Falun Dafa Minghui.org www.minghui.org DRUKUJ

Wykopuję moją głęboko ukrytą nienawiść

Wrz. 12, 2024 |   Praktykujący Falun Dafa w Chinach

(Minghui.org) Przez 20 lat praktyki kultywacyjnej starałem się pozbyć przywiązania do gniewu i urazy, ale nie mogłem znaleźć źródła problemu – było ono głęboko ukryte.

Zastanawiałem się, co spowodowało, że straciłem panowanie nad sobą. Czasami najmniejsza rzecz wywoływała irytację i urazę, a moje zachowanie denerwowało osoby wokół mnie. Przez lata szukałem źródła mojego gniewu i urazy. Ta podróż była trudna i wyczerpująca, ale się nie poddałem.

Pewnego dnia, gdy byłem w domu mojej matki, wspomniałem, że jako emeryt dostałem tylko trzy procent podwyżki, co uznałem za trochę za mało. Moja starsza siostra powiedziała: „Mei (nasza młodsza siostra, pseudonim) powiedziała, że emeryci powinni być wdzięczni za każdą podwyżkę, ponieważ ich emerytury pochodzą ze składek obecnych pracowników”.

Poczułem, że zazdrość skłoniła Mei do takich uwag i natychmiast się zdenerwowałem. Odpowiedziałem ostrym tonem: „Mei nie powinna mówić takich rzeczy. Za kilka lat przejdzie na emeryturę, czy jej emerytura nie będzie również finansowana ze składek innych osób? W rzeczywistości nasza emerytura pochodzi z naszych własnych składek, a nie czyichś innych”.

Byłem zły, bo wierzyłem, że Mei była zazdrosna, kiedy to powiedziała. Zazdrość, moim zdaniem, jest przyczyną upadku moralnego, dlatego nie lubię jej u innych.

Tym razem jednak zdałem sobie sprawę, że to tylko moje postrzeganie. Wyciągałem wnioski na podstawie moich założeń. To mój zły nawyk – zawsze myślę, że to, w co wierzę lub myślę, jest faktem. Zrobiłem to ponownie tym razem, zakładając, że Mei jest zazdrosna, ale tak nie było. Zraniłem wiele osób z powodu tego nawyku. Teraz, gdy go złapałem, jestem zdecydowany go wyeliminować.

Zacząłem badać siebie, aby zobaczyć, dlaczego tak się wściekłem. Zdałem sobie sprawę, że żywiłem nienawiść i była ona obecna tak długo, że stała się nawykiem. Ta nienawiść sprawiała, że byłem irracjonalny, gdy coś szło nie tak, powodując, że wpadałem w złość i traciłem panowanie nad sobą bez powodu. Napełniała mnie urazą, oburzeniem i gniewem i sprawiała, że mówiłem innym krzywdzące rzeczy.

Skąd wzięła się ta nienawiść? Ostateczny cel komunizmu, opublikowany przez redakcję Dziewięciu Komentarzy na temat partii komunistycznej, wyjaśnia:

„Istotą komunizmu jest to, że jest on „widmem”. Składa się z nienawiści i różnych zdegenerowanych substancji z najniższych planów wszechświata. Ma głęboką nienawiść do istot ludzkich i chce zniszczyć (https://www.theepochtimes.com/article/chapter-one-the-central-kingdom-divinely-imparted-culture-3236548)

Nic dziwnego, że nienawiść sprawia, że ludzie tracą panowanie nad sobą, stają się irracjonalni i zachowują się jak demony.

Zajrzałem głębiej w siebie, aby odkryć źródło mojej nienawiści. Zrozumiałem, że ponieważ dorastałem pod wpływem Komunistycznej Partii Chin (KPCh), zostałem wyprany przez jej teorię walki. Ta teoria, charakteryzująca się brakiem moralności i kulturą wzajemnej podejrzliwości, stopniowo zatruwała moje serce toksynami partii i zaszczepiała we mnie nienawiść.

Przez to stałem się irracjonalny i nieuprzejmy, szybko traciłem panowanie nad sobą, gdy sprawy nie szły po mojej myśli, co doprowadziło do konfliktów z innymi — krzywdziłem innych, a oni krzywdzili mnie. To był niekończący się cykl przyczyny i skutku.

To skłoniło mnie do refleksji nad pierwszą połową mojego życia. Od dzieciństwa do dorosłości, czy to w szkole, czy w pracy, w mojej rodzinie czy wśród obcych, każdy, kto mnie skrzywdził, oszukał, upokorzył lub obraził w jakikolwiek sposób, rozpalał we mnie głębokie poczucie oburzenia, a moja nienawiść rozgorzała.

Zawsze towarzyszyło temu pragnienie zemsty, i nadzieja, że ci, którzy mnie obrazili, spotkają się z odwetem, podsycając moje poczucie schadenfreude (przyjemność z cudzego nieszczęścia). Gdy nienawiść zagościła w moim sercu, postrzegałem tych ludzi jako moich wrogów, a moja uraza, gniew i oburzenie osiągnęły poziom ekstremalny.

Dziś uświadomiłem sobie niebezpieczeństwo tej nienawiści — która wraz ze zdegenerowanymi substancjami z najniższych planów wszechświata tworzy naturę złego widma, którego ostatecznym celem jest zniszczenie ludzkości. To przerażające; jak mogę pozwolić, aby to zło mną zawładnęło?

Rozpoznanie tego dzisiaj jest pierwszym krokiem do usunięcia tego. Absolutnie odmawiam pozwolenia, aby kontrolowało moje życie. Muszę to całkowicie wyeliminować.

Kiedy myślę o ludziach i wydarzeniach, które kiedyś mnie denerwowały, nie jestem już zły. Te uczucia odpłynęły jak wiatr, pozostawiając mnie spokojnym i niewzruszonym — moja nienawiść zniknęła.

Kultywacja obejmuje porzucenie ludzkich przywiązań, doskonalenie siebie i eliminację niewłaściwych myśli, aby w pełni dostosować swoje słowa i czyny do Dafa. Tylko asymilując się z Prawdą-Życzliwością-Cierpliwością i podążając za wskazówkami Mistrza, można wypełnić swoje prehistoryczne ślubowania!

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 10.09.2024 r.