(Minghui.org) Pani Na Limei z miasta Harbin w prowincji Heilongjiang została skazana na rok więzienia w sierpniu 2019 roku za odmowę wyrzeczenia się praktyki Falun Gong. Podczas gdy apelacja pani Na była przetwarzana przez Pośredni Sąd Transportu Kolejowego, jej córka spotkała się z sędzią apelacyjną, aby domagać się jej uniewinnienia.

Sędzia powiedziała, że córka pani Na, była pierwszym członkiem rodziny skazanego praktykującego Falun Gong, który rozmawiał z nią osobiście o przypadku apelacji.

Córka pani Na wzywa innych członków rodzin praktykujących, aby rozmawiali z sędziami w sądach pierwszej instancji i sądach apelacyjnych, aby szukać sprawiedliwości dla swoich bliskich, którzy zostali niesłusznie skazani za praktykowanie Falun Gong.

Falun Gong, znane także jako Falun Dafa, jest duchową praktyką, która jest prześladowana przez chiński reżim komunistyczny od 1999 roku.

Pani Na, 68 lat, została aresztowana 9 listopada 2018 roku, podczas większej akcji policyjnej w mieście Harbin i Daqing. Została zatrzymana w areszcie śledczym nr 2 w mieście Harbin. Pojawiła się w Pośrednim Sądzie Transportu Kolejowego 7 sierpnia 2019 roku i została skazana na rok więzienia 22 sierpnia.

Adwokat pani Na przedstawił jej apelację Pośredniemu Sądowi Transportu Kolejowego w dniu 3 września, a jej córka spotkała się z sędzią apelacyjnym Li Juan w dniu 16 września.

Podczas spotkania, córka pani Na przedstawiła swój własny argument na rzecz obrony, jak i niedawne przypadki uniewinnienia praktykujących Falun Gong przez inne sądy w Chinach.

Powiedziała sędzi Li, że jej matka doświadczyła wielu pozytywnych zmian po rozpoczęciu praktyki Falun Gong i nie wyrządziła krzywdy rodzinie ani społeczeństwu, tym bardziej nie złamała prawa, tak jak jej to zarzucił sąd pierwszej instancji.

Zacytowała również „Międzynarodowy Raport ws. Wolności Religijnej z roku 2018”, opublikowany przez amerykańską Komisję Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF) w dniu 21 czerwca 2019 roku, w którym zawarto prześladowania praktykujących Falun Gong, a także sankcje zachodnich krajów przeciwko osobom łamiącym prawa człowieka.

Sędzia Li wielokrotnie przerywała córce pani Na i groziła jej, że omawianie takich tematów jest dla niej niebezpieczne. Li odmówiła również rozmowy o braku podstaw prawnych do prześladowań i skazywania praktykujących Falun Gong.

Córka pani Na powiedziała, że chociaż sędzia Li wyraziła pewne współczucie dla jej matki, to utrzymywała również, że praktykujący Falun Gong powinni być skazywani za dystrybuowanie informacji o prześladowaniach ich wyznania oraz krwawej historii chińskiego reżimu komunistycznego.

Sędzia Li ujawniła, że żaden z członków rodzin lokalnych praktykujących Falun Gong, którzy byli skazani za swoją wiarę, nigdy nie rozmawiał z nią osobiście o przypadku apelacji, oraz że córka pani Na była pierwsza. Obiecała przyjrzeć się bliżej przypadkowi pani Na, przedyskutować sprawę z ciałem kolegialnym i przekazać córce aktualizację tej sprawy na początku października.