Falun Dafa Minghui.org www.minghui.org DRUKUJ

Dwie siostry uwięzione za wspólną wiarę, jedna nadal zmaga się z ciągłymi prześladowaniami ze strony policji po wyjściu z więzienia

Gru 26, 2024 |   Korespondent Minghui w prowincji Jilin w Chinach

(Minghui.org) Dwie siostry z powiatu Qianguo w prowincji Jilin zostały aresztowane w 2019 r. za wspólną wiarę w Falun Gong, a następnie skazane odpowiednio na 3 i 3,5 roku więzienia. Jedna z nich była nieustannie nękana przez policję po wyjściu z więzienia.

Pani Liu Ying, 52-letnia była lekarka, i jej siostra, pani Liu Yan (która dopiero w 2018 roku zaczęła praktykować Falun Gong), zostały aresztowane 10 września 2019 roku przez funkcjonariuszy policji powiatu Qianguo, komisariatu policji Yucai i komisariatu policji w gminie Daliba.

Pani Liu Yan gotowała lunch, gdy pojawiła się policja. Pani Liu Ying została aresztowana w ośrodku zdrowia, w którym pracowała, około godziny 11 rano. Żaden z aresztujących funkcjonariuszy nie okazał dowodu osobistego ani nakazu aresztowania. Gdy pani Liu Ying zadzwoniła do koleżanki po pomoc, jeden z funkcjonariuszy wyrwał jej telefon i krzyknął: „Do kogo dzwonisz?”

Zgodnie z wyrokiem policja dokonała rewizji w ich wspólnym mieszkaniu i skonfiskowała następujące przedmioty, w tym:

Komputer stacjonarny, trzy dyski flash (w tym jeden należący do syna pani Liu Ying), dwa odtwarzacze multimedialne, cztery telefony komórkowe, 14 książek Falun Gong, 32 egzemplarze Minghui Weekly, zdjęcie założyciela Falun Gong, ponad 60 ulotek Falun Gong, banknoty o nominale 200 juanów wydrukowane z informacjami o Falun Gong, maszyna do grawerowania, 132 bransoletki z wygrawerowanym napisem „Falun Dafa jest dobre”, 61 breloków z tykw, 102 bransoletki bez grawerowania, 73 długie bransoletki, 106 sznurów tykw bez grawerowania i 29 torebek koralików.

Siostry najpierw zabrano do wydziału policji hrabstwa Qianguo, a wieczorem przewieziono je do aresztu Shanyou. Stawiły się w sądzie hrabstwa Qianguo w grudniu 2019 r. Pani Liu Ying została skazana na 3,5 roku, a pani Liu Yan na 3 lata. Obie zostały również ukarane grzywną w wysokości 10 000 juanów każda. Zostały przyjęte do więzienia dla kobiet w prowincji Jilin 3 stycznia 2020 r. Pani Liu Ying została zwolniona z pracy niedługo po wyroku.

Wyroki skazujące siostry na karę więzienia postawiły trzy osoby mieszkające z nimi, w tym ich ojca, mającego ponad 80 lat, i dwóch nastoletnich synów, którzy wkrótce mieli zdawać egzaminy wstępne na studia, w tragicznej sytuacji.

Jeden z chłopców jest synem pani Liu Ying (rozwiodła się wiele lat temu i otrzymała opiekę nad synem), a drugi jest jej bratankiem, synem jej brata, pana Liu Haibo. Pan Liu został pobity na śmierć w 2002 roku, w wieku 34 lat, za podpięcie się do państwowej telewizji kablowej w celu emisji filmów obalających propagandę zniesławiającą Falun Gong.

Pani Liu Ying była przetrzymywana w ósmym oddziale więzienia. Ówczesny dyrektor oddziału Qian Wei nakazał więźniarkom Li Cuiyu, Jin Jinshi i Zhang Hongmei torturowanie jej, ponieważ odmówiła napisania oświadczenia o wyrzeczeniu się Falun Gong. Więźniarki zmuszały ją do siedzenia na małym stołku o wysokości mniejszej niż 20 cm (około 7,9 cala) przez co najmniej 15 godzin dziennie. Więźniarki wkładały jej kartkę papieru między nogi i biły ją, gdy papier się wysuwał. Siedząc, była również poddawana przemocy słownej lub zmuszana do oglądania filmów propagandowych oczerniających Falun Gong.

Jeśli praktykujące musiały skorzystać z toalety, musiały najpierw poprosić więźnia o pozwolenie. Zazwyczaj nie miały więcej niż cztery przerwy na toaletę dziennie. Dostały tylko mały kawałek kukurydzianego chleba i kilka ogórków na każdy posiłek i nie wolno im było myć zębów, rąk ani zmieniać bielizny.

Dalsze nękanie po wyjściu pani Liu Ying z więzienia

Po zwolnieniu pani Liu Ying we wrześniu 2022 r. nadal była nękana przez funkcjonariuszy policji powiatu Qianguo, komisariatu policji w Amurze i mongolskiej społeczności Aili.

Od grudnia 2023 r., po tym jak oficer Ma Dong z posterunku policji w Amurze przejął zadanie monitorowania pani Liu, często ją nękał, prosząc o jej dane osobowe lub żądając zrobienia sobie z nią zdjęcia. Nękanie pozostawiło jej ojca, obecnie 90-latka, głęboko przerażonego.

Po tym, jak pani Liu przeprowadziła się do innej lokalizacji i zmieniła pracę, Ma zadzwonił do niej ponownie 9 sierpnia 2024 r. Kiedy odmówiła odebrania telefonu, Ma dzwonił do niej przez kilka kolejnych dni. Poszedł również do jej poprzedniego mieszkania i poprosił jej byłego właściciela, aby do niej zadzwonił. Ma zadzwonił nawet do jej krewnego 13 sierpnia i zażądał podania jej nowego adresu.

Około 12:00 rano 1 września 2024 r. Ma pojawił się w supermarkecie, w którym pracowała pani Liu Ying, i zapytał ją, dlaczego nie odebrała jego telefonu. Bez jej zgody próbował zrobić sobie z nią zdjęcie i zagroził, że przyjdzie do jej domu i znajdzie ją za kilka dni. Inny funkcjonariusz, który poszedł z Ma, nagrał całą rozmowę. Zanim Ma odszedł, powiedział, że otrzymał wiele telefonów od praktykujących Falun Gong spoza Chin, którzy namawiali go, aby nie brał udziału w prześladowaniach; groził zemstą, jeśli będą do niego dzwonić.

Ma zadzwonił do pani Liu ponownie 6 listopada. Kiedy odmówiła odebrania telefonu, przyszedł do jej miejsca pracy jeszcze raz. Ponieważ nie było jej tam, kiedy przyszedł, polecił jej przełożonemu, aby do niej zadzwonił i powiedział, że przyjdzie ponownie następnego dnia.

Pani Liu powiedziała Ma, że tak częste nękanie nie tylko zakłóca jej codzienne życie, ale także zagraża jej zatrudnieniu. Ma krzyknęła na nią: „Czy ty mi grozisz? Dlaczego nie odbierasz mojego telefonu lub nie podajesz mi swojego adresu? Kto cię nęka? Myślisz, że chcę to zrobić? Po prostu wykonuję swoją pracę, aby zakończyć wymagane kwartalne odprawy”.

Około 17:30 następnego dnia Ma i młody oficer, oboje w mundurach policyjnych, wrócili do miejsca pracy pani Liu. Ma wyrwał jej telefon i sprawdził jej kontakty. Zapisał jej drugi numer telefonu po znalezieniu go w jej telefonie.

Pani Liu powiedziała, że rozumiała, że po prostu wykonywali rozkaz z góry, ale nadal mieli sposoby, aby go obejść i chronić praktykujących. Ma zdenerwował się z powodu telefonów, które otrzymywał od praktykujących z zagranicy i zagroził, że przekaże sprawę przełożonym.

Prześladowanie finansowe

W kwietniu 2020 r. Sąd Okręgowy Qianguo zajął 10 000 juanów z konta bankowego pani Liu Ying w celu zapłaty grzywny sądowej, nie wydając nikomu pokwitowania. Nie wiedząc o działaniach sądu, jej rodzina udała się do Sądu Pośredniego Miasta Changchun w lipcu 2022 r., aby ponownie zapłacić grzywnę w wysokości 10 000 juanów.

Po zwolnieniu pani Liu we wrześniu 2022 r. udała się do obu sądów i zażądała zwrotu duplikatu płatności. Sąd pośredni odmówił jej przyjęcia, podczas gdy sąd pierwszej instancji nakazał jej dostarczenie zapisu transakcji. Pani Liu otrzymała zapis i przekazała go Yu Chengkui, który był odpowiedzialny za sprawę. Jednak Yu dostarczył tylko pokwitowanie na podstawie informacji z pokwitowania i nalegał, że nie mogą zwrócić pieniędzy. Skierował panią Liu do sądu apelacyjnego i odmówił komunikowania się z sądem apelacyjnym. Wyzwał również panią Liu, aby złożyła przeciwko nim skargę w sposób, w jaki chciała. Żaden sąd do tej pory nie zwrócił pieniędzy.

Powiązane raporty (po angielsku):

Ujawnienie tortur praktykujących Falun Gong uwięzionych w więzieniu dla kobiet w prowincji Jilin

Miasto Songyuan, prowincja Jilin: 13 praktykujących Falun Gong aresztowanych w ciągu jednego dnia

Tekst przetłumaczony z wersji anglojęzycznej na en.Minghui.org z dnia 25.12.2024 r.