(Minghui.org) Jak co roku, tysiące miłośników sztuki z całego świata i całej Austrii zgromadzili się na Wielkanocnym Festiwalu w Salzburgu. Praktykujący Falun Gong dali im możliwość pomocy w zatrzymaniu usankcjonowanego przez rząd Chin przestępstwa - tj. grabieży organów wewnętrznych od żywych praktykujących Falun Gong oraz innych więźniów sumienia.

Wiele osób było zszokowanych brutalnością reżimu przeciwko pokojowo nastawionym praktykującym Falun Gong - starożytnej praktyki duchowej. W trakcie dwóch weekendów festiwalu (21-22 i 28-29 marca) wiele osób podpisało się pod petycją wzywającą do zakończenia tej ohydnej zbrodni.


Włoska turystka Pani Paola i jej rodzina: "Jesteśmy przeciwko Komunistycznej Partii Chin".

Pani Heinemann wraz z mężem podpisują petycję wzywającą do zakończenia prześladowań.

Ludzie rozmawiają z praktykującym, aby dowiedzieć się więcej o prześladowaniach w Chinach.


Przechodnie podpisują petycję.

"To najbardziej zła rzecz, która dzieje się na świecie", skomentowała jedna z osób.

"Dobra robota! To dobrze, że informujecie ludzi na tym wydarzeniu" zachęcała kolejna.

Pani Heinemann jest turystką z Niemiec. Dowiedziawszy się o okrucieństwach chińskiego reżimu wobec praktykujących Falun Gong, płakała. Podpisała petycję i wzięła kopię raportu śledczego nt. grabieży organów. Po 30 minutach wróciła z rodziną i przyjaciółmi, gdzie wszyscy podpisali petycję okazując swoje wsparcie.

Włoska turystyka Pani Paola, jej maż i dzieci, wszyscy podpisali petycję. Pani Paola powiedziała praktykującym, że po raz pierwszy słyszy o prześladowaniach Falun Gong przez reżim KPCh.

Powiedziała jednak, że słyszała od przyjaciół o przypadkach łamania praw człowieka przez KPCh. "Jesteśmy przeciwko KPCH", powiedziała głośno.

Chirurg, który zajmuje się transplantologią, był zszokowany na wieść, że lekarze w Chinach usuwają narządy od żywych praktykujących Falun Gong. Podpisał petycję i powiedział, że zdecydowanie sprzeciwia się tego rodzaju zbrodniom.