Falun Dafa Minghui.org www.minghui.org DRUKUJ

Kultywowanie życzliwości i eliminowanie przywiązań

Paź. 29, 2024 |   Praktykujący Falun Dafa z USA.

(Minghui.org) Witajcie, czcigodny Mistrzu i współpraktykujący!

Tematem moich doświadczeń jest to, że obojętność pozbawiona współczucia może sprawiać wrażenie spokojnego, oderwanego stanu, który jest wynikiem kultywowania ludzkich emocji, ale to nie to samo.

Kultywowanie życzliwości

Kiedy po raz pierwszy przeczytałem ostatni artykuł Mistrza „Przebudzenie”, poczułem, że Mistrz kładzie nacisk na miłosierdzie i życzliwość:

”Współczucie wyraża się na tym świecie poprzez miłość i życzliwość i są to cechy, którymi praktykujący Dafa powinni zawsze emanować od wewnątrz.” (”Przebudzenie”)

Zrozumiałem, że ostrzeżenie Mistrza naprawdę dotyczyło mnie. Praktykuję Falun Dafa od 26 lat, ale czy traktuję wszystkich z miłosierdziem, czy czuję miłość do wszystkich ludzi? Wstydzę się, ale nie osiągnąłem tego poziomu. Kiedy widzę praktykujących, którzy czasami traktują innych z życzliwością zwykłego społeczeństwa, a nie współczuciem Falun Dafa, zaczynam zaglądać w głąb siebie. Kiedy to zauważyłem, zdałem sobie sprawę, że ja również mam ten sam problem w pewnym stopniu. Wszystko, o czym mówię podczas tego dzielenia się, z pewnością dotyczy mnie osobiście.

Kilka miesięcy temu musiałem przepracować wiele trudnych sytuacji z moimi krewnymi i potrzebowali mojej pomocy. Walczyłem, aby znaleźć czas na studiowanie Fa, wysyłanie prawych myśli i wyjaśnianie prawdy. Opuściłem kilka grupowych studiów w piątkowe wieczory. Kiedy w końcu mogłem uczestniczyć, inny praktykujący podszedł do mnie i zapytał, dlaczego opuściłem kilka spotkań, i powiedział, że jako członek Stowarzyszenia Falun Dafa nie powinienem opuszczać naszych spotkań. Pomyślałem: „Czy nie byłoby bardziej stosowne zapytać mnie, czy wszystko w porządku, lub nawet zadzwonić do mnie wcześniej, aby sprawdzić, jak się czuję?”. Potem natychmiast pojawiła się myśl: „Cóż, jak mam się zachować w podobnych sytuacjach, gdy ktoś inny jest nieobecny?” Szczerze mówiąc, mam wiele do zrobienia w tej sprawie.

Niestety, często widzę praktykujących pozbawionych miłosierdzia, także wobec siebie nawzajem. Niektórzy praktykujący postrzegają brak miłosierdzia jako dobry stan, ponieważ nie są świadkami sentymentalizmu. Ja rozumiem to inaczej: miłosierdzie jest aspektem współczucia, a współczucie jest podstawą naszej praktyki.

Często widziałem, że niektórzy nasi praktykujący byli spokojni i bezstronni w stosunku do problemów, które pojawiały się w projektach innych praktykujących, a także problemów, których doświadczali inni praktykujący. Kiedy rozmawiałem z nimi o innym praktykującym, który potrzebował pomocy, doradzili mi, abym uspokoił swoje serce i zajął się swoimi sprawami. Przypomnieli mi również o tym, jak ważne jest pozbycie się moich emocji.

Zdałem sobie jednak sprawę, że wielu z nas wydaje się spokojnych i obojętnych, dopóki problem nie dotyczy czegoś, do czego jesteśmy przywiązani. Bardzo ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że nasza obojętność na czyjś problem nie oznacza, że jesteśmy wolni od powiązanych przywiązań i emocji, ani że opieramy nasze myślenie na współczuciu.

Zrozumiałem, jak ważne jest kultywowanie życzliwości, ponieważ z czasem stopniowo przerodzi się ona w głębokie współczucie. Ten proces zajął mi lata i oczywiście, proces ten jeszcze się nie zakończył.

Mistrz wielokrotnie mnie zachęcał, dając mi możliwość bycia w stanie oświeconej istoty przez krótki czas. Tego stanu nie da się w pełni opisać słowami i nigdy w życiu nie czułem niczego lepszego. Doświadczam tego szczególnie podczas wydarzeń, które organizujemy w Chinatown. W tych czasach nie mam żadnych negatywnych myśli, strachu, urazy, żadnych uczuć, ale tylko bezgraniczne miłosierdzie dla wszystkich ludzi bez wyjątku, niezależnie od tego, czy są piękni, brzydcy, młodzi, starzy, chorzy czy zdrowi – mam wielkie pragnienie, aby ich uratować.

Kiedy Mistrz wprowadza mnie w ten stan, nie doświadczam niczego, co nie jest zgodne z Prawdą, Życzliwością i Cierpliwością. Jest tak, jakby pouczał mnie, abym zawsze starał się być w takim stanie.

Eliminowanie przywiązań

Nie sposób zliczyć artykułów na stronie internetowej Minghui napisanych przez praktykujących na ten temat. Przeczytałem wiele z nich i z pewnością mi to pomogło. Myślę, że rzadko zdarza się, aby praktykujący próbował pozbyć się przywiązania, a Mistrz usuwa je natychmiast. Zazwyczaj musimy długo i ciężko pracować, aby wyeliminować nasze przywiązania.

Niedawno znalazłem się w bardzo trudnej sytuacji dotyczącej bezpieczeństwa Internetu. Na pierwszy rzut oka podjąłem wszystkie niezbędne kroki naprawcze, aby rozwiązać problem. Ale później straciłem zdolność do wejścia w stan spokoju podczas medytacji i nie mogłem się skoncentrować, wysyłając prawe myśli. Zacząłem szukać w sobie i znalazłem pragnienie kontroli. Przypomniałem sobie, jak często znajdowałem to przywiązanie w sobie, w wielu różnych sytuacjach. Byłem w stanie uzyskać dobry wynik w tych sytuacjach tylko całkowicie eliminując pragnienie kontroli. Tym razem pragnienie kryło się za moimi rzekomymi myślami o tym, że nie chcę, aby cokolwiek złego przytrafiło się moim współpraktykującym. Naprawdę chcę pozbyć się pragnienia kontroli, więc uważnie monitoruję swoje myśli i wysyłam prawe myśli na ten temat.

Zacząłem również zauważać, że nie potrafię zaakceptować, że mnie poprawiają lub krytykują. Kiedy zajrzałem do środka, znalazłem dumę opartą na ambicji i egoizmie. Poczyniłem w tym względzie niewielki postęp. Do tej pory mogę co najwyżej milczeć, ale moje serce nie jest całkowicie spokojne. W rzeczywistości naprawdę chciałbym postrzegać każdy test jako okazję do poprawy. Chciałbym znaleźć radość w trudnościach.

Czasami testy trwają długo i zaczynam żałować siebie. Nawet narzekam sobie, jak mi ciężko. Mistrz wykorzystuje każdą sytuację, aby pomóc mi pozbyć się przywiązań, a ja często jestem niezadowolony i pełny narzekań. Jeśli narzekam na te ustalenia, czy nie narzekam na Mistrza?... największego i najbardziej miłosiernego, który zbawia mnie i wszystkie żywe istoty! Pamiętanie o tym szybko mnie otrzeźwia.

Mistrz dał nam to, co najlepsze; starajmy się bardziej na ścieżkach naszej kultywacji, abyśmy później nie żałowali.

Dziękuję, Nauczycielu i współpraktykujący.

(Zaprezentowano na konferencji Fa w Filadelfii w 2024 r.)

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie en.Minghui.org dnia 28.10.2024 r.