Niektórzy praktykujący zostali wysłani do szpitali psychiatrycznych, mimo, że byli bardzo zdrowi psychicznie. Wstrzykiwano im substancje uszkadzające układ nerwowy, a niektórzy doznali załamania psychicznego wskutek tej tortury. Gdy praktykujący pytali urzędników szpitali dlaczego to robią, odpowiadali: "Nie mamy wyboru, Jiang nakazał nam to robić".
Policjanci rażą piersi i narządy płciowe kobiet praktykujących pałkami elektrycznymi, a nawet wciskają je do pochwy i rażą prądem. Nawet niezamężne praktykujące są poddawane tym torturom.
Jeden lub grupa funkcjonariuszy gwałci kobiety praktykujące.
Metalowa obręcz jest przytwierdzona do ziemi. Kajdany, łańcuchy na stopach i pierścień są połączone ze sobą i przytwierdzone do podłoża. W tej torturze, ofiara może tylko siedzieć i nie może się położyć. Policja często skuwa praktykujących w ten sposób przez kilka kolejnych dni. Kiedy praktykujący potrzebują skorzystać z łazienki lub zjeść posiłek, są zdani jedynie na pomoc współwięźniów. W okresie zimowym, ofiarom nie pozwala się nosić ubrań.
Zwykle, ludzie w tej torturze dostają zapaści w czasie nie większym niż dwa tygodnie.
Policja nakłada plastikową torbę na głowę praktykującego Falun Gong, tak, żeby nie mógł oddychać. Następnie biją, kopią i rażą go pałkami elektrycznymi. Ta tortura jest niezwykle okrutna, a osoby torturowane w ten sposób mogą łatwo umrzeć z powodu uduszenia.
Ta tortura została użyta na początku w 2002 r. w obozie pracy przymusowej nr 3 w prowincji Henan w mieście Xuchang. Osobę torturowaną pozbawiano snu, a więźniowie monitorowali ją przez całą dobę. Jeśli osoba zasypiała, więźniowie ciągnęli za cienki łańcuch, wywołując poważne obrażenia.
Ta tortura została użyta w obozie pracy przymusowej nr 3 w prowincji Henan w mieście Xuchang. Po tej torturze, praktykujący przez kilka miesięcy nie był w stanie opuścić łóżka. Rany jątrzyły się i były wypełnione ropą.
Tę torturę stosuje się w Komisariacie Policji Huilongguan w okręgu Changping w Pekinie.
Policja w mieście Nanyang (prowincja Henan) torturowała praktykującego Falun Gong Wang Huyyinga do śmierci za pomocą tej tortury.
Ta metoda tortur jest stosowana w przymusowym obozie pracy dla kobiet Shibalihe w mieście Zhengzhou (prowincja Henan). Ręce praktykującej są mocno wiązane cienką nylonową nicią za plecami. Nić jest wiązana na tyle mocno, aby wżynała się w ciało praktykującej. Następnie jest zmuszona do przyjęcia przykucniętej pozycji. Oprawca wkłada drewnianą tyczkę między ramiona praktykującej, powodując ogromny ból. Praktykująca jest pozbawiana snu przez kilka dni. Niektóre praktykujące po wytrzymaniu tej tortury, oddawały krew zamiast moczu, choć mimo tego, nie zostały uwolnione.
Wszystkie treści publikowane na Minghui.org są chronione prawem autorskim. Minghui będzie publikowało kompilacje treści online w sposób regularny, jak i przy specjalnych okazjach.
Kategoria: Rodzaje fizycznych tortur