(Minghui.org) Dni poprzedzające Chiński Nowy Rok zaliczają się do jednych z najbardziej pracowitych dni roku. W tym roku jednakże, wiadomości na temat epidemii koronawirusa z Wuhan, miasta oddalonego tysiące mil od miejsca, w którym mieszkamy, zostały nieoczekiwanie podane do publicznej wiadomości. Przekazano nam, że miasto zostało całkowicie odcięte od świata, nikt nie może z niego wyjechać ani do niego wjechać.

Zanim się zorientowaliśmy, firma platformy mediów społecznościowych WeChat wysłała szereg powiadomień wzywających wszystkich do raportowania swojego stanu zdrowia, a ludziom zakazano odwiedzin podczas trwania obchodów Nowego Roku 2020. Innym żądaniem było to, że każdy miał dostarczać informacje o swoich działaniach, takich jak wjeżdżanie do miasta lub wyjeżdżanie z niego.

Dzielnica, w której mieszkamy zamknęła kolejne trzy z pięciu wyjazdów oraz poproszono ludzi o sprawdzenie, czy nie mają oznak gorączki. Grupowe czaty z kolegami z klasy oraz przyjaciółmi zalewane były przeważnie wiadomościami na temat „koronawirusa z Wuhan”. Wszystkie zwykłe codzienne aktywności zostały nagle zawieszone i wyglądało to tak, jakbyśmy ograniczeni zostali tylko do przebywania w swoich domach. Było ogromne zapotrzebowanie na maski, których ilość była niestety niewystarczająca dla wszystkich.

Byliśmy zszokowani, ponieważ wiadomości na temat epidemii pojawiły się tak szybko. Niedawno nie było żadnych wiadomości, a teraz nagle wszystko zostało wstrzymane podczas tego napiętego okresu przygotowań do Nowego Roku. W miarę upływu czasu niepokój zaczął wkradać się do ludzkich serc, tak jakby powietrze wypełnione było wirusem, przed którym nie ma ucieczki, bo przecież każdy musi oddychać. Nikt z ludzi, bez względu na ich status społeczny, nie mówi już, że epidemia go nie dotyczy.

Wszystko jest pod kontrolą Mistrza

Goście, którzy mieli się zjawić w wieczór Nowego Roku, nie przyjechali. Spotkania, które miały się odbyć, zostały odwołane. Pomimo, że Wuhan jest tysiące mil stąd, można było poczuć strach w panującej ciszy.

W tym samym czasie z niepokojem czekaliśmy na noworoczny występ Shen Yun, który miał odbyć się o 8:00, czuliśmy się jak na pielgrzymce. Pośród niepokoju i strachu, jakie panowały pomiędzy ludźmi oglądaliśmy Shen Yun i zrozumieliśmy, że wszystko jest w rękach Mistrza.

W obliczu epidemii, wszystko, z czego ludzie mogli być dumni nagle stało się bezwartościowe. Patrzą w niebiosa i modlą się do tajemniczego oraz nieubłaganego świata wyższych istot i bogów, wobec których nie okazywali wcześniej szacunku. Dopiero w chwili desperacji czujące istoty muszą stawić czoła sobie samym.

Z jednej strony rząd próbuje „obalać pogłoski” (w rzeczywistości to je rozpowszechnia), podczas gdy z drugiej strony, wszyscy starają się zbierać wszelkiego rodzaju amulety ochronne. Składują żywność i maski ochronne, które są niezbędne, ale nie są dostępne w tak atrakcyjnym i wysoko rozwiniętym mieście. Przez to możemy sobie wyobrazić, jak wielki strach przepełnia ludność Wuhan, ponieważ sytuacja będzie dla nich znacznie gorsza, a wszyscy zostali tym całkowicie zaskoczeni.

Sytuacja: Zapamiętywanie wcześniejszych instrukcji Mistrza

My, jako rodzina praktykujących Falun Dafa również zostaliśmy zaskoczeni nagłym wybuchem epidemii i nie wiedzieliśmy co robić. Po przypomnieniu sobie tego, co było w przeszłości uspokoiliśmy się. Przechodziliśmy już liczne testy życia i śmierci. W tym samym momencie myśl, że możemy wykorzystać tę sytuację, żeby ocalać ludzi, pojawiła się w naszych głowach. To jest instrukcja od Mistrza, ale jak mamy to zrobić?

To dogodna chwila na to, żeby przekazać ludziom wiadomość „Falun Dafa jest dobre, Prawda–Życzliwość–Cierpliwość są dobre” po to, żeby dodać im otuchy.

Wszyscy zmuszeni są zostać w domu, więc ruchliwe ulice stały się puste, a autobusy publiczne jeżdżą bez pasażerów. Korytarze wypełnione są nieprzyjemnym zapachem środków do dezynfekcji. Życie w takich warunkach sprawiło, że poczuliśmy się jakby świat miał się właśnie skończyć. Ponieważ jesteśmy tutaj, aby ocalać czujące istoty, powinniśmy szerzyć przesłanie bezpieczeństwa i pokoju Dafa do spokojnych ludzkich serc.

W związku z tym, nasze dziecko, które właśnie dostało się na uniwersytet, zaczęło rozsyłać przez telefon i WeChat życzenia noworoczne do wszystkich naszych krewnych oraz przyjaciół, pilnie i szczerze mówiąc im, żeby pamiętali przesłanie, że „Falun Dafa jest dobre, Prawda–Życzliwość–Cierpliwość są dobre”, aby mogli zachować spokój umysłu i bezpieczeństwo, ponieważ to przesłanie pochodzi z Dafa o potężnej cnocie.

Ludzie, którzy zwykle zaczynali spór w momencie, kiedy tylko usłyszeli słowo Dafa, zaczynają teraz słuchać tego, co mówimy pośród niepokoju i strachu. Ludzie, którzy nie pozwalali nam mówić o wypisywaniu się z Komunistycznej Partii Chin (KPCh) oraz jej młodzieżowych organizacji również zaczynają ustępować. Jesteśmy w stanie usłyszeć ich serdeczne podziękowania za przekazanie im takiego przesłania podczas wybuchu tej epidemii. Rozumieją, że mogą polegać na tym, co słyszą, ponieważ przekaz ten pochodzi od praktykujących Dafa.

Uważam również, że funkcjonariusze policji bezpieczeństwa wewnętrznego, którzy mogli usłyszeć te wiadomości przez swoje telefony będą zbyt zajęci martwieniem się o swoje własne bezpieczeństwo. Nie będą więc myśleć o aresztowaniu niewinnych ludzi, a raczej o tym, jak ratować siebie oraz swoje rodziny. Wybuch epidemii powstrzymał ich również od wychodzenia na zewnątrz i popełniania złych uczynków. W tym momencie pozostanie przy życiu jest najważniejszym zmartwieniem ludzi.

Bezpieczni podczas dystrybucji/rozklejania materiałów wyjaśniających prawdę

Ponieważ wszyscy martwią się o swoje życie, większość ludzi pozostaje w domach, a sklepy wzdłuż zazwyczaj tętniących życiem i ruchliwych ulic są szczelnie pozamykane. Nawet apteki, które są otwarte mają ustawione stoliki przy drzwiach tak, żeby ludzie nie mogli wchodzić, a rozmawiać tylko z pewnej odległości. Tylko kilka osób wyszło na spacer lub w celu uzupełnienia codziennych potrzeb.

Dystrybucja materiałów wyjaśniających prawdę stała się bardzo bezpieczna. Tak długo, jak unikaliśmy kamer monitoringu, nie było prawie w ogóle potrzeby, żeby martwić się oczami, które zazwyczaj obserwowały nas ze sklepów.

Dystrybuowanie materiałów oraz rozwieszanie plakatów wyjaśniających prawdę stało się znacznie bezpieczniejsze. Ludzie zatrzymują się w końcu w ich zabieganych życiach, a długi okres przebywania w domach spowodował, że ludzie czują się przygnębieni oraz zmęczeni. Dlatego, kiedy spacerują pustymi ulicami spoglądając na materiały wyjaśniające prawdę, mogą mieć odmienne zrozumienie tych materiałów, prawdopodobnie, tak jakby widzieli je po raz pierwszy.

Materiały wyjaśniające prawdę, które zostały wybrane przeze mnie są bardziej obiektywne pod względem zawartości, skupiające się głównie na obecnej epidemii. Ponieważ ludzie rozsądnie rozglądają się za tego rodzaju wiadomościami, pobierają z sieci artykuły: „17 lat po SARS, KPCh ciągle ukrywa informacje o nowej epidemii śmiertelnego koronawirusa”, „Symptomy podobne do zapalenia płuc zniknęły u mnie po tym, jak recytowałem: Falun Dafa jest dobre” oraz „Pamiętaj, że Falun Dafa jest dobre podczas tej epidemii”.

Po późniejszej konsultacji z praktykującymi w domu, doszliśmy wszyscy do wniosku, że artykuł „Pamiętaj, że Falun Dafa jest dobre podczas tej epidemii” ma dobry tytuł, ale przykłady cytowane w nim nie są tak naprawdę istotne, ponieważ w większości dotyczą przypadków tsunami i trzęsienia ziemi. Ludzie mogą mieć poczucie, że nie mają one nic wspólnego z obecną epidemią wirusa.

Natomiast dwa pozostałe artykuły dotyczą tej epidemii, przez co ludzie mogą się z nimi bardziej utożsamiać ze względu na to, że to właśnie jej się boją. Dlatego też wydrukowaliśmy obustronnie te artykuły na pojedynczych kartkach papieru, powiększyliśmy słowa, złożyliśmy w pół i zaczęliśmy je rozprowadzać. Jest nadzieja, że to właśnie one wpłyną bezpośrednio na ludzkie serca.

To samo dotyczy znaków i plakatów wyjaśniających prawdę. Wybieramy takie, które przykuwają wzrok i są piękne. Chociaż niewiele osób wychodzi ze swoich domów, to będą musieli w końcu wyjść, żeby zaspokoić swoje potrzeby. Dlatego też, kiedy widzą plakaty w tym czasie, mogą doświadczyć całkowicie nowego doznania. Zamiast patrzeć na nie trzymając się swoich dawnych opinii, mogą patrzeć na nie z myślą o ostatnim nieszczęściu.

W tym czasie, kiedy szkoły opóźniają rozpoczęcie nowego semestru, a pracownicy fizyczni oraz biurowi nadal nie wiedzą, kiedy będą mogli powrócić do swoich prac, wszyscy w końcu zwalniają w swoich mozolnych krucjatach o sławę, chwałę i korzyści. Są nareszcie w stanie pomyśleć o kwestiach swojego własnego życia i śmierci.

Mamy zatem nadzieję, że praktykujący mogą wyprodukować małe broszury lub karty, które można rozwiesić na drzewach (ponieważ obecnie nie ma nikogo na ulicach) i pisać o rzeczach związanych z obecnym wybuchem epidemii.

Sugerujemy, aby praktykujący uwzględnili te naturalne wydarzenia i wykorzystali je jako okazję do ocalania czujących istot.