epidemii nie jest łatwe, więc nie trzeba płacić odsetek. Jeśli zapłacisz mi po Święcie, jak obiecałeś, to będzie dobrze. Jestem praktykującą Falun Dafa, więc nie przyjmę odsetki od ciebie.”. Najemca poczuł się trochę niezdecydowany, potem jednak przelał odsetki na moje konto.

Ponieważ znaliśmy się od kilku lat, wiedział, że jestem praktykującą Dafa. Wyjaśniłam mu też wcześniej prawdę o prześladowaniach. Nie tylko zrozumiał, ale także zgodził się wystąpić z Komunistycznej Partii Chin (KPCh) i powiązanych z nią organizacji. Na początku myślałam, że pandemia dotknęła większość firm, więc zdecydowałam się nie przyjmować odsetek w geście dobrej woli, aby mu zrekompensować. Jednak nadal przekazał mi te odsetki, a ja nie znałam  jego konta, więc nie mogłam mu zwrócić. Dlatego uważałam to za część czynszu, a on będzie mi winien pozostałą kwotę bez odsetek.

Pozbądź się przywiązania do osobistych korzyści

Jednak pół roku po Księżycowym Nowym Roku nadal nie zapłacił mi pozostałego czynszu. Wtedy w moim umyśle zaczęły pojawiać się gniewne ludzkie myśli. Ale uświadomiłam sobie, że jestem kultywującą.  

Mistrz powiedział:

„tak więc w przyszłości, jeśli coś robicie, to powinniście najpierw myśleć o innych; kultywujcie się, aż staniecie się prawymi oświeconymi, wolnymi od samolubności i zajmowania się samymi sobą” ("W naturze buddy nic nie jest pominięte", Istota dalszych postepow )

Pomyślałam sobie: „Przestrzegam zasad Dafa dotyczących Prawdy, Współczucia i Cierpliwości, więc nie będę się z nim kalkulować. Mogę pozwolić mu na zadłużenia za ostatni okres, jeżeli będzie kontynuował działalność gospodarczą. Jak inni mogą pozwolić najemcy, który nie zapłacił czynszu, na dalsze prowadzenie tam działalności? Rozumiem jego punkt widzenia. Prawdopodobnie chce obserwować, jak rozwija się gospodarka, zanim zdecyduje, czy kontynuować działalność, czy nie. Jednak jest mi winien ponad sto tysięcy juanów. Jeśli przestanie robić interesy, czy będzie w stanie zapłacić mój czynsz?” Ta myśl krążyła po mojej głowie, a mój umysł zaczął się wahać. Natychmiast próbowałam studiować Fa.

Mistrz powiedział:

„Gdy podczas kultywacji i praktykowania ma miejsce pewien konflikt lub ktoś jest wobec ciebie niedobry, może to być jedna z dwóch sytuacji. Jedna z nich może oznaczać, że w poprzednim życiu źle traktowałeś tę osobę. W sercu czujesz się pokrzywdzony: „Jak on może mnie tak traktować?”. Zatem dlaczego wcześniej ty go tak potraktowałeś? Powiesz, że wówczas nie miałeś o tym pojęcia, że to życie nie ma nic wspólnego z tamtym. Ale tak nie można. Istnieje jeszcze jedna kwestia. Wystąpienie konfliktu porusza kwestię przemiany karmy, dlatego podczas konkretnych konfliktów powinniśmy wybaczać i nie zachowywać się jak codzienni ludzie.” (Wykład czwarty, Zhuan Falun)

Od razu zrobiło mi się lekko na sercu.

Kiedy spojrzałam w głąb siebie, zdałam sobie sprawę, że nie pozbyłam się przywiązania do osobistych korzyści. Poczułam się również zawstydzona, że po tak długiej kultywacji, kiedy nadeszły próby i udręki, nadal kierowałam się ludzkimi myślami i czynami. Po uświadomieniu sobie tych niedociągnięć natychmiast wyeliminowałam swoje samolubne myśli. Kiedy pozbyłam się przywiązania do osobistych korzyści, mogłam postawić się na jego miejscu i rozważyć problem. Pandemia ostatnich kilku lat naprawdę wpłynęła na jego działalność. Jeśli nie zapłaci mi tego czynszu, równie dobrze mogą to być pieniądze, które jestem mu winna z poprzedniego życia.

Kiedy pozbyłam się tego ciężaru z umysłu, odnalazłam spokój. Niedługo potem przekazał mi pieniądze z czynszu. Mówiłam mu, żeby odjął dziesięć tysięcy juanów od wcześniej przekazanych odsetek. Był bardzo szczęśliwy i dodatkowo utwierdził się, że praktykujący Falun Dafa to najlepsi ludzie na świecie!

Następnie poradziłam mu, aby zdjął zdjęcie byłego przywódcy KPCh Mao Zedonga wiszące w sklepie, na co natychmiast się zgodził. Niedługo potem zadzwonił i powiedział, że zdjęcie zostało przetworzone i interesy idą bardzo dobrze! Byłam bardzo szczęśliwa z powodu tej czującej istoty i zdałam sobie również sprawę, że tylko poprzez dobrą kultywację możemy ocalić czujące istoty.

Moja niepełnosprawna umysłowo córka stała się normalna

Moja córka urodziła się z niepełnosprawnością intelektualną, dlatego muszę jej pomagać w codziennych czynnościach. Nigdy jednak nie robiła zamieszania, była bardzo cicha, dopiero gdy ktoś ją zapytał, to odpowiadała tak, lub nie. Jej reakcja była również bardzo powolna.

Moje dziecko nie mogło ukończyć szkoły podstawowej, ponieważ nie miało normalnych zdolności poznawczych, więc wielu słów nie umiało przeczytać. Przez ostatnie kilka lat często zabierałam ją do małej grupy studiującej Fa. Kiedy wszyscy czytali Zhuan Falun, ona po prostu patrzyła na książkę i słuchała w milczeniu. Była szczęśliwa mogąc wyjść i studiować ze mną Fa. Potrafi siedzieć bez ruchu kilka godzin i nigdy nie narzeka na zmęczenie. W domu pozwoliłam jej obejrzeć wideo z wykładem Fa Mistrza. Przeczytałam też kiedyś całą książkę Zhuan Falun z moją córką.

Kiedy poszliśmy wyjaśnić prawdę, początkowo obawiałam się, że stan mojego dziecka może mieć wpływ na postrzeganie Dafa przez ludzi, więc wysłałam córkę do domu mojej siostry. Ale stopniowo zmieniłam swoje myślenie, ponieważ moja córka również jest czującą istotą, która przychodzi na ten świat po Fa.

Dlatego ludzie często nie patrzą na nią negatywnym wzrokiem. Teraz, kiedy idę wyjaśniać prawdę o prześladowaniach z innymi praktykującymi, zabieram ze sobą moją córkę. Córka jest bardzo spokojna. Jeśli powiem jej, gdzie ma czekać, będzie tam spokojnie stała i nas obserwowała. Czasami, gdy idę z kimś, aby wyjaśnić mu prawdę, towarzysząca mi w grupie osoba praktykująca będzie szła z moją córką. Innym razem, kiedy odeszłam trochę za daleko, wtedy ona się zatrzymywała się obserwując mnie i czekała spokojnie aż wrócę.

Zaczęłam zauważać, że moja córka staje się coraz bardziej żywa i rozmowna. Podjęła nawet inicjatywę, aby porozmawiać z innymi praktykującymi. Któregoś razu, widząc idącą w naszą stronę kobietę, przypomniała mi, żebym wyjaśniła jej prawdę! Byłam trochę zaskoczona. Czy na naprawdę te słowa padły z ust mojej córki? Nie mogłam w to uwierzyć. Potem podeszła do nas inna kobieta i znów się odezwała: „Mamo, powiedz jej prawdę!” Tym razem usłyszałam to wyraźnie. Płakałam z radości. Moja córka może teraz mówić! Jej myślenie i reakcje są teraz szybsze. Czasem wieczorem pyta mnie: „O której jutro idziemy (aby wyjaśnić prawdę)?” Inni kultywujący również byli zadowoleni ze zmian, jakie zaszły u mojej córki.

Kilka dni temu chciałam kupić bluzkę, ale pójście na zakup zajęłoby mi to dużo czasu. Dlatego oglądam wyłącznie video reklamujące produkty online. Moja córka usiadła obok mnie, widziałam, że wyglądała na nieszczęśliwą. Zapytałam ją więc, czy jest głodna. Odpowiedziała: „Nie jestem głodna”. Powiedziałam: „Pozwól mi dokończyć kupowanie bluzki, a potem dla ciebie gotuję”. Wyciągnęła rękę i wyłączyła wideo w moim telefonie komórkowym. Zapytałam: „Dlaczego wyłączyłaś telefon? Nie chcesz, aby mama oglądała? Odpowiedziała: „To, co jest na tym filmie, nie jest dobre”. Znów byłam naprawdę zaskoczona! Czy to właśnie powiedziała moja córka? Zapytałam ją trzy razy, a ona odpowiedziała bardzo szybko: „To, co wyszło z tego filmu, nie jest dobre!”. Obiecałam dziecku, że nie będę więcej oglądać tego filmu. Potem roześmiała się serdecznie.

Zmiana w mojej córce, której nigdy wcześniej nie mogłam sobie wyobrazić, udowodniła cudowną i niezwykłą naturę Dafa! Oto współczująca ochrona Mistrza! To jest niezwykła łaska Dafa!

Teraz zarówno moja córka, jak i ja jesteśmy zanurzone w łasce Dafa i każdy dzień jest bardzo szczęśliwy! Chciałabym podziękować wielkiemu Mistrzowi za Jego współczującą ochronę! Choć mamy jeszcze wiele braków, Mistrz dał nam tak wiele, naprawdę tak wiele. My, jako uczniowie Dafa, możemy być jedynie bardziej pilni w naszej kultywacji! Bądź bardziej pilny, aby nie zawieść współczującego zbawienia  Mistrza!

Powyższe jest moim osobistym zrozumieniem. Proszę kultywujących, współczujących o wskazówki!