(Minghui.org) 17 listopada jest Dniem Walki o Wolność i Demokrację, czeskim świętem narodowym. Mieszkańcy świętują upadek komunizmu w tym kraju 25 lat temu. Praktykujący Falun Gong rozstawili stoisko w tym dniu, aby odsłonić brutalne prześladowania Falun Gong w komunistycznych Chinach. Informacje na rozstawionych plakatach przypominały ludziom o naturze komunizmu i motywowały do wsparcia tych, którzy jeszcze walczą o wolność pod władzą chińskiego reżimu.







Plakaty informacyjne zawierały opis praktyki Falun Gong, fakty o prześladowaniach oraz fakty o grabieży organów od żywych praktykujących Falun Gong. Wielu ludzi zatrzymywało się, by dowiedzieć się więcej oraz podpisywało petycję wzywającą do zakończenia represji. Pytali także co mogą zrobić, aby pomóc praktykującym.

Rozdano ponad 10 tys. ulotek. Praktykujący demonstrowali też ćwiczenia przy spokojnej muzyce.

Jeden z praktykujący wyjaśniał kobiecie przy stoisku o tym jak Komunistyczna Partia Chin (KPCh) uniemożliwia turystom dowiedzenie się o tych zbrodniach. Kobieta nagle uświadomiła sobie, że gdy była w Chinach, tak rzeczywiście było, więc uroczyście podpisała petycję.

Pewien pan bez wahania podpisał petycję, mówiąc, że gdy Czechy były pod okupacją komunistyczną, uświadczyły pomocy ze świata zewnętrznego, więc my również powinniśmy pomagać innym.

Wielu turystów z różnych krajów dowiedziało się o prześladowaniach i cieszyli się, że mogli wezwać do zakończenia represji w ten szczególny dzień - świętując upadek partii komunistycznej w Czechach.