Falun Dafa ocaliło kobietę z martwicą jelit

(Minghui.org) Kiedy u mojej mamy zdiagnozowano martwicę jelit, zasugerowałam, aby ćwiczyła Falun Dafa, ponieważ wyleczyło to moją chorobę żołądka. Początkowo jej chirurg nie był optymistycznie nastawiony co do jej stanu, ponieważ jej jelita zostały poważnie zainfekowane. Jednak udało się jej szybko wyzdrowieć, dzięki Falun Dafa.

Męka mojej mamy

U mojej 75 letniej mamy, zdiagnozowano martwicę jelit, która spowodowała rozdzierający ból i wysokie ciśnienie krwi. Ponad 90% pacjentów z martwicą jelit umiera podczas operacji. Ponieważ bakterie są bardzo zakaźne, często występują nawroty po zabiegu.

Powiedziałam mamie, że szansa na wyzdrowienie jest niewielka, więc tylko Falun Dafa może ją uratować. Zasugerowałam, aby powtarzała: „Falun Dafa jest dobre; Prawda–Życzliwość–Cierpliwość jest dobre”. Powiedziałam, że wszystko będzie dobrze, dopóki wierzy, że mistrz Li, założyciel Falun Dafa, może jej pomóc.

Przed operacją obiecała, że to zrobi.

Chirurg pojawił się po operacji z czarnym, obumarłym jelitem cienkim, długości około pół metra. Pokazał na swoim telefonie, jak przebiegła operacja, a następnie powiedział nam: „Próbowaliśmy wszystkiego, co w naszej mocy, ale Niebiosa zadecydują, czy przeżyje. »Człowiek proponuje, Bóg decyduje«. Ponieważ jej żołądek jest tak zanieczyszczony, łatwo może nastąpić nawrót. Jeśli jej temperatura przekroczy 38,5 °C, to będzie to duży problem”.

Ku naszemu zaskoczeniu, moja mama wyzdrowiała bardzo szybko. Była w bardzo dobrym nastroju a lekarze i pielęgniarki byli z niej bardzo zadowoleni. Kiedy tydzień później wróciła do szpitala na badanie kontrolne, szczerze podziękowała lekarzom za uratowanie jej życia.

Jednak, nie wyraziła swej wdzięczności Mistrzowi Li. Zdałam sobie sprawę, że to moja wina, ponieważ nie powiedziałam jej o wysokim wskaźniku śmiertelności osób, które miały taki rodzaj operacji. Wkrótce wróciła gorączka i tym razem sytuacja była tragiczna.

Moja mama została zabrana na oddział ratunkowy i kiedy zobaczyłam ją w szpitalu, wyglądała na zdesperowaną i zrozpaczoną. Moi dwaj bracia wyglądali na załamanych, jakby nasza mama już nie żyła. Wydatki byłyby ogromne — mimo że wiedzieliśmy, że żaden lek nie wyleczyłby jej. Według nich nasza matka była skazana tym razem na śmierć.

Poprosiłam lekarzy o zwiększenie antybiotyków, ale powiedzieli mi: „Daliśmy jej największą dawkę możliwą do przyjęcia przez jej ciało. Zbyt wielka zatrułaby ją. Nie możemy nic zrobić z wysoką gorączką — wszystko teraz zależy od siły wyższej”.

Wiedziałam, że nowoczesna medycyna ma ograniczenia i mimo to byłam zaskoczona, jak łatwo lekarze rezygnują z pacjentów takich jak moja mama.

Zamiast obwiniać lekarzy, powiedziałam im: „Dobrze, w takim razie poproszę Mistrza Li, aby pomógł jej, ponieważ jestem praktykującą Falun Gong”.

Zaczęłam mówić do mojej mamy.

„Chirurg powiedział mi, że wskaźnik śmiertelności tego zabiegu jest niezwykle wysoki. Lekarze powiedzieli, że ze względu na twój zły stan nie byli dobrej myśli czy ta operacja mogłaby ci pomóc, nawet jeśli przeżyłabyś — nie mogłam się zmusić, by ci to przekazać” powiedziałam.

„Mimo to szybko wyzdrowiałaś po operacji. Podziękowałaś lekarzom, ale ani razu nie podziękowałaś Falun Dafa i Mistrzowi Li. Uważałaś, że to lekarze cię uratowali, ale długość życia osoby jest ustalona. Lekarze mogą zająć się niektórymi chorobami, ale nie mogą przedłużyć czyjegoś życia. Jeśli nadal chcesz wierzyć w Mistrza Li, nie zniechęcaj się. Statystyki nie będą mieć wpływu na ciebie, jeśli twoja wiara w Mistrza Li jest szczera.”

Przeprosiła Nauczyciela i zaczęła powtarzać: „Falun Dafa jest dobre; Prawda–Życzliwość–Cierpliwość jest dobre”. Stopniowo uspokoiła się, a ja powtarzałam te słowa razem z nią.

Wcześnie rano następnego dnia jej temperatura wróciła do normy. Jednak mój brat powiedział, że właśnie rano temperatura często spada. Zauważyłam, że wiara mojej mamy w Mistrza zaczęła się chwiać, gdy to usłyszała, więc spojrzałam do wewnątrz siebie i zobaczyłam jak proszę Mistrza Li, aby wyleczył mamę i przedłużył jej życie. Nadszedł czas, aby wyeliminować tę myśl. Jak wiele błogosławieństw może otrzymać osoba, zależy od ich własnych prawych myśli.

Wiara mojej mamy

Mój starszy brat opuścił szpital zaraz po tym, jak naszej mamie spadła temperatura. Powiedział, że wystrzeliłoby mu ciśnienie krwi, jeśli pozostałby odrobinę dłużej.

Postanowili zabrać moją mamę do domu, ponieważ koszty rosły. Podpisali zrzeczenie się odpowiedzialności szpitala, ale musieliśmy zawiesić nasz plan, ponieważ nacięcie naszej mamy ponownie stało się zainfekowane.

Mój starszy brat tylko wyraził swoje obawy telefonicznie, a mój drugi brat wyszedł z powodu zatrucia pokarmowego. Tylko mój mąż, który jest również praktykującym Dafa, i ja zostaliśmy, aby opiekować się moją mamą przez całą dobę.

Nasza sytuacja finansowa nie była zbyt dobra z powodu długotrwałych prześladowań, które ponieśliśmy za naszą wiarę w Dafa, więc nie mieliśmy pieniędzy na zatrudnienie opiekuna. Mój mąż musiał iść do pracy za dnia, a także musiał zaopiekować się naszym dzieckiem. Musieliśmy także zająć się moim ojcem przykutym do łóżka.

Tak długo, jak istniał promyk nadziei dla mojej mamy, byłam zdecydowana jej pomóc. Dla zwykłej osoby byłaby to zbyt duża presja, ale kierując się Prawdą–Życzliwością–Cierpliwością, mogę pokonać wszystkie trudności.

Brzuch mojej mamy został zainfekowany pod linią chirurgiczną drugiej warstwy. Z dwóch warstw jej brzucha wypływały duże ilości ropy i czarnej krwi. Po raz kolejny zniechęciła się, ale ja i mój mąż nadal ją pocieszaliśmy i zachęcaliśmy, by wierzyła w Mistrza i Dafa.

Praktykujący Dafa, mój kolega z zajęć na uniwersytecie, przyszedł przeczytać jej historie o ludziach, których choroby zostały wyleczone po kultywowaniu w Dafa. Wiara mamy w Mistrza i Dafa została wzmocniona. Każdego ranka powtarzała: „Falun Dafa jest dobre; Prawda–Życzliwość–Cierpliwość jest dobre”. Była chętna wysłuchiwać nauk Mistrza Li i mówiła, że będzie wykonywać ćwiczenia, kiedy będzie mogła chodzić.

Mój mąż i ja na zmianę zajmowaliśmy się nią. Nocą spaliśmy na cementowej podłodze, żeby być blisko niej. Słuchała wykładów Mistrza z uśmiechem na twarzy; lekarze i pielęgniarki zachęcali ją do dalszego słuchania.

Stopniowo zyskała wystarczająco sił, by jeść sama, a ropa i krwawienie zostały zredukowane. Miesiąc później została zwolniona.

Moja mama w domu

Widząc, że byłam zmęczona i zmartwiona, mój mąż próbował mi pomagać, gdy tylko wrócił do domu z pracy. Oczyściliśmy rany mojej mamy i jej nieczystości, upewniając się, że jej jelita nie zostaną ponownie zainfekowane.

Przez kilka miesięcy mój mąż nie tylko cierpliwie pomagał mojemu 80 letniemu ojcu w kąpaniu i oporządzaniu się, ale także sprzątał kał mojej matki, coś, czego moi bracia nigdy nie robili.

Moi rodzice byli głęboko poruszeni — rozumieli, dlaczego jestem dla nich tak miła, ale trudno im było uwierzyć, jak wiele ich zięć zrobił dla nich. Powiedziałam im, że to wszystko z powodu nauk Falun Dafa! Nie bylibyśmy w stanie dotrzymać kroku całej tej ciężkiej pracy, gdybyśmy nie byli kultywującymi Dafa. Moi rodzice byli bardzo wdzięczni.

Nasze mieszkanie jest małe, więc kiedy mama mogła chodzić, poszła do domu. Kiedy sześć miesięcy później wróciła do szpitala na drugą część operacji, mój mąż i ja ponownie zajęliśmy się nią bezwarunkowo. Mój drugi brat był zirytowany, a mój starszy brat użalał się nad kosztami, więc wzięliśmy odpowiedzialność za moich rodziców. Nie powiedzieliśmy moim braciom, ile wyniosły wydatki medyczne na moją mamę, aby nie czuli się źle.

Reakcja mojej rodziny

Moi bracia i szwagierki zmienili swoje nastawienie do nas po tym, jak zostali świadkami tego, jak dobrze zadbaliśmy o naszych rodziców i o szybki powrót do zdrowia mamy. Przestali na nas patrzeć z góry, dlatego że jesteśmy biedni.

Żona mojego starszego brata przekonała całą swoją rodzinę do opuszczenia Komunistycznej Partii Chin (KPCh) i powiązanych stowarzyszeń.

Powiedziała: „Praktykujący Falun Dafa są bezinteresowni. Nic dziwnego, że tak wielu ludzi na świecie wciąż praktykuje Falun Dafa, niezależnie od tego, jak poważne są prześladowania. Ludzie mogą powiedzieć, kto jest dobry, a kto zły”.

Zrozumiała również, że celem KPCh było zniszczenie tradycyjnej chińskiej kultury i moralności, co ostatecznie doprowadzi do zniszczenia ludzkości. Żałowała, że nie udzieliła nam więcej pomocy, kiedy byliśmy prześladowani.

Wiara mojej matki w Dafa i nauczyciela Li stała się silniejsza. Słuchała nauk Mistrza i powiedziała, że będzie podążała za Mistrzem do końca życia.

Jesteśmy bardzo wdzięczni Falun Dafa i Mistrzowi Li!