(Minghui.org) 18 listopada 2020 r. Ann-Sofie Alm, posłanka do szwedzkiego parlamentu, wygłosiła na seminarium internetowym przemówienie zatytułowane „Prześladowania Falun Dafa w Chinach: Wtedy i teraz – 21 lat łamania podstawowych praw człowieka”. Webinar był wydarzeniem towarzyszącym „Ministerialnym działaniom na rzecz poprawy sytuacji w zakresie wolności wyznania”, które zostało zorganizowane przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej w dniach 16-17 listopada 2020 r.
W swoim wystąpieniu, posłanka Alm potępiła prześladowania Falun Gong przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh) oraz wezwała cały świat do zjednoczenia się i pociągnięcia KPCh do odpowiedzialności za łamanie praw człowieka.
MP Ann-Sofie Alm
Stwierdziła, że wprawdzie Szwecja jest małym krajem, to jednak czuje obowiązek, by wypowiadać się w imieniu Chińczyków i naruszeń praw człowieka, których doświadczają.
Powiedziała: „Dlaczego uważam, że mój głos może być usłyszany aż w Pekinie i dlaczego w ogóle staram się stawać w obronie praw człowieka w Chinach? Odpowiedź jest bardzo prosta. Nie ma innej drogi. Nie da się zignorować tych historii, które właśnie usłyszeliście. Niemożliwe jest nic nie robić, kiedy wiadomo, że taka niesprawiedliwość, takie okrucieństwo, jest popełniane na ludziach tylko dlatego, że mają inne przekonania”.
„Minęło 21 lat od dnia rozpoczęcia prześladowań. Rodzi się tu naprawdę trudne pytanie, w jaki sposób mogą one trwać przez 21 lat i jak mogą być nadal kontynuowane. Jak ja to widzę, to nie tylko hańba dla KPCh, to wstyd dla całego wolnego świata. Prześladowania Falun Gong są nieludzkie. Są barbarzyńskie. Musimy domagać się i żądać procesu sądowego, aby je zakończyć.”
Kontynuowała: „To wszystko uświadomiło mi, że milczenie nie wchodzi w grę. Musimy zwiększać świadomość w temacie przestępstw przeciwko prawom człowieka oraz o tym, że KPCh systematycznie i na porządku dziennym dopuszcza się przestępstw przeciwko prawom człowieka”.
„Chcę podnieść świadomość o licznych praktykujących Falun Gong, którzy są przetrzymywani w obozach reedukacji poprzez pracę, więzieniach lub innych ośrodkach zatrzymań jako więźniowie sumienia. Są doniesienia o torturach, widzieliśmy je tutaj dzisiaj. Są doniesienia o zabójstwach, są doniesienia o nielegalnych poborach organów. Te doniesienia muszą być traktowane bardzo poważnie i muszą być rozpatrywane przez międzynarodowe sądy”.
„Jak możemy wiedzieć o nich i nic nie robić?” — zapytała.
Zauważyła: „Prześladowania mniejszości w Chinach dają nam małą wskazówkę na to, co się stanie, jeśli KPCh uda się osiągnąć swój cel w staniu się największym mocarstwem na świecie. Obecnie świat bardzo cierpi z powodu pandemii i wiele firm na całym świecie z trudem radzi sobie finansowo. Jesteśmy teraz bezbronnymi i łatwymi celami dla nieprzyjaznego przejęcia”.
Opowiadała o tym, w jaki sposób KPCh „kupuje naszą infrastrukturę, firmy, technologie a nawet szkoły”, starając się przejąć wolny świat, kawałek po kawałku. Szwedzki rząd stara się jednak znaleźć sposoby na powstrzymanie chińskich firm przed inwestowaniem w ważną infrastrukturę. Z tego powodu rząd stara się zakazać Huawei uczestnictwa w budowie sieci 5G.
Powiedziała, że cieszy się z tego, że „wolny świat powoli zdaje sobie sprawę z okrucieństw, jakie Komunistyczna Partia Chin czyni wobec własnego narodu”. Komunistyczna Partia Chin musi wiedzieć, czego chce wolny świat a my chcemy, aby te prześladowania i wszystkie inne prześladowania się skończyły. To musi się skończyć już teraz”.
„Społeczność międzynarodowa powinna zająć bardziej stanowcze i bardziej otwarte stanowisko w informowaniu o tym, jak chiński reżim dopuszcza się tłumienia praw człowieka. Naszym obowiązkiem jest walczyć o prawa wszystkich ludzi”.
Wyraziła nadzieję, że być może pewnego dnia KPCh zacznie szanować praworządność, wolność słowa i prawo do posiadania własnego zdania.
Na zakończenie, powiedziała: „Falun Gong jest przyjazne i spokojne. Prawda, Życzliwość i Cierpliwość, może to jest dokładnie tym, czego świat teraz potrzebuje, aby przeprowadzić nas przez tę pandemię”.