(Minghui.org) Jedenasta Ogólnopolska Konferencja Wymiany Doświadczeń Falun Dafa odbyła się 22 grudnia 2014 r. na dzielnicy Ochota w Warszawie. Dziesięciu praktykujących podzieliło się swoimi doświadczeniami.
Przemowy praktykujących
Eliminowanie negatywnych myśli i współpraca ze współkultywującymi
Pan Huang jest chińskim praktykującym, który opowiedział jak poradził sobie z konfliktami z zachodnimi praktykującymi. Powiedział: "Ze względu na różnice kulturowe, chińscy i zachodni praktykujący często mają różne punkty widzenia na wiele spraw. Ponadto, ponieważ wielu chińskich praktykujących przez długi czas żyło w kulturze Komunistycznej Partii Chin i ich zachowanie jest pod mniejszym lub większym wpływem kultury partyjnej, często powoduje to niezrozumienia u zachodnich praktykujących.
Ze względu na różne przeszkody, chińscy i zachodni praktykujący nie porozumiewali się ze sobą zbyt dobrze. Spowodowało to rozwinięcie negatywnych myśli po obu stronach. Konsekwencją negatywnych myśli są konflikty wywołane pewnymi drobnymi kwestiami".
Po konflikcie z zachodnią praktykującą, P.Huang uświadomił sobie, że te negatywne myśli nie tylko utrudniały jego własną kultywację, ale wpływały na spowolnienie poprawy grupy jako całości. Powiedział: "Chińscy praktykujący powinni pozbyć się tych negatywnych myśli, a ja powinienem być pierwszy".
P.Huang patrzył do wewnątrz w poszukiwaniu przywiązań, a to, co dostrzegł za negatywnymi myślami było zazdrością, skłonnością do rywalizacji i dumą. Zdał sobie sprawę, że czasami patrzy na innych z góry.
Intensywnie studiował Fa i powiedział sobie: "Jako uczeń Dafa, powinienem zawsze pamiętać o mojej odpowiedzialności. Dlaczego wciąż trzymam te negatywne schematy w moim umyśle?".
Po oczyszczeniu się z negatywnych myśli, sytuacja się zmieniła. P.Huang rozpoczął współpracę z zachodnią praktykującą, w stosunku do której miał wiele negatywnych myśli. Udali się razem wyjaśnić prawdę o Falun Dafa i prześladowaniach do urzędników rządowych, i ich wysiłki były niespodziewanie owocne.
Pan Marzec mówił o doświadczeniach z zorganizowania "Międzynarodowej wystawy obrazów Zhen Shan Ren". Brał pod uwagę finanse, lecz nie był w stanie znaleźć dobrej sali wystawienniczej. Jednak eseje dzielenia doświadczeń na Konferencji Fa w Madrycie 2014 napełniły go entuzjazmem.
P. Marzec poprzez dzielenie się z praktykującymi dostrzegł swoje niedociągnięcia. Po studiowaniu Fa i rozmowach z innymi praktykującymi, poprawił swoje zrozumienie odnośnie znaczenia pomagania ludziom w zrozumieniu Falun Dafa i prześladowań, a także pomocy Mistrzowi. Pracował nad zmianą swojego myślenia i usunięcia negatywnych schematów myślowych. Wszystkie te zmiany pomogły mu rozwiązać problemy. Wystawa sztuki odniosła wielki sukces.
P. Marzec poprzez to doświadczenie zobaczył moc Fa. Uświadomił sobie, że w projektach wyjaśniających prawdę, dzięki solidnej wierze w Mistrza i Fa może osiągnąć wszystko.
Pan Głowacki i Pani Maciałowicz dzielili się doświadczeniami na temat pomagania ludziom w zrozumieniu Falun Dafa oraz kultywowania się zarówno w życiu codziennym, jak i miejscu pracy.
P. Głowacki wspomniał, że wszystko w codziennym życiu może być testem w kultywacji i może odzwierciedlać charakter moralny praktykującego. Powiedział, że kultywacja jest poważna i tylko poprzez patrzenie do wewnątrz można osiągnąć standard Fa.
Przez uświadczenie wielu cudów w życiu codziennym, P. Maciałowicz prawdziwie ujrzała, że Dafa jest najbardziej dogłębne. Nie potrafi w słowach wyrazić swojego uznania dla Mistrza Li. Wykonując trzy rzeczy dobrze, potrafi spełnić wymagania określone w naukach Mistrza.
Nowi praktykujący dziękują Mistrzowi Li
Magda zaczęła praktykować Falun Dafa w 2012 r. O Falun Dafa dowiedziała się w 2011 r. na targach zdrowia w Katowicach. Pomimo odczucia różnicy podczas wykonywania ćwiczeń, nie kontynuowała. Z powodu wszelkiego rodzaju zakłóceń płynących z innych szkół qigong, które wcześniej ćwiczyła, nie potrafiła dobrze zrozumieć Dżuan Falun.
Rok później, grupa praktykujących pomogła jej w pozbyciu się innych materiałów qigong z jej domu, które stanowiły źródło zakłóceń. Uspokoiła się i ponownie zaczęła czytać Dżuan Falun. Tym razem, nie tylko nabyła lepszego zrozumienia nauk, ale zdała sobie również sprawę, że Falun Dafa jest drogą kultywacji, której szukała.
Magda od razu poświęciła się praktyce i zaczęła wyjaśniać ludziom prawdę. Czuła, że jej poziom szybko się poprawia. Gdy napotykała konflikty, przypominała sobie, że jest kultywującą, że powinna patrzeć do wewnątrz i usuwać przywiązania. Uśmiechy na twarzach ludzi, którzy zrozumieli prawdę o Falun Dafa są dla niej najlepszą nagrodą.
Kim pochodzi z Wietnamu. Falun Dafa zaczęła praktykować w lutym 2014 r., wcześniej cierpiała na wiele chorób. Bezskutecznie odwiedzała wielu lekarzy, zarówno tych ze Wschodu i Zachodu.
Miała pewne udręki. Po tym jak poprawiła się jej sytuacja finansowa, prowadziła materialistyczny styl życia. Dążyła do komfortu i pozbawionej sensu zabawy. Jednak, ten bogaty, materialistyczny styl życia nie przyniósł jej szczęścia, aż do pewnego dnia, gdy jej wietnamski przyjaciel zapoznał ją z Falun Dafa.
Przyjaciel przysłał jej kopię książki Dżuan Falun. Podczas czytania, nie mogła jej odłożyć. Gdy czytała, często czuła ciepły strumień przepływający od czubka jej głowy, poprzez całe ciało. Zrozumiała, że otrzymała niezwykłą naukę oraz znalazła prawdę, której tak długo szukała.
Kim znalazła lokalny punkt ćwiczeń w Warszawie i nauczyła się ćwiczeń. Po chwili, wszystkie jej choroby zniknęły. Jest bardzo wdzięczna Mistrzowi Li. Widząc w niej dramatyczne zmiany, zarówno fizyczne jak i duchowe, siostra i córka Kim, także zaczęły ćwiczyć.
Kuba również rozpoczął praktykę Falun Dafa w lutym 2014 r. Bezskutecznie próbując różnych duchowych praktyk oraz widząc skorumpowane społeczeństwo i bezdusznych ludzi, był przygnębiony. Próbował medytacji, a nawet myślał o zostaniu mnichem. Ale żadne z tych nie dały mu spokoju. Słyszał o Falun Dafa, a nawet kupił kopię Dżuan Falun w 2011 r., ale z jakiegoś powodu, nie wytrwał w praktykowaniu.
W lutym 2014 r. jego przyjaciel zabrał go do domu praktykującego Falun Dafa i zaprosił do dołączenia do studiowania Fa i grupowych ćwiczeń. Jakub natychmiast poczuł spokój. Ponownie sięgnął Dżuan Falun, a po przeczytaniu całej książki, wiedział, że znalazł drogę do nieba oraz drogę kultywacji, której od dawna szukał.
Jakub powiedział, że kultywowanie Falun Dafa jest najbardziej wspaniałą rzeczą w jego życiu. Powiedział, że osiągnięcie poziomu Fa jest cenniejsze niż cokolwiek na świecie i że ceni sobie możliwość do kultywacji. "Wypełnię przysięgę, którą złożyłem w historii. Będąc prawdziwym kultywującym, nie tylko sam będę kultywował dobrze, ale również obudzę czujące istoty", powiedział.
Po zakończeniu konferencji, praktykujący ustawili się do grupowego zdjęcia i złożyli Mistrzowi Li Hongdży życzenia Szczęśliwego Nowego Roku.