(Minghui.org) Nigdy nie wyobrażałem sobie, że ktoś taki jak ja — były ateista, hazardzista i narkoman — wkroczy na ścieżkę kultywacji. W przeszłości słowa „kultywacja” i „medytacja” nigdy nie były częścią mojego słownictwa. Żyłem w rozpuście.

Narkotyki zacząłem zażywać od 1988 roku, co naprawdę zniszczyło moje ciało. Moje narządy — płuca, nerki, żołądek i dwunastnica — zostały uszkodzone. Czułem, że nie ma dla mnie nadziei, a wszystko czego chciałem to śmierci. Chodziłem do ośrodków rehabilitacji, ale nigdy nie mogłem się poprawić. Po raz pierwszy trafiłem do więzienia w 1994 roku i spędziłem tam dziesięć długich lat.

Kiedy po raz czwarty znalazłem się w więzieniu, pomyślałem: „Moje życie takie właśnie jest. Nie ma możliwości zmiany losu”. Ale książka Zhuan Falun uratowała mnie, a moje życie przeszło ogromną zmianę.

Pewnego dnia zauważyłem złotą książkę stojącą na półce. Przez kolejne kilka dni mój wzrok skierowany był na tę książkę. Po prostu musiałem ją zdjąć i się jej przyjrzeć. Na okładce widniał napis Zhuan Falun. Od tego dnia moje życie było zupełnie inne. Głęboką zmianę trudno wyrazić słowami.

Wiele rzeczy, które przeczytałem w Zhuan Falun, wydawały mi się wskazywać wprost na mnie. Gdy czytałem książkę po raz pierwszy, byłem jeszcze sceptyczny — czy rzeczy w niej zawarte mówiły o prawdzie? Po przeczytaniu książki po raz drugi byłem pod ogromnym wrażeniem. Kiedy skończyłem czytać ją po raz trzeci, mój umysł był czysty. Poczułem, jak Falun (koła prawa) wirują wokół mojego ciała. Tej nocy miałem sen — widziałem, jak reinkarnuję się poziom po poziomie, cierpiąc przez wieki tutaj na Ziemi. Czekałem na dzień, w którym Dafa zostało przekazane i obudziłem się dopiero, gdy otrzymałem Fa. Wiedziałem, że to nie był tylko sen; to przyrzeczenie, które złożyłem.

W późniejszym czasie miałem okazję zdobyć siedem innych książek Dafa, które przeczytałem siedem razy w ciągu następnych trzech miesięcy i dwóch dni po tym, jak po raz pierwszy dowiedziałem się o praktyce. Nieoczekiwanie otrzymałem powiadomienie, że mam zostać zwolniony. Kiedy wyszedłem, natychmiast poszedłem do pobliskiego miejsca ćwiczeń i nauczyłem się pięciu ćwiczeń. Dwanaście dni później kazano mi wrócić do więzienia, aby dokończyć wyrok. Jestem wdzięczny Mistrzowi za to, że dał mi możliwość nauczenia się ćwiczeń.

Kiedy po raz piąty poszedłem do więzienia, miałem zupełnie inny sposób myślenia. Przygotowałem dwa zestawy książek Dafa — w sumie 55 książek. Powiedziałem mojej córce: „Chcę dobrze wykorzystać pozostałe dziesięć miesięcy więzienia, aby przeczytać wszystkie książki Dafa i zapamiętać Zhuan Falun”. Pomyślałem: „Ktoś taki jak ja może otrzymać Fa i kultywować, ale jeśli nawet nie mogę zapamiętać Zhuan Falun, to jak mogę spełniać standard ucznia Dafa rektyfikacji Fa?” Kiedy zmęczyło mnie studiowanie artykułów Mistrza, zapamiętałem Zhuan Falun. Moje myśli były całkowicie zanurzone w Dafa i czułem się naprawdę spokojny. Te dziesięć miesięcy szybko minęło. Wielu więźniów przyłączyło się do mnie w praktykowaniu Falun Dafa, w tym ci, którzy praktykowali buddyzm. Cela, w której mieszkałem, stała się znana jako „Pokój Falun Dafa”. Każdy, kto był zainteresowany ćwiczeniami, zamieszkał ze mną. Trwało to do momentu aż mnie zwolniono.

Wyjaśnianie prawdy w popularnych miejscach turystycznych

Od dnia, w którym otrzymałem Fa do dnia, w którym opuściłem więzienie, minęło 13 miesięcy i dwa dni. W ciągu tych 400 dni przeczytałem 10 razy wszystkie pisma Mistrza. Zapamiętałem także Zhuan Falun. Stałem się zupełnie nową osobą — byłem pełen zaufania, a moja kondycja psychiczna i fizyczna nigdy nie była lepsza.

Mistrz poprosił nas, abyśmy dobrze robili trzy rzeczy: studiowali Fa i wykonywali ćwiczenia, wysyłali prawe myśli oraz wyjaśniali prawdę. Najbardziej niepokoił mnie fakt, że nie wyjaśniałem prawdy. Opuściłem więzienie 21 stycznia 2005 r. Do lutego zacząłem chodzić do atrakcji turystycznej Ali-shan, by wyjaśniać prawdę, mimo iż nie miałem pojęcia, jak to zrobić. Jeden z praktykujących dowiedział się, że jestem cieślą i powiedział, że moje umiejętności są potrzebne. Byłem zaskoczony i powiedziałem: „Czy są projekty Dafa, które potrzebują stolarzy?” Przysięgałem, że już nigdy nie będę pracował jako stolarz, ponieważ praca ta nie mogła utrzymać mojej rodziny. Mój miesięczny dochód wynosił mniej niż 300 000 tajwańskich dolarów i nie mógł zaspokoić mojego ekstrawaganckiego stylu życia i tego, co wydawałem na narkotyki, nie mówiąc już o utrzymaniu rodziny.

Zacząłem wykorzystywać swoje umiejętności stolarskie. Chociaż byłem zaangażowany w pracę Dafa, nadal nie miałem okazji do wyjaśniania ludziom prawdy twarzą w twarz. Kiedy projekt w Dajii został zakończony, pojechałem z praktykującymi do Hongkongu, aby wyjaśniać fakty. Czułem jednak, że nie radziłem sobie dobrze, ponieważ nie byłem pewien, co powiedzieć. Postanowiłem wrócić do Ali-shan.

Jeżdżę do Ali-shan, aby wyjaśniać fakty od 2008 roku. Wierzę również, że ponoszę obowiązek i odpowiedzialność za wyjaśnianie prawdy w tym miejscu. Praktykujący, którzy tam przychodzą, pochodzą z różnych stron i mają różne rozumienie. Chciałem zorganizować wszystkich do regularnego wykonywania trzech rzeczy. Jednak niektórzy praktykujący czuli, że zachowywałem się apodyktycznie — wciąż widzieli we mnie mężczyznę, który wrócił z więzienia i jest przyzwyczajony do bycia szefem. Nie chciałem się tłumaczyć, ponieważ nie miało dla mnie sensu spieranie się o to, kto ma rację, a kto nie.

W obliczu tych konfliktów zdecydowałem zachować prawe myśli. Solidne podstawy nabyte dzięki studiowaniu Fa podczas mojego pobytu w więzieniu zmotywowały mnie do zorganizowania wszystkich praktykujących do studiowania Fa. Codziennie czytamy dwa wykłady oraz nauki Mistrza przekazywane w różnych regionach. Zawsze zachęcam nowych praktykujących do studiowania nauk Fa przekazywanych w różnych rejonach, aby lepiej mogli oni zrozumieć misje uczniów Dafa w celu potwierdzania Fa i ocalania czujących istot.

Na początku lat 2008 i 2009 większość chińskich turystów, którzy odwiedzali Ali-shan, została poważnie poddana praniu mózgu przez media Komunistycznej Partii Chin. Byli bardzo wrogo nastawieni i odmawiali przyjęcia naszych materiałów. Bez względu na to, co mówili, wciąż z nimi rozmawiałem, mając nadzieję, że wykorzystają tę cenną okazję podczas pobytu na Tajwanie, aby dowiedzieć się więcej o Falun Dafa. Uświadomiłem sobie, że aby być skutecznym, musiałem wzbogacić swoją wiedzę na temat prawdy i mówić do nich w oparciu o moje zrozumienie Fa.

W trakcie tego procesu wyłania się wiele przywiązań i błędnych myśli. Powinniśmy spróbować je wyeliminować. Kiedy nasze przywiązania i błędne myśli zostaną usunięte, a my spełnimy standard Fa, wówczas przejawi się moc Fa.

Promowanie Shen Yun

Chociaż głównie chodziłem do Ali-shan, aby porozmawiać z chińskimi turystami, zacząłem również pomagać moim znajomym przy promocji Shen Yun w Taichung i Changhua. Koledzy praktykujący najpierw kupowali bilety. Ja natomiast zabierałem te bilety ze sobą i szedłem promować Shen Yun. Za każdym razem, gdy udało mi się jakieś sprzedać, należne za nie pieniądze zwracałem praktykującym. Zwykle sprzedawałem około pięćdziesięciu do sześćdziesięciu biletów rocznie.

Organizowaliśmy także bankiety promujące Shen Yun. Kiedy zapraszałem ludzi, rozmawiałem z nimi wprost, bez żadnych uprzedzeń. Kiedy ma się już pewne poglądy, nie można mówić z pełnym zaufaniem. Mówiłem VIP-om: „Zapraszam Cię do zapoznania się z Orkiestrą Symfoniczną Shen Yun. Jeśli jesteś zainteresowany, możesz kupić bilety.”

Nasz koordynator planował zorganizowanie dużego bankietu w naszym regionie. Wielu praktykujących uważało to zadanie za zbyt trudne do wykonania. Niektórzy praktykujący w tym i ja rozpoczęliśmy promowanie bankietu. W późniejszym czasie inni dołączyli by pomóc. W dniu bankietu uczestniczyli członkowie rady, dyrektorzy szkół oraz przedstawiciele władz lokalnych. Zachęciło to praktykujących do pomocy przy promowaniu Shen Yun w Chiayi. Nawet praktykujący, którzy na początku nie mieli wiary, byli zdumieni! Wyglądało to tak, jakby każda osoba czekała na nasze zaproszenie i z chęcią je przyjęła. Z przyjemnością uczestniczyliśmy w bankiecie. Mistrz już położył podwaliny i wszystko, co mieliśmy zrobić, to zrealizować zadanie.

Niezachwiana wiara w Dafa

Moje zrozumienie Dafa na obecnym poziomie jest takie, że robię rzeczy zgodnie z moim zrozumieniem nauk Mistrza. Kiedy spełniałem standardy Fa — to znaczy porzucałem ludzkie przywiązania i skupiałem się na ratowaniu ludzi, mój poziom w kultywacji wzrastał. To jest oświecenie. Tylko wtedy możemy naprawdę zrozumieć nauki Mistrza.

Jest tak, jak Mistrz powiedział wNauczaniu Fa na Konferencji Fa w Australii:

„Jednak wewnętrznych znaczeń Fa nie ma na zewnątrz. Kiedy staje się dla was jasna inna i wyższa interpretacja danego zdania, wtedy przejawia się wewnętrzne znaczenie zasad Fa i Fa odkrywa siebie”.

Nauczyłem się z nauk Mistrza, że kultywacja jest bardzo poważną sprawą. Moje osobiste zrozumienie jest takie, że powinniśmy spełniać kryteria Fa. Nasze własne myślenie i pojęcia powinny zostać wyeliminowane. Musimy studiować Fa, wykonywać ćwiczenia, wysyłać prawe myśli i potwierdzać Fa. Wszelkie pojawiające się konflikty pomiędzy praktykującymi są zewnętrzną interferencją.

Kiedy studiujemy Fa, nasze myśli muszą być skoncentrowane. Powinniśmy chłonąć każde słowo. Wtedy możemy wejść w stan bezruchu i nic nie może nas rozproszyć.

Minęło ponad 16 lat, odkąd uzyskałem Fa. Mam niezachwianą wiarę w Mistrza. Nigdy nie martwię się o to, czy uda mi się osiągnąć Doskonałość, ponieważ nie wątpię w Mistrza ani Dafa. Martwię się tylko, czy mogę spełnić kryteria, które Mistrz ustanowił dla nas, aby ocalać czujące istoty. To nie są tylko słowa, ale rzeczywiste doświadczenia i urzeczywistnienia, które miałem podczas studiowania Fa. Czuję w głębi duszy, że Fa pracuje nad przemianą mojego ciała! Mam ogromny szacunek dla Dafa!

Na zakończenie chciałbym zacytować poemat Mistrza „Serce które wie” z Hong Yin Tom II:

„Fa ratuje wszystkie istoty

Mistrz prowadzi wojaż

Jeden żagiel wzniesiony

sto milionów żagli podąża

Przywiązania porzucone

lekkie łodzie szybko płyną

Z ciężkim ludzkim sercem

przeprawa przez ocean trudna

Nagle wiatr i chmury się zmieniają

niebo się rozpada

gory sie trzesa, morza się burzą

groźne fale ryczą

Podążaj blisko za Mistrzem

pilnie kultywując Dafa.

Z mocnymi przywiązaniami

orientacja stracona

Wywracają się łodzie, maszty łamią

ludzie walczą o życie

Gdy błoto i piasek całkowicie przesiane

złoto prześwieca

Wielkie słowa są bez znaczenia

w obliczu życia i śmierci

Twoje działanie ujawnia prawdę o tobie

Kiedy dzień Doskonałości nadejdzie

objawiona prawda świat zadziwi”

Dziękuję Mistrzu ! Dziękuję kolegom praktykującym.

(Przedstawione na tajwańskiej Konferencji Fa w 2019 roku)

Tekst oryginalny ukazał się w wersji anglojęzycznej na stronie minghui.org dnia 2019-11-29. Link do artykułu: https://en.minghui.org/html/articles/2019/11/29/180890.html