Falun Dafa Minghui.org www.minghui.org DRUKUJ

Niebezpieczeństwo polegania na innych praktykujących zamiast przyjęcia Fa za swojego Nauczyciela

Sie. 13, 2024 |   Praktykujący Falun Dafa w prowincji Liaoning w Chinach

(Minghui.org) Wszyscy byliśmy zasmuceni, gdy Song Zhumei odeszła. Była pilna, a inni praktykujący ją podziwiali. Wiedzieliśmy, że kultywowała pilnie, więc dlaczego odeszła tak wcześnie?

Dobrze wykonywała te trzy rzeczy. W kwestii osobistej kultywacji potrafiła znieść trudności. Zawsze komunikowała się z innymi praktykującymi z punktu widzenia Fa, pomagała i przypominała innym, aby udoskonalali swoją kultywację i rozumieli zasady Fa — w ten sposób doskonaliliśmy się razem. Przez lata praktykujący omawiali z nią różne rzeczy.

W poranek jej śmierci ona i trzy inne osoby obejrzały film NTDTV „Szepty Życia”, przeczytały najnowsze wydanie Minghui Weekly i studiowały wykład w Zhuan Falun. Wiadomo było, że dużo czytała i mówiła bardzo płynnie. Jednak niespodziewanie zmarła tego wieczoru.

Trudno było uwierzyć w tę tragiczną wiadomość i pomyśleliśmy, że chyba się przesłyszeliśmy.

Song zaczęła praktykować Falun Dafa w 1998 r. i kultywowała przez 26 lat. Przestrzegała zasad Dafa i była wspaniałą żoną.

Po rozpoczęciu prześladowań w Chinach, współpracowała z innymi praktykującymi w obronie Dafa i wyjaśniła prawdę ludziom na różne sposoby, w tym odwiedzając okoliczne wioski. Ponieważ była pilna, Komunistyczna Partia Chin (KPCh) ją prześladowała. Po przesiedleniu do naszego regionu. Szybko zintegrowała się z lokalną społecznością, pomogła nad poprawą zbiorowego postępu innych praktykujących w naszym regionie, nadążała za postępem Fa-rektyfikacji i znosiła trudności.

W 2003 roku prześladowania nasiliły się; lokalne centrum produkcji materiałów (gdzie produkowano ulotki zawierające informacje o Falun Dafa i prześladowaniach) zostało zniszczone, a ona została aresztowana. Policja próbowała aresztować wszystkich lokalnych praktykujących Falun Dafa i okrutnie ją torturowała, aby uzyskać ich nazwiska, ale ona odmówiła powiedzenia im czegokolwiek. Jeden z funkcjonariuszy powiedział, że Song Zhumei była „naprawdę twarda”.

Kiedy została wysłana do obozu pracy, znosiła najbardziej nieludzkie znęcanie się. Przez ponad 20 dni pozbawiano ją snu, przez ponad 6 godzin jej nogi były skrzyżowane i mocno związane, a strażnicy stali na jej nogach, aby nasilić ból. Odmówiła porzucenia Falun Dafa, bez względu na to, co jej robili. Po 40 miesiącach brutalnych prześladowań, wyszła z obozu pracy z wysoko uniesioną głową.

Pilna pomimo prześladowań

Kiedy wróciła do domu, jej dom był w stanie ruiny. Pozostała pilna pomimo trudności. Wspierała męża, który był zdruzgotany tym, co przeszła. Z pomocą lokalnych praktykujących, ona i jej mąż odbudowali swój dom, a ich sytuacja poprawiała się z roku na rok.

Praktykowała pilnie sama, ściśle współpracując z lokalnymi praktykującymi. Song była koordynatorem w moim rejonie i prowadziła innych praktykujących, aby pomagali Mistrzowi w Fa-rektyfikacji.

Bezwarunkowo współpracowała z innymi praktykującymi i wywiesiła tysiące transparentów wyjaśniających prawdę, szerząc chwałę Falun Dafa na dziesiątki mil.

Kiedykolwiek praktykujący miał udrękę, której nie był w stanie pokonać, rozmawiał z nią i dzielił się nią; zawsze traktowała ich szczerze i pomagała im wznosić się zgodnie z Fa. Ponieważ moja jakość oświecenia była stosunkowo słaba, przez ponad 20 lat, kiedykolwiek napotykałem problem, najpierw zwracałem się do niej, biorąc ją za swój wzór do naśladowania. Inni praktykujący robili to samo — wszyscy na niej polegaliśmy.

Odkąd zaczęła praktykować Falun Dafa, za każdym razem pomagałem jej spisywać historie kultywacyjne. Po zebraniu ich w artykuły zostały opublikowane na stronie internetowej Minghui, a niektóre z nich były publikowane w specjalnych wydaniach Minghui przez lata. Dlatego w moich oczach miała pewien status i postrzegałem ją jako osobę, którą należy naśladować.

Byłem niezwykle zasmucony jej nagłym odejściem. Moje serce było puste i niespokojne; trudno mi było się uspokoić i studiować Fa. Wszystko wydawało się snem; czułem, że ona wciąż żyje. Nie powinna była odchodzić tak wcześnie — miała zaledwie 59 lat.

Wiedziałem, że mam silne przywiązanie do innych praktykujących i jedynym sposobem na jego wyeliminowanie było studiowanie wykładów Mistrza. Zintensyfikowałem moje studia Fa i pozostałem skupiony podczas nauki. Wiedziałem, że tylko poprzez dokładne studiowanie Fa odłożę moje przywiązanie i szybko się wzniosę.

Ucz się od Fa, a nie od innych praktykujących

Odkryłem, że popełniłem błędy w mojej kultywacji. Odejście praktykującej zdecydowanie nie było przypadkowe. Stare siły odciągnęły jej ciało fizyczne pod pozorem ostrej choroby. Dlaczego stare siły ośmieliły się ją skrzywdzić? To dlatego, że polegałem na niej w mojej kultywacji. Popełniłem poważny błąd ucząc się od niej, zamiast od Fa.

Kultywacja Dafa jest poważna. Moje przywiązanie dało starym siłom okazję, więc zabrali ją, aby przetestować moich współpraktykujących i mnie. Była tak pilna, ale odeszła. Czy nadal wierzyłem w Dafa? Czy nadal praktykowałbym Dafa? Zrozumiałem, że odejście Song było bezpośrednio związane z faktem, że ja i inni praktykujący zbytnio na niej polegaliśmy.

Zwłaszcza w ostatnich latach wydawało mi się, że nie mogę kultywować bez niej. Była jak środek uspokajający, który stabilizował mój nastrój; kiedykolwiek pojawiał się problem, zwracałem się do niej. Polegałem na niej w kultywowaniu i traktowałem ją jak oparcia i najbardziej godną zaufania i niezawodną osobę, jaką znałem.

Po namyśle zrozumiałem, że tak właśnie się stało — uczyłem się od niej, a nie od Fa. Nie przyjąłem Fa jako Nauczyciela i nieświadomie dałem starym siłom zielone światło, aby ją prześladowały i odciągnęły.

Zrozumiałem, że skrzywdziłem Song. Chociaż poszła w piękne miejsce, odeszła za wcześnie i nie była w stanie podążać za Mistrzem do końca, co jest godne ubolewania.

Zwłaszcza teraz, gdy Fa-rektyfikacja dobiega końca, czas jest tak cenny, a istoty czujące pragną być zbawione. Jeśli praktykujący traci swoje ludzkie ciało i nie udaje mu się ukończyć swojej misji ratowania ludzi, jest to żałosne. Jest to również ogromna strata dla Dafa.

Stare siły wykorzystują każdą lukę, aby zniszczyć praktykujących i wszystkie żywe istoty. Rozumiemy, że stare siły powodują, że inni praktykujący odchodzą wcześniej.

Stare siły wykorzystają każdą lukę, jaką mamy, aby zniszczyć nas i czujące istoty, za które jesteśmy odpowiedzialni. Kiedy inni praktykujący odeszli wcześniej, wiemy, że stare siły zrobiły to, aby nas przetestować i zobaczyć, czy nadal będziemy iść naprzód. Czy możemy wykuć własną ścieżkę? Innymi słowy, czy możemy przyjąć Fa jako naszego Nauczyciela i kroczyć własną ścieżką kultywacji?

Ponoszę pewną odpowiedzialność za wcześniejsze odejście Song. Nie kultywowałem dobrze. Z głębi serca przeprosiłem ją: „Bardzo mi przykro; proszę, wybacz mi”.

Chciałbym przypomnieć innym praktykującym, aby przyjęli Fa jako swojego Nauczyciela i rozpoznali niebezpieczeństwo polegania na innym praktykującym zbyt mocno. To była dla mnie bolesna lekcja.

Artykuł ten opiera się na tym, czego nauczyłem się po studiowaniu Fa na tym etapie. Jeśli jest jakaś niewłaściwość, proszę innych praktykujących o poprawienie mnie.

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 06.08.2024 r.